Nonsensopedia:Ankiety/propozycje
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
< Nonsensopedia:Ankiety
Wersja z dnia 16:31, 9 paź 2016 autorstwa Kaliana11 (dyskusja • edycje) (→Bieber odwalił kitę. Co robisz?: nowa sekcja)
Masz pomysł na ankietę dla strony głównej? Oto miejsce, gdzie taką możesz zgłosić!
Dodając nowe zgłoszenie korzystaj z poniższego schematu:
== Pytanie == * Pierwsza propozycja odpowiedzi, * druga, * i tak dalej. |
Po wpisaniu propozycji, kliknij na Pokaż podgląd aby sprawdzić, czy Twoje zgłoszenie jest w porządku, a jeżeli jest, kliknij na przycisk Zapisz. Zanim zapiszesz, pamiętaj o stosowaniu się zasad ortografii i interpunkcji.
Propozycje głupie, powtarzające się, nudne, bez jakiegokolwiek sensu i te o niskim poziomie będą wycofywane przez administratorów znienacka bez podania powodu. Pamiętaj, ilość nie zawsze znaczy jakość.
Propozycje proszę dodawać na dole.
Odwiedza cię Obama. Co robisz?
- Daję mu słownik i z nim rozmawiam, bo chcę mieć kumpla prezydenta.
- Tak, to wojna USA VS polska więc szybko biorę karabin i wsadzam mu go w dupę.
- Pytam się go czy nie umie czytać, bo na drzwiach jest napisane: TO POLSKA ZIEMIA, OBCY NIE WCHODZĄ!
- jem budyń
Sejm wprowadza ustawę o związkach partnerskich. Co robisz?
- Idę palić tęczę.
- Szukam partnera tej samej płci.
- Odwiedzam moją konkubinę w szpitalu.
- Częstuję Ewkę Kopacz fekaliami.
- Równie dobrze częstuję budyniem.
- Organizuję paradę pod hasłem: "Równi wszystkich krajów, łączcie się!".
- Organizuję rewolucję moherów.
- Sam jem ten jeny budyń
- Wyjeżdżam do Rosji
Znajdujesz w szafce budyń i rozwścieczonego, głodnego zwierzaczka. Co robisz?
- Zjadam budyń.
- I kolejny.
- No... Jeszcze jeden.
- Budynie mi się skończyły!!!!!!!!
- Częstujesz zwierzaczka budyniem.
- Wyciągasz telefon i robię sweet focie ze zwierzaczkiem.
- Myślisz nad sensem życia.
- Idziesz na koncert Justyny. (Oczywiście po to, aby go zabić)
- Bawię się ze zwierzaczkiem (tak jak w POU)
- Robię selfie z jednym z nich...
Co zrobisz gdy przyjdzie teściowa?
- Strzelam w nią z panzerfausta.
- Strzelam sobie w głowę.
- Uciekasz.
- This is Sparta!!!
- Tańczysz makarenę (aby udawać szczęście).
- Może mamusia chce troszkę budyniu?
- Przypomniałem sobie! Nie jestem żonaty.
- Uświadamiam sobie ,że mogłem zostać księdzem.
- Robie selfie z tym potworem ;).
Dowiadujesz się, że Ruscy na zawsze polecieli w pizdu, albo i jeszcze dalej w kosmos. Co robisz?
- Zgłaszasz do Prezydenta RP wniosek o ustanowienie nowego święta państwowego.
- Zalewasz się rzewnymi łzami z tego powodu.
- Upijasz się z radości do nieprzytomności.
- Lecisz za nimi.
- Przejmujesz ich kraj na własność i zostajesz nowym dyktatorem.
Dzieci neo atakują! Co robisz?
- Mówię: „ale mi was żal, yolo, swag, lol...”
- Atakuję tylną artylerią.
- Proszę Putina o pomoc.
- Selfie na Instagramka (ew. fejsa), co jak ten rzadki gatunek wyginie?
- Gram z nimi w „Minekrafta”.
- Ciągnę z nich łacha, wszystko nagrywam i wstawiam filmik na YouTube'a pod pięknym tytułem „Beka z dzieci neo” (oczywiście z licznymi błędami ortograficznymi).
- Częstuję ich
zatrutymbudyniem. - Mam jeszcze walec?
- Mówię im żeby klikały tu, tu albo nawet tu
Wydropiłeś Kose w CS:GO, co robisz?
- Idę na MM.
- Sprzedaję ją, i czekam na Half-life 3.
- Wyrzucam monitor przez okno.
- albo komputer...
- Lecę do USA, do Gabena Newella poprosić o więcej.
- Jem budyń.
- Jem. Coś z McDonalda i kisiel. Mniam
- Zanim coś zdążę zrobić, budzik uznaje to za najodpowiedniejszy moment do zadzwonienia.
Co zrobiłbyś/aś, jakbyś dowiedział/a się, że jutro jest koniec świata?
- Zjadłbym 10 kg masła.
- Wypiłbym 20 litrów wódki.
- Grałbym w trójkątny Minecraft, który składa się z kół, rombów i tesseraktów.
- ZERO SMUTKU ZERO ZŁOŚCI WYRĄBANE PO CAŁOŚCI.
- Napisałbym To: gisdfinnfidnidfscniiatytoserioczytasz.iasdiererseoi, na klawiaturze komputera
- Ucieszyłbym sie z premiery Half-Life 3
- Zjadłbym Budyń!!!!!!
- Zrobiłbym Ostatnie Selfie
- Myślę o tym, ile ,,końców świata" przeżyłem
Lubisz budyń?
- Jem ale nie powiem
- Budyń życiem, budyń panem, budyniu zawsze będę fanem!
- Wielbię go.
- Nie lubię go
- A co to jest ?
- «Sprzedaż budyniu osobom poniżej 18-roku życia zakazana»
- Budyń is life, Budyń is love.
Przypadkiem znalazłeś się zupełnie sam na pustkowiu. Wokół Ciebie nie ma nic oprócz ziemi i trawy. Co robisz?
- Jem trawę.
- Biegnę przed siebie i wołam: chcę BUDYŃ!
- Próbuję dokopać się do wnętrza Ziemi.
- Zastanawiam się po co jest szkoła skoro nie uczy co zrobić w takiej sytuacji.
- Śpię.
- Myślę że jestem w minecrafcie (Flat).
Niespodziewanie armia maślana pojawiła się w twoim pokoju, kiedy ty bawiłeś się w grę z tygrysem-awokado. Co robisz?
- Dzwonię do sekretnej, prywatnej, agencji jedno-osobowej "M.A.M.A."
- Dostaję załamania nerwowego.
- Kupuję "Eutanazol" i dodaję do osiemnastego podwieczorku swych wrogów.
- Każe tygrysowi zjeść masło.
- Wraz z tygrysem wpierdzielam masło jak magowie z 666 poziomu w grze.
- Samolubnie wpierdzielam masło.
- Ewentualnie budyń.
- Selfie!
Budzisz się rano na Saharze, co robisz?
- Budyń z piasku.
- Stawiam zamki a potem je niszczę.
- Szukam beduinów.
- "Ka! Ale była impreza!!!"
- Samojkę z wielbłądem.
- Rozbieram się do naga, wydzieram się na cały głos i jak głupi tarzam się w piasku.
- Poszukuje Tarzana.
- Wyciągam moją tajną apteczkę z budyniem.
Co najchętniej zjesz?
- Coś z Mcdonalda i kisiel. Mniam ;)
- Budyń
- Kisiel
- Hmm...Może by tak...budyń?
- Pizze!
- Kisiel to prawie budyń, więc... zjem budyń!
- Hamburgera!A co, najwyżej pójdzie mi w piersi!
- Mniam...budyń...
- Lubię hot-dogi
- Wyskakuj z budyniu...Mamo!
- Kisiel (gdy nie ma budyniu, rzecz jasna)
- Kisiel, budyń, hot-dogi, budyń, pizza, budyń, hamburger, budyń...
Siedzisz sobie spokojnie w wannie, a tu przyjeżdża teściowa. Co robisz?
- Niczym Sam Fisher przekradam się przez dom, zostawiam bombę i wyjeżdżam do Niemiec.
- Strzelba! Gdzie ja do cholery schowałem strzelbę!
- Zakładam ukryte ostrze, podchodzę do teściowej i ją !
- Otwieram drzwi, patrzę teściowej w oczy i zamykam drzwi.
- Idę zjeść budyń. Albo podam go teściowej! Niech ta stara purchawa wybuchnie z przejedzenia!
- Wypadałoby się ubrać...
- Mówię teściowej że dzisiaj są święta, a kiedy podchodzi do komina... THIS IS SPARTA!!!
- Jak wcześniej mówiłem... Selfie z tym potworem ; ] .
- Gdzie moja siekiera ?!
- Mówisz:,,Nie ma mnie w domu!"
Ukończono budowę obwodnicy Warszawy
- Zastanawiasz się, kiedy spłonie
- Zastanawiasz się ile wczoraj wypiłeś.
- Budzisz się
- Czekasz na przemowę Hanny Ghonkiewicz - Waltz, o bla bla bla
- Przejeżdżasz się po niej, ot tak!'
- Masz na to wyjebane
- Czekasz, aż załatają dziury na twojej ulicy
- Jesz budyń
- Co to obwodnica?
Okazuje się że skończyło się masło, co robisz?
- Jem budyń
- Robię: Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee...ma budyniu! No i masła też...
- Kupuję masło
- Włączam GRĘ Cśśś... nie mówimy o grze!
- Szukam masła
- Co to masło?
- Kradnę masło sąsiadowi.
Idąc sobie przez swoją miejscowość spotykasz Człowieka-małpę- największego zbrodniarza wojennego. Co robisz?
- Szybko wyciągasz telefon i robisz sobie z nim selfie zanim cię zje.
- Postanawiasz szybko otworzyć szafkę na bezpieczniki i złapać w nią Człowieka-małpę.
- Przyłączam się do niego, po czym sprawdzam czy friendly-fire jest włączony.
- Kontemplujesz nad sensem życia.
- Sprzymierzasz się z nim i idziecie napadać na ludność cywilną w Radomiu.
- Wyrzucam broń i błagam o litość.
- Fus Ro Dah!!!
- KRAAAAAAAAAAAUUUUUUU!!!.
Nudzi ci się i siedzisz na Nonsensopedii. Co robisz???
- Odpowiadam w ankiecie debilu.
- Gram sobie w małą Grę.
- Umieram na zawał serca i rozległy wylew śródczaszkowy.
- Jem budyń.
- Walę głową w klawiaturę.
- Umieram z nudów.
- Włamuję się na serwer Wiki i ustawiam siebie na biurola na nonsie.
- Wandalizuje ją (Tylko dla Noobów i Lamerów)
- Czytam poradniki.
Zgubiłeś\zgubiłaś się. Co robisz?
- Idę przed siebie z Rzymu to już jakoś będzie...
- Pytam o drogę pana Mietka spod Biedronki.
- Otwieram mapy Google na mojej Nokii 3310.
- Lub robie selfie (też Nokią 3310).
- Mam wyjebane i tak szedłem donikąd.
- Od dzisiaj koniec z czeską wódką.
- Wpierlam budyń.
Budzisz się w nawiedzonym domu. Co robisz?
- Co ja tu kurna robię??! Spadam stąd!!!
- Kradnę Putinowi bomby atomowe i bombarduję to gówno.
- Rzucam wszystko!! Zostaję tu!!
- Częstuję ducha budyniem.
- Wyginam śmiało ciało!
- Robię se sweet focię z duchem Wojtka Jaruzelskiego.
- lub z duchem Nicolae Ceausescu.
- lub jeszcze z duchem Osamy bin Ladena.
- Słucham sobie Jozina z Bazin.
- R.I.P
Zbliża się apokalipsa zombie, a Ty nie masz żadnej broni. Co robisz?
- Idę do sklepu i kupuję nóż.
- Wyłączam komputer i idę spać.
- Idę do mob grindera.
- Buduję własny miecz/pistolet.
- Zombie nie istnieją.
- Kończę jeść budyń.
- Jadę do Francji. Oni mnie obronią.
- Przygotowuję wielce wymyślną pułapkę, w którą sam wpadam.
- Zaczynam szukać swojej nokii 3310.
- Kupuje nóż w CS-ie.
Które jedzenie jest najbardziej prawilne?
- Chleb z paszczetem,
- Pizza z pieca i szynki,
- Śladowe ilości orzechów arachidowych, mleka, soi i gorczycy,
- Budyń,
- Cola z biedronki lub olej od żuka,
- Ryżotto z sokiem z gumijagód,
- Pu kilo ślunski, wodzionka i kopalnioki,
- Zagrycha. No i oczywiście coś do popitki,
- Aspartam, benzoesan sodu, E-330, E-412, E-476 i E-bola,
- Pyry i cebula, przecie my z Polszy, synek,
- Figa z makiem.
- A co to znaczy prawilne?
Telefon padł Ci na środku pustkowia, co robisz?
- Idę przed siebie
- Próbuję go włączyć
- Czekam na pomoc
- Budyń się skończył, jem ketchup
- Podnoszę go
- Nokia 3310 nie może paść.
Boli cię głowa, ale nie masz przy sobie leku. Co robisz?
- Biegniesz do kuchni, wyciągasz z lodówki cebulę i zaczynasz ją jeść
- Dzwonisz do doktora Oetkera
- Black Metal ist KRIEEEEEG!!!!!111!
- Zaczynasz wciągać nosem smectę
- Idziesz do apteki jak cywilizowany człowiek, po czym drzesz ryja w środku "TO JEST NAPAD"!!!
- Wstrzykujesz sobie dożylnie budyń
- Pytasz Goździkową co robić
- Walisz łbem o ścianę
- Wygrzebujesz z szafki Etopirynę
- Idziesz się zabić
Okazało się, że Putin przejmuje twój kraj. Co robisz?
- Jestem wniebowzięty/a.
- Jeszcze Polska nie zginęła...
- Jem budyń.
- Proszę przyjaciela, aby mnie zastrzelił.
- Przyklejam sobie kartkę z napisem Poland - Made In Russia
Jutro jest 1 września. Co robisz?
- Dzwonię po Putina.
- Jem budyń.
- Strzelam do Niemców
- Nic.
- Plecak JEST! A w nim szczoteczka i inne przybory SĄ! Ah, przecież mówi się czek.
- Zażywam środki usypiające i zapadam w śpiączkę na kolejny rok (szkolny).
Wchodzisz do proponowanych ankiet w Nonsie, a tam minusowy poziom. Co robisz?
- Wkurzam się na kolejną głupią odpowiedź o budyniu
- Edytuję inne ankiety by miały jakiś poziom
- Współczuję inteligencji osobom co robią te ankiety
- Robię własną ankietę o dobrym poziomie
- Proszę admina o usunięcie głupich ankiet
- Zastanawiam się czemu po miesiącu wróciłem na nudną ,,encyklopedię humoru", skoro poziom ankiet się nie poprawił, a wszystkie hasła przeczytałem
- Nie wierzę w powtarzającą się odpowiedź w jednym pytaniu, lub kolejne głupie pytanie
- Żadna odpowiedź 1-7 nie jest poprawna
- Minimum dwie odpowiedzi 1-7 są poprawne
Duda zakazał jeść budyń. Co robisz?
- Jem budyń.
- Nie jem budyniu.
- Idę zać tego ca Dudę.
- Podaję się za Dudę i zmieniam prawo.
- Robię petycję i podpisuję ją 100000000000000000000000000000000000 razy.
- Kto to Duda?
- Śpię dalej.
- Nigdy nie jadłem budyniu więc dla mnie nic się nie zmienia.
- Ja robię wszystko co Duda karze bo to jedyny słuszny prezydent Polski.
Uchodźcy szturmują twój dom,co robisz?
- Dzwonię do Angeli by otworzyła granicę
- Krzyczę Allah Akbar,idźcie do sąsiada!
- Wyjmuję karabin i odgrywam scenę z Karbali
- Częstuję uchodźców budyniem z wielbłąda
- Przyjmuję ich z uśmiechem Husajna
- Chowam się do piwnicy jak przed Niemcami w '39
- Częstuję ich szynką ze świnki
- Krzyczę Ahmed,detonuj!
- Kłamię,że u mnie nie ma wody.
- Proszę o pomoc słonia z serem zamiast głowy.
- Zapraszam ich na budyń.
Twoja szkoła wybuchła. Co robisz?
- Cieszę się.
- tu nie ma szkoły...
- W tym mieście jest jeszcze mnóstwo szkół :(
- Jem budyń.
- Opycham się budyniem.
- Jeszcze bardziej opycham się budyniem.
- Jem kisiel.
- Tańczę makarenę.
- Tańczę.
- Szaleję z radości.
- O ! I co ja teraz zrobię?!!!!!
- Tańczę taniec zwycięstwa.
- Dobra... Jem jeszcze jeden budyń.
- Robię imprezę.
Jak zareagujesz na wielką muchę?
- Dzwonię po ISIS w celu degrengolady muchy - ma odsłonięte skrzydełka
- Jestem zoofilem, oddaję się miłosnej rozkoszy...
- Zapraszam ją na drina(no może piętnaście) w celu wylania żali(tzw. feels).
- Mucha ma mało HP, więc walę z axa bo wciąż jestem na Rooku.
- Podaję jej kierunkowy do Sosnowca, mucha mnie wyśmiewa!
- Dzwonię po Księciunia, on już nie takich cwaniaków oskrobywał...
- Pokazuję jej Liroya w sejmie, mucha zdycha przerażona wizją Polski.
- Traktuję ją jak córkę, kupuję prezenty, wychowuję i w końcu ratuję z zapadającego się od trzęsienia ziemi Radomia
- Wstrzykuję jej nowy narkotyk, mucha zostaje osobliwością wszechświata.
- Zacieram ręce parodiując muchę, ona daje mi packą lepę na ryj, mówiąc bym wypilał.
Siedzisz wieczorem w fotelu i nagle przez okno wlatuje ogromna mucha, co robisz?
- Zabijasz, zanim się rozmnoży,
- Łapiesz i wykorzystujesz do eksperymentów naukowych,
- Wstajesz i robisz jaskółkę, aby sprawdzić, czy już wytrzeźwiałeś,
- Dzwonisz na policję,
- Dzwonisz po egzorcystę,
- Dzwonisz do TVN-u, Polsatu i TVP,
- Konstruujesz ogromną packę na muchy i nazywasz ją "wunderwafe",
- Stwierdzasz: "Co raz ożyło, żyć powinno".
Atakuję cię lama w rękawiczkach bokserskich. Co robisz?
- Przywalasz jej z kastetu w mordę
- Sięgasz do kieszeni po budyń
- Zdejmujesz jej rękawiczki
- Obierasz z nią wspólnie ziemniaki
- Tańczysz makarenę
- Mówisz jej, że masz na imię Homer Simpson
- Idziesz z nią na randkę
- Udajesz lamę aby się wykiwać
- Robisz sobie herbatę
- „Telefon albo wpol”
- Oglądasz Barwy szczęścia
Jak chcesz spędzić święta?
- Małe sam na sam z Kevinem
- Grając w Tomb
RaiderRajder - Konsumując cudowną Nonsensopedię
- Z przyjaciółkami
- Na wybuchowych wczasach w Paryżu (wycieczka o rekordowo niskiej cenie)
- Z rodziną i karpiem
- W Mołdawii, w towarzystwie dobrej wódki
Nasi kopacze nagle dostają kopa w i są mistrzami świata. CO ROBISZ?!
- Opijam się wódką
- Żrę ile wlezie
- "Jest , jest!"
- Polskaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
- Ignoruję to... Mam to w
- Wyłączam grę
Dowiadujesz się, że jesteś wrażliwy na Moc. Co robisz?
- Szukam w okolicy świątyni Jedi, aby się podszkolić.
- Przechodzę na ciemną stronę.
- Najpierw śniadanko.
- Zgłaszam się do Polsatu/TVN-u/TVP/TTV aby zrobili o mnie program.
- Jem budyń.
- Oglądam po kolei wszystkie Star Warsy, a następnie czytam wszystkie Expanded Universe w poszukiwaniu praktycznych porad.
- Zastanawiam się, kogo pierwszego udusić.
- Perswaduję nauczycielowi, że NIE CHCE MNIE TERAZ PRZEPYTAĆ NA OCENĘ Z WIEDZY O JĄDRACH KOMÓRKOWYCH.
- Buduję sobie miecz świetlny.
- Dalej marnuję życie w internecie.
- Ćwiczę włączanie komputera przez Moc.
- Zastanawiam się, dlaczego jestem cały w jakimś dziwnym białym proszku.
Wybucha wojna! Za co/kogo będziesz walczyć?
- Za Polskę!
- Za wroga!
- Za siebie!
- Za budyń!
- Za kisiel!
- Też pytanie. Oczywiście, że za Nonsensopedię!
- Wiesz co, zjedz Snickersa, bo zaczynasz strasznie gwiazdorzyć.
Dowiadujesz się, że Half-live 3 nigdy nie wyjdzie. Co robisz?
- Popełniasz samobójstwo.
- Robisz sobie kisiel.
- Mordujesz Marca Laidlawa.
- Rozkminiasz nad sensem istnienia.
- Czekasz na Portal 3.
Wygrywasz wybory. Jaka jest twoja pierwsza decyzja po objęciu władzy?
- Legalizuję/Delegalizuję związki partnerskie i/lub marihuanę
- Wypowiadam wojnę Mongolii
- Wprowadzam ruch środkiem ulicy
- Wprowadzam ustawę zakazującą noszenia ubrań latem
- Intronizuję budyń na króla Polski
- Przywracam "Klan"
- Likwiduję ZUS, NFZ i Parlament
- Nakładam milion nowych podatków (za coś żyć trzeba)
- Wprowadzam system plemienny i mianuję samego siebie głównym szamanem
- Zabieram cały budżet państwa i spierdzielam do Chile
- Delegalizuję Islam
- Kupuje limuzynę
Zostałeś małą dziewczynką. Co robisz?
- Oglądam wszystkie odcinki My Little Pony: Przyjaźń to Magia i nie pomyślą, że jestem nienormalny.
- Piszczę aby wkurzyć starych.
- Wstawiam pornole na pulpit komputera by matka wkurzyła się na ojca.
- Dzwonię bez przerwy na 112 by rodzice mieli zajęcie :)
- Uciekam z domu bo myślę, że to w czymś pomoże.
- Skaczę z mostu bo myślę że to sen.
- Wymyślam sobie karty zaklęć i wbijam do Gensokyo.
- Wymyślam sobie karty zaklęć i strzelam do innych małych dziewczynek.
- Zmieniam chirurgicznie płeć, by być z powrotem chłopcem i być chronionym przez środowiska lewicowe.
- Szantażuję każdego kogo mogę.
Co robisz po szkole
- Wyżerasz połowę lodówki a potem narzekasz, że jesteś gruby/a,
- Uczysz się i odrabiasz lekcje,
- Wchodzisz na Facebooka (nie oszukujmy się, tak robi większość z nas),
- Idziesz na spacer i się luzujesz,
- Obiecujesz sobie, że się pouczyć, a tak na prawdę zbijasz bąki,
- Opowiadasz rodzicom o pale którą dostałeś/łaś.
Jaka jest twoja ulubiona metoda uśmiercania karpia na Wielkanoc?
- Młotkiem
- Piłą
- Zabieram go na święcenie pokarmów.
- Kładę pod choinkę.
- Leję nim ludzi w poniedziałek.
- Wkładam w wydrążoną dynię.
- Topię na wiosnę.
- Nie wypada uśmiercać, gdy Wszystkich Świętych za pasem.
- Zazwyczaj nie uśmiercam karpia na Wielkanoc.
Dowiadujesz się, że całe twoje życie to sen, a po obudzeniu będziesz martwy. Co robisz?
- Ze strachu prosisz o pomoc jabłko,
- Chcesz wykorzystać fajnie ten czas i wchodzisz na Fejsa,
- Jak gdyby nigdy nic jesz budyń,
- Wchodzisz na Nonsensopedię i robisz o tym ankietę.
Jaki budyń?
- Budyń budyńiowo budyńiowy
- Budyń waniliowy
- Budyń Sprzedam Opla
- Budyń bananowy
- Budyń o smaku czekolady
- Budyń z tajemniczym białym proszkiem
- Budyń z ludzi
- Budyń ze skwarkami
Co się stanie, gdy Oreo dasz wilkowi?
- Wściekły leśniczy spuści ci wpierdol, za trucie miejscowej fauny.
- Zwierzę pochłonie ciastko, wraz z nadgarstkiem i resztą ciebie.
- Wilk zażąda szklanki z mlekiem.
- Wilk zaskomli i ucieknie.
- Wilk umrze.
- Przełączysz na kanał z mniej irytującymi reklamami.
- Zaśpiewasz wraz z głosem z reklamy.
- Odwiedzisz onkologa.
- Dodasz kolejną gównianą propozycję ankiety z budyniem, byle w jakikolwiek sposób zaistnieć na głównej Nonsy.
Idziesz do domu, a tu nagle podbiega do ciebie pies, który mocno gryzie. Co robisz?
- Uciekam, gdzie pieprz rośnie
- Zabijam psa
- Jem budyń
- Przeskakuję go i pędzę do domu co sił.
- Walczę z nim
Bieber odwalił kitę. Co robisz?
- Tańczę afrykański taniec szczęścia.
- Idę to opić.
- Śmieję się w twarz pokemonom.
- Rozpaczam.
- Wpisuję AEZAKMI.
- Czekam, aż to samo spotka inną gwiazdkę jego pokroju.
- A kto to jest Bieber?
- Czy ma to znaczenie? W końcu wszyscy kiedyś umrzemy...