Grand Theft Auto V
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „19:04, 18 sie 2024” przez „89.64.25.252 (dyskusja)”.
GTA V – piąta[potrzebne źródło] część serii Wielkiej Kradzieży Auta.
Protagoniści[edytuj • edytuj kod]
- Michael De Santa – dawniej wydymał swojego kumpla, aby móc skończyć z życiem przestępczym, co jednak zaowocowało tym iż wdepnął w jeszcze większy bajzel. Pewien chińczyk nietolerujący związków homoseksualnych chciał przerobić go na Berlinki, ale wtedy na ratunek pojawił się…
- Franklin Clinton – nigga, wielu widzi w nim drugiego Sidżeja. Ma kumpla Lamara i słodkiego[potrzebne źródło] rottweilera Chopa[1]. Mimo iż jest najbardziej napakowany to u graczy, którzy podwyższają statystki będzie miał najniższą siłę, gdyż nie umie grać w tenisa.
- Trevor Philips – psychol-mamisynek, który ma na własne lotnisko, ale mieszka w przyczepie na jakimś zadupiu.
Inne postacie[edytuj • edytuj kod]
- Chop – pies
FranklinaLamara, który podczas jednej misji dopuszcza się gwałtu na jamniku. Real nigga dog… - Amanda De Santa – żona Michela. Głównie zrzędzi jak to zniszczył jej życie mimo, iż gdyby nie on, to prawdopodobnie wciąż byłaby striptizerką z małymi piersiami pracującą w klubie na jakimś zadupiu. Zdradza Michaela praktycznie z każdym kto się podwinie, twierdząc, że jest to odpowiedz na zdrady Michaela mimo, iż gracz przez całą grę nie może zamówić ani jednej prostytutki.
- Ron Jakowski – bierny fan teorii spiskowych o polskich korzeniach. Jest tak zażarty w poszukiwaniach UFO, że nie zauważyłby, jak się go podpala[2].
- Bradley Snider – dawny współpracownik Michaela i Trevora, załatwiony przez Nortona. Później Trevor specjalnie leci obejrzeć jego szczątki w grobie Michaela, aby sprawdzić czy miło mu się śpi.
- Jimmy De Santa – synalek Michaela, który nie robi nic pożytecznego, poza graniem w grę i waleniem konia.
- Tracey De Santa – córka Michela, która również nie robi zbyt wiele pożytecznego. Jej ambicją jest zostać celebrytką, co próbuje osiągnąć za pomocą kręcenia swoimi atrybutami przed odpowiednimi ludźmi.
Uzależnienie[edytuj • edytuj kod]
Oprócz cech charakterystycznych dla praktycznie każdej części serii możesz doświadczyć także objawów specyficznych tylko dla GTA V:
- Jesteś mieszkańcem najbiedniejszej dzielnicy w mieście i ledwo starcza ci na pizzę, ale nie przeszkadza ci to mieć w domu drogiego aparatu z jeszcze droższym teleobiektywem i być właścicielem równie drogiego telefonu komórkowego.
- Gdy goni cię policja, szukasz na GPSie, gdzie kończy się strefa poszukiwania.
- Umiesz spać 6, 8 albo 12 godzin. Nigdy nie śpisz choćby minutę krócej lub dłużej.
- Możesz nie spać przez stulecia, a i tak nigdy nie będziesz śpiący i zmęczony.
- Bez żadnych problemów możesz położyć się spać o dowolnej porze dnia.
- Możesz zasnąć bez przeszkód po obudzeniu się w środku dnia.
- Za obrazę funkcjonariusza grozi ci strzał w łeb z broni służbowej.
- Niektóre firmy na giełdzie co tydzień zaliczają identyczne wzloty i upadki.
- Kiedy osiągasz w życiu absolutne spełnienie, nad Tatrami pojawia się UFO.
- Ostrzeliwujesz dom swojego kumpla z rakietnicy, a on najwyżej napisze ci SMSa, żebyś tego nie robił.
- W twojej kuchni stoi butelka whisky, z której nie ubywa zawartości, niezależnie ile razy nalejesz sobie z niej do szklanki.
- Gdy jesteś pijany w sztorc, to po kilku sekundach trzeźwiejesz i bez problemu możesz prowadzić auto.
- Jeśli jesteś biały i gościu w garniturze poczęstuje cię jointem, to po chwili widzisz klauny lub kosmitów oraz zaczynasz do nich strzelać.
- Umiesz pić tylko alkohol i napoje gazowane, ewentualnie sok z jarmużu.
- Twój telefon niezależnie od czasu użytkowania, zawsze ma full baterii. Tak samo w twoim samochodzie, zawsze wskaźnik paliwa pokazuje pełen bak, choćbyś przejechał pół kontynentu.
- Na stacjach benzynowych umiesz tylko kupować batoniki i robić napady na kasjerów.
- Gdy musisz podjąć jakąś ważną decyzję, podejmujesz ją poprzez kliknięcie wyświetlonego wyboru na swoim telefonie.
- Jeżeli zorganizowany przez ciebie napad na bank kończy się fiaskiem, po prostu wczytujesz checkpoint.
- Codziennie zabijasz co najmniej tuzin osób, kradniesz, totalnie nie respektujesz prawa, ale masz za złe synowi, że pali trawkę.
- Idziesz środkiem pustyni w letni dzień, ubrany w dres.
- Nawet wypad z żoną i dziećmi na małe zakupy kończy się strzelaniną.
- Dziwisz się, że jak uczestniczysz w jakiejś akcji z kolegami, to nie możesz się na nich przełączać.
- Idziesz na imprezę a rano budzisz się w sukience na szczycie Giewontu.
- Z nudów kradniesz wojsku nowoczesny odrzutowiec a potem trzymasz go na podwórku, koło przyczepy.
- Twój psychiatra co każdą wizytę zwiększa ci cenę kursu o co najmniej tysiąc.
- Jesteś objęty Programem Ochrony Świadków, ale mimo to uzbrojone typy bez problemu regularnie zajeżdżają ci pod drzwi i dają w łeb baseballem albo zaczynają strzelaninę.
- Zrabowane z federalnego banku setki milionów dolarów mnożysz grając na giełdzie i nikt niczego nie wiąże ani nie podejrzewa.
- Aby szkolić i wychowywać swojego psa, potrzebujesz aplikacji w telefonie.
- Nabywając biznes w mieście, zawsze kto inny zajmuje się papierkami i wszystkimi sprawami, a ty tylko odbierasz pieniądze co tydzień.
- Za każdym razem gdy zagadujesz do kogoś na ulicy, prędzej czy później albo zacznie od ciebie uciekać, albo będzie chciał się bić.
- Na polowaniu pakujesz w jelenia cały magazynek z broni maszynowej, a potem wysyłasz zdjęcia kolegom.
- Z dziewczyną spotykasz się wyłącznie na seks i nie zraża cię, że średnio dwa/trzy razy w tygodniu nie może się spotkać, bo złapała jakąś dziwną infekcję.
- Kiedy grasz w golfa czas stoi w miejscu.
- Możesz być tak pijany, że ledwo trzymasz się na nogach, ale nie przeszkadza ci to perfekcyjnie trafić zakrętką w szyjkę butelki.
- Kiedy spotkasz kogoś ubranego na błękitno, witasz go słowem – Kifflom!
- 95% psów w twoim mieście to Rottweilery.
- Zabierasz kolegów do kina na film, który widzieliście już osiem razy.
- Porywasz wpływowemu gangsterowi żonę i przetrzymujesz ją zaledwie kilka kilometrów od miasta w którym dokonałeś porwania, licząc, że cię nie znajdą.
- Pomimo, że masz ogromną posiadłość umiesz w niej tylko oglądać telewizję, spać i pić alkohol.
- Patrząc przez lunetę snajperki i przybliżając widok zaczynasz słyszeć rzeczy z oddali, których normalnie byś nie usłyszał.
- Jesteś w stanie odwrócić samochód leżący na dachu z powrotem na koła poprzez obracanie kierownicą.
- Mieścisz do kieszeni wiele różnych pistoletów, karabiny maszynowe, wyrzutnie rakiet, dziesiątki granatów, bomb itp.
- Gdy chcesz napić się napoju gazowanego z automatu, wybierasz napój bez uprzedniego płacenia, następnie "otwierasz" otwartą wcześniej puszkę i pijesz.
GTA Online[edytuj • edytuj kod]
Cechy[edytuj • edytuj kod]
- Bohaterowie GTA Online nie mają strun głosowych, gdyż nie wydają żadnych odgłosów.
- Masz zdolność do korzystania z telefonu bez wyciągania go z kieszeni…
- …ponadto co 5 minut ktoś musi do Ciebie zadzwonić…
- …a telefon sam się „odbierze”.
- Dopiero zacząłeś grę, nie masz kasy, a po chwili zaczną dzwonić różne osóbki, które będą chciały, abyś kupił wszystkie nieruchomości dostępne w przeglądarce.
- Jedna głupia bluza z napisem CIVILIST kosztuje tyle, co przeciętny samochód…
- …a stary poobijany muscle car jest droższy od Porsche, Ferrari i Lamborghini.
- Samochód, który zmienia się w łódź podwodną jest o 150 razy pancerniejszy od czołgu.
- Niektórych rozmów telefonicznych nie można wyłączyć w normalny sposób. Wówczas jedynym sposobem aby „uciszyć” rozmówcę jest skok z klifu do morza albo rzucenie się pod rozpędzonego TIR-a.
- Stary przerdzewiały pick-up który nie wyróżnia się niczym poza zamontowanym karabinkiem, dwoma beczkami i silnikiem od motorówki kosztuje więcej niż Bugatti Veyron.
- Zanim GTA Online się załaduje to zdążymy zrobić misję ze zdalnie sterowanym samolotem w GTA Vice City…
- …a gdy gra się w końcu załaduje to po 30 sekundach wyskoczy błąd i przeniesie nas do trybu jednoosobowego.
- Jeśli już naprawdę uda ci się włączyć grę to najprawdopodobniej dołączysz do sesji z cheaterami, którzy Cię okradną, a po chwili sam zostaniesz zbanowany.
- Gdy skoczysz z najwyższego wieżowca w mieście to zmartwychwstaniesz z jednym małym siniakiem na twarzy.
- Nawet gdybyśmy rozpętali III wojnę światową to i tak po 5 minutach ukrywania się za Biedronką policja z całego stanu, wojsko i antyterroryści będą mieli nas w poważaniu.
- Możesz przewrócić swojego kolegę strzelając pukawką w jego stopę.
- Wchodząc w drzwi kupionego domu teleportujesz się do jakiegoś interioru, który wygląda tak samo w każdym mieszkaniu.