Woodstockowicze

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wesoła woodstockowicza – dopchała się wreszcie do koedukacyjnego pryszcnica

Róbta co chceta.

Jerzy Owsiak zachęcający woodstockowiczków do popuszczenia cugli

Woodstockowicze – grupa kilkudniowo (lub weekendowo, czasem nawet niedzielnie) wyzwolonej młodzieży, formująca się w pociągach-rzeźniach i tam się rozwiązująca. Dzięki niej zdjęcia satelitarne Żarów są pstrokate, a lokalni straganowi biznesmeni mogą zarobić miesięczny utarg, jeśli wcześniej nie zarobią w pysk od Owsiaka. Do puli woodstockowiczków wchodzą kinderpunki, kindermetalu, kindergoci (jeśli Castle Party nie koliduje), Pokojowy Patrol, niemieccy sprzedawcy marihuany i polscy dealerzy wina w kartonach. Woodstockowiczami są nawet skinheadzi, potulniejący w obliczu przeważających sił wroga, i krysznowcy w workach po kartoflach.

Do zwyczajów braci woodstockowej należy paradowanie bez odzienia niezależnie od płci, kąpiel w błocie, śpiewanie z Patyczakiem, nieśpiewanie z Gościem z Atlantydy (z powodu charaktetystycznego tempa jego utworów) i zbieranie puszek na powrót do domu. Radośnie wykrzykuje ona pozdrowienia dla starych znajomych w kierunku osób, który pierwszy i ostatni raz w życiu widzi. Parę dni później na pytanie: dlaczego Woodstock jest fajny? odpowiada, już nie chórem: nie pamiętam. Przystankowicze Jezusowi tradycyjnie poruszają się tylko po suchym terenie i zapięci pod szyję.

Zobacz też: