Lego City

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Lego City, właściwie Ludowo-Demokratyczna Republika Legolandu – enigmatyczne państwo-miasto położone w nieznanej lokalizacji. Od wieków poszukiwane prze radzieckich akademików i amerykańskich badaczy. Jak dotąd nie udało się potwierdzić jednoznacznie jego istnienia, przez co pozostaje w izolacji względem całego świata i wykształciło oryginalną militarystyczno-pacyfistyczną kulturę. Jeden z największych światowych producentów plastiku, a zwłaszcza wytworzonych z niego zabawek, których eksport stanowi postawę gospodarki kraju. Pomimo braku uznania na arenie międzynarodowej, Lego City jest jednym z najbardziej rozwiniętych państw świata, acz boryka się z wieloma problemami społecznymi.

Geografia

Lego City w godzinach szczytu jest tętniącą życiem metropolią! Na zdjęciu handlowa dzielnica New Klocktown
Słynąca z przepychu dzielnica Saint-Klockville i jej symbol, Wieża Klockowa
Budynek parlamentu

Lego City nie posiada żadnego podziału administracyjnego. Przypomina trochę Singapur lub też Monako, gdyż państwo w 97% pokrywa silnie zurbanizowana stolica, Lego City, w której skoncentrowane są wszelkie ośrodki rządowe, przemysłowe oraz akademickie. Resztę państwa stanowią nieliczne lasy, plaże oraz góry stanowiące rezerwaty przyrody.

Struktura społeczna

Policja

Podobnie jak w Rosji, w Lego City najliczniejszą grupą społeczną są policjanci. Zarząd Lego ubzdurał sobie bowiem, że małe dzieci chcą bawić się wyłącznie w policjantów. Większość obżera się pączkami, a ich jedynym środkiem przymusu bezpośredniego są kajdanki. Na razie w mieście stacjonują takie jednostki policji jak:

  • miejska,
  • leśna,
  • bagienna,
  • górska,
  • morska,
  • powietrzna,
  • SWAT.

A jakby tego było mało Lego postanawia w najbliższym czasie wprowadzić na rynek:

  • wiejską,
    • wiejsko-miejską,
    • miejsko-wiejską,
  • drogową,
  • kolejową,
  • podziemną,
  • pustynną,
  • podwodną,
  • kosmiczną,
  • arktyczną,
  • ZOMO,
  • ORMO.

Pozostałe

  • Przestępcy – pomimo tak dużej ilości służb mundurowych, w Lego City jest więcej przestępców niż w Gotham czy w Sandomierzu. Wszyscy w ryzach rygorystycznego dress code'u polegającemu na noszeniu masek i pasiaków. Żaden z nich nie posiada broni palnej, bo przecież to by było zbyt niebezpieczne, ale za to dzierży łom. Większość z nich można złapać tzw. sposobem na „Dorę”.
  • Strażacy – najbardziej neutralna grupa społeczna zajmująca się tylko i wyłącznie gaszeniem pożarów i ściąganiem biednych kotków z drzew.
  • Badacze – szeroko pojęta warstwa inteligencji, badająca między innymi: kosmos, dżungle, Arktykę, głębiny morskie czy okoliczne śmietniki.
  • Robotnicy – stawiają wieżowce i pracują w pocie czoła, aby miasto rosło w siłę, a ludzie żyli dostatniej. Zabrzmiało jak Polska Kronika Filmowa? Miało zabrzmieć!
  • Losowi przechodnie – zwyczajni mieszkańcy, pracujący za najniższą krajową, żyjąc w strachu przed aresztowaniem przez lokalną policję.

Ciekawostki

  • Mieszkańcy Lego City są uzależnieni od kofeiny.
  • Zanim pojawił się Duke Detain, miejskim bohaterem był Chase McCain.
  • Na 30 komisariatów przypada jeden szpital.
  • Mieszkańcy Lego City są uśmiechnięci nawet, gdy palą się żywcem.
  • Numery rejestracyjne odpowiadają numerowi zestawu.
  • Klocki Lego tak ewoluują, że zaraz zaczną przypominać Playmobil.
  • Mieszkańcy Lego City uruchomili swój program kosmiczny wcześniej niż Elon Musk.
  • Złodzieje idą siedzieć bez wyroku i na wieczność.
  • Jedynym pełnoprawnym psem strażackim jest dalmatyńczyk.
  • Ludziki się starzeją, chociaż tego po nich nie widać.
  • W mieście Lego City nie ma takich obiektów jak: szkoła, kościół, stadion czy przetwórnia plastiku nieodnawialnego.
  • Wszystkie worki z pieniędzmi są oznaczone wielkim „$”.

Zobacz też