Adam Gessler
 |
Ten artykuł (KTÓRY NIE JEST REKLAMĄ LUKULLUSA!) jest pisany w stylu osoby, której dotyczy i może nie być zrozumiały dla wszystkich. |
Adam Gessler (ur. 12 września 1955 w Warszawie) – Midas polskiego restauratorstwa, geniusz, człowiek instytucja, szarlatan i najpopularniejszy polski celebryta cierpiący na zespół Tourette'a. Uchodzący za bardzo kulturalnego człowieka, Gessler nauczył się panować nad swoim zaburzeniem – wulgaryzmy zastępuje okrzykiem Lukullus (TO NIE JEST REKLAMA LUKULLUSA!). Szerzej znany jako szwagier Magdy Gessler. Według jednych geniusz, według innych szarlatan, a według warszawskich radnych bezkarny dłużnik. Liczba przepisów, które zna na pamięć Adam Gessler, jest wprost proporcjonalna do liczby osób, u których jest zadłużony. Personifikacja Mariana Paździocha.
Oficjalnie nie pracuje, ale ma etat w agencji reklamowej Lukullusa (TO NIE JEST REKLAMA LUKULLUSA!). Oficjalnie nie zarabia, ale jego synowie płacą mu kilkanaście tysięcy złotych za pomoc w zarządzaniu restauracjami. Oficjalnie nie rozkręca biznesów, ale jest właścicielem kilkunastu firm. Oficjalnie nie reklamuje Lukullusa, ale wszyscy wiedzą, komu składa podziękowanie (TO NIE JEST REKLAMA LUKULLUSA!). Oficjalnie dziękuje Lukullusowi za to co on robi, ale podziękowania trafiły wyłącznie do Mietczyńskiego i jego widzów.
Wściekłe gary
W 2010 roku Adam Gessler prowadził magazyn kulinarny Wściekłe gary. Emitowany przez Telewizję Polską program reklamował restauratora hasłami typu Midas polskiego restauratorstwa, człowiek-instytucja, według jednych geniusz, według innych szarlatan. We wstępie narrator przedstawiający Adama Gesslera zalecał swoim czytelnikom przygotowanie chusteczek. Nie wiadomo, dlaczego narrator tak mówił. Jedna grupa widzów wysuwa teorię, że ten program jest realizowany z taką pompą, że można dostać erekcji z wrażenia. Druga sugeruje, że w ramach przekazu podprogowego wplecione są klatki z tak smutnych filmów, że bez chusteczek się nie obejdzie. Trzecia grupa wzrusza się na widok pierogów lepionych domowymi metodami. Czwarta zaś po prostu płacze. Nadal pozostaje pytanie otwarte, czy ze smutku, że polskie restauracje są na niskim poziomie, czy ze śmiechu przez styl prowadzenia programu przez Gesslera.
Trwające około 25 minut odcinki składały się z czterech części: wstępu (2 minuty), prezentacji kuchni polskiej (5 minut), dźwięków tłuczonych talerzy, które zagłuszały werbalną furię Adama Gesslera (17 minut) i napisów końcowych (1 minut). W przerwie od przeklinania Gessler opieprza swoich kucharzy i chwali się, że jego synowie, choć pracują na stanowisku syn szefa, to sami gotują, obsługują gości i kręcą lody w fakturach na molo w Międzyzdrojach.
Walka z biurokracją
Adam Gessler uchodzi za największego wroga biurokracji w Polsce. W październiku 2007 roku stoczył wojnę z policją, która oskarżyła go o sprzedaż alkoholu bez akcyzy. Gessler stwierdził, że ograniczenia tłamszą polskie restauracje i na znak protestu do dzisiaj nie zapłacił grzywny. W Kazimierzu Dolnym protestował, gdy urzędnicy ukarali go 300 tys. złotych grzywny za samowolę budowlaną i nielegalną wycinkę drzew. Restaurator tłumaczył, że skoro nadal istnieje zasada co nie jest zabronione, jest dozwolone, to może robić wszystko. Pomimo drobnych sprzeczek Adam Gessler i jego familia z powodzeniem prowadzą swoje interesy. Adam Gessler zna prawo, a co za tym idzie, znajomość prawa mu nie szkodzi.
Ciekawostki
- Potrafi dać w pysk osobie, która da mu zjeść odmrożone pierogi.
- Potrafi dać w mordę osobie, która zapyta się go, jak się żyje w cieniu Magdy Gessler.
- Potrafi dać w ryj osobie, która pisze na YouTubie komentarz To nie jest reklama Lukullusa.
- Potrafi dać nogę przed komornikiem.
- On je tylko cudowną śląską kiełbasę z szynki. 91% mięsa w tym SZYNKI. WIEPRZOWEJ SZYNKI, KTÓRĄ MOŻNA KUPIĆ W LUKULLUSIE (TO NIE JEST REKLAMA LUKULLUSA!)!
- Ta ciekawostka nie jest reklamą Lukullusa.
