NonNews:Dzieci z Bytomia zaprzedały dusze diabłu

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 12:14, 5 lis 2017 autorstwa Ostrzyciel (dyskusja • edycje) (szataaan szatan, szaaataaan szaaataan, oł jeee, oł jeeeeee)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Tylko sam Szatan mógł coś takiego napisać

5 listopada 2017

Podczas balu halloweenowego dla dzieci w Bytomiu sam Szatan pod postacią opiekunki zmusił młodzież do podpisania cyrografu, w którym zaprzedały swe dusze diabłu.



Cquote2.svg

Ja, niżej własnoręcznie podpisany wampir/czarownica niniejszym zgodnie i bez protestu ofiarowuję swoją duszę diabłu w zamian za udaną zabawę, zobowiązuję się jednocześnie do przestrzegania ustalonych niżej zasad: […]
Cquote2.svg

Tak brzmiała treść szatańskiego dokumentu. Warto też zaznaczyć, że wszystkie dzieci zostały zmuszone do jego podpisania. Los tych, które odmówiły złożenia podpisu nie jest znany. Akcja zakończyła się sukcesem, diabeł wzbogacił się o kilkadziesiąt świeżutkich duszyczek.

Do akcji natychmiastowo wkroczyło EEETAM (Elitarne Eskadry Egzorcystyczne im. bł. Teresy Anny Manganiello). Gdy elitarny oddział siedmiu najlepszych egzorcystów z Torunia starł się z siłami wroga (sześćdziesięcioro opętanych dzieci i sześciu adeptów szatanizmu level 12), poleciały pierze, flaki, żeberka, podroby, a nawet schabowy. Krwawa jatka zakończyła się zwycięstwem oddziału EEETAM przy minimalnych stratach (w sumie trzy opętane nogi i piętnaście odgryzionych palców). Sala zabaw zostanie wkrótce zburzona, gdyż podczas walk mocno naruszono konstrukcję budynku[1]. Na miejscu tego przybutku Belzebuba stanie kapliczka.

Amen.

Źródło

Przypisy

  1. Czterdziestokilowe dziecko rozpędzone do 50 km/h robi niezłą dziurę w ścianie