Stargard

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Projekt nowego herbu. Nie to, że ktoś go chciał

Stargard Szczeciński – miasto i gmina w województwie zachodniopomorskim, w powiecie stargardzkim. Siedziba powiatu i gminy.

Gospodarka

Działa tu Stargardzki Park Przemysłowy – inkubator i żalnik przedsiębiorczości.

Rekreacja

  • Jezioro Miedwie, gdzie odbywają się liczne libacje alkoholowe. Nie warto tam się kąpać, ale warto nasikać do wody, bo Szczecin nie ma swojej oczyszczalni i biorą stamtąd wodę.

W okresie letnim, tłumnie odwiedzany całymi rodzinami, co chwilami przypomina wybrzeże Grenlandii w czasie godów fok, które jak wiadomo, gęsto zasiedlają mały fragment wybrzeża w liczbie kilku dziesięciu tysięcy osobników.

  • Amfiteatr – zbudowany na wzór średniowiecznych greckich teatrów. Stargardzianie zaczerpnęli także od Greków tradycję corocznych świąt boga wina. Nadgorliwość mieszkańców Stargardu sprawiła, że świętują regularnie, wspominając tradycje, popijają wino, średnio 3 razy dziennie. Ciekawym rozwiązaniem jest,"szalet pod chmurką", co w znaczny i widoczny sposób wpływa na tamtejszą bujną roślinność.
  • Rondo – miejsce, z którego można zobaczyć cały urok Stargardu. Robiąc koło wokół ronda, zobaczymy tyle samo, co robiąc koło wokół całego miasta, a przecież to oszczędność czasu, a i można kupić gofra.
  • Zodiak – główna atrakcja dla tych, którzy nie mają drobnych na bilet, by dojechać nad Miedwie lub Żydzą na dwie strefy.
  • Tesco – bardzo ważna instytucja warunkująca wspólne więzi i relacje zachodzące w stargardzkiej społeczności. Zapewniał również darmowy transport w bardzo komfortowych warunkach specjalnie przystosowanym Jelczem z 1979r po ostatnim przeglądzie w 1990 r.
  • Skatepark – siedlisko emo
  • Dworzec wąskotorowy – Zarośnięty trawą żywy przykład głupoty PeKaPe oraz samorządowców którzy go nieudolnie przejęli i czekają na znak Boga co dalej z nim począć, aby wznowić ruch na trasie. Prawdą jest, że jedynie Bóg byłby w stanie w Kraju Kwitnącej Wisły wznowić ruch na trasie bez torów, a w miejscach, gdzie tory pozostały, pozostały tylko dlatego, że porósł je las i nawet złomiarze nie byli w stanie "zadbać" o resztę torowiska.
  • Poligon – znany z licznych bunkrów, lasu i miejscówek do spożywania trawki narkotycznej i napojów alkoholowych. Respią tam się tzw. gimbusy i na każdym metrze kwadratowym znajdziemy przyrządy do odurzania się wykorzystujące hydrostatykę, czyli tzw. wiadra. Jest tam też las w którym znajdziemy tzw. hopy, czyli miejsce do skakania rowerami i zażywania suszu konopnego.

Dzielnice

  • Szablon:TSłynie z dworców, ulic, sklepów i przystanków, nierzadko trafiają się też żule potrzebujący 20 groszy na piwo. Główną ulicą tej części miasta jest ulica Wyszyńskiego, zwana dawniej ulicą Buczka i takaż nazwa pozostała do dzisiaj w języku moherowych babć mentalnością będących jeszcze w PRLu oraz części młodych którym łatwiej jest to zapamiętać, a poza tym śmieszniej brzmi. Na owej ulicy znajduje się 90% stargardzkich pubów i dyskotek, co powoduje, że w weekendy jest to główna alkoholowa dzielnica naszego miasta.
  • Szablon:TWieś między poligonem a Stargardem, dojeżdża tam Moherbus 1, którego kursy są z synchronizowane wraz z litanią do Matki Bożej płynącej prosto z Torunia.
  • Szablon:TWieś leżąca w granicach administracyjnych miasta. Zamieszkana głównie przez emerytowanych rambo wraz z ich rodzinami.
  • Szablon:TDebilna nazwa. Nieprawdaż?
  • Szablon:TGdzie to jest?
  • Szablon:T Inaczej nazywane "Brooklyn" lub "osiedle siedmiu złodziei". Słynie z wychowania wielu dobrych raperów pokroju Bonusa RPK którzy znają znaczenie słowa "dicho"; Biedronki oraz nieczynnej stacji Stargard Osiedle leżącej na zamkniętej linii Stargard-Pyrzyce na której nierzadko trafiają się PoKeMoNy "RoBiOnDzE eMo FoTkJy".
  • Szablon:TFajny, metalowy pal wbity w ziemię z którego tryska kanaliza od szatana.
  • Szablon:TKto im wymyślał te nazwy??
  • Szablon:TCharakteryzuje się licznymi średniowiecznymi zabytkami (99% z nich pochodzi z niezwykle pięknej epoki Edwarda Gierka z lat 70-tych). Ciekawostką jest również unikatowa ulica Warowna, na której 10 na 9 budynków to pizzerie.
  • Szablon:TGdzieś za rzeką. Prawdopodobnie to tam znajdują się legendarne "Pieńki", czyli podmoknięte pola, stanowiące libacyjne centrum młodzieży stargardzkiej oraz częste miejsce tak zwanych poszkolnych wycieczek szkolnych.
  • Szablon:Tosiedle często mylone z Kluczewem ze względu na bliskie położenie obu miejsc. Największą atrakcją tego miejsca są bunkry i hangary po Armii Czerwonej w których to można znaleźć bomby i pociski z tamtych czasów (w chwili obecnej jest ich coraz mniej). Dodatkowo, niedaleko owego osiedla znajduje się stare poniemieckie lotnisko, z którego pasy obecnie służą jako miejsce szpanu joł-ziomali i ich nowych fur.
  • Szablon:Tjak sama nazwa mówi, położone na zachodzie miasta. Mieszka tu od groma osób w blokach budowanych z kostek Rubika w popularne eLki. Ciekawostką jest to że na dziesięciu obywateli w wieku od 5-20 lat : 3 osoby to emo, 1/2 kujon, 5 osób to typowe techno-drechy a pozostali są niezrzeszeni.
  • Szablon:Tzamieszkałe przez brać wojskową albo powojskowa, siedlisko zła i przemytu, to tu sławny poplecznik Krzysztofa Jeżyny ze Szczecina ma swoja kryjówkę.
  • Szablon:Tkoniec świata, ale ładny, czasami ktoś skoczy z jedenastego piętra, ale ogólnie najbezpieczniejsza część miasta.
  • Szablon:Tsyf i brud. Charakterystyczne dla tego regionu są doroczne kolarskie kryteria nocne połączone z masowymi orgiami, libacjami i homoseksualnymi wybrykami.
  • Szablon:Tprowincjonalny kołchoz zwany osiedlem znajduje się w północno-zachodniej części miasta. Zamieszkały głównie przez kolejowych roboli. Do najważniejszych ulic zaliczamy Bornholmską, Straslundzką, Skandynawską i Hanzeatycką.
  • Szablon:Tsiedlisko żulni miasta Stargardu. Trzepak przy bloku numer 1 jest typowym przykładem starożytnej kultury alkoholicznej. Na osiedlu znany i powszechnie lubiany klub Fanaberia. Z bloku numer 1 rozciąga się piękny widok na dworzec PeKaPe i inne bloki. Bliska okolica ulicy Wyszyńskiego (kiedyś Buczka), na której znajduje wielka ilość stargardzkich klubów.

Stargard NIE Szczeciński

Od dłuższego czasu trwa batalia o wykreślenie z nazwy miasta stalinowskiego, komunistycznego i totalitarnego[1] członu „szczeciński”. Jeśli na miejscowym forum ktoś zapyta, czy zmiana nazwy nie jest wyrzuceniem pieniędzy, to stargardzkie Dzieci Neostrady patrioci od razu nazywają go szczecinianinem, którego boli, że inne miasta nie chcą mieć nic wspólnego ze Szczecinem.[2]

Przypisy

  1. Nie wierzysz? To poczytaj opinie
  2. Oczywiście Szczecin straci mnóstwo, jeśli Stargard przestanie być Szczeciński