Mateusz Borek
Zrobił serię wzwodów jak Roberto Carlos.
O zawodniku WKS po serii zwodów
Mateusz Borek (ur. 2 listopada 1973 w Dębicy) – trochę mniejszy komentator sportowy. Jego ulubioną dyscypliną jest piłka nożna. Razem z Romkiem tworzy pierwszą Polską parę komentatorów. Potrafi opowiadać o różnych rzeczach, pomijając przy tym grę zawodników. Lubi pożartować z Romanem na antenie (myślą wtedy, że mikrofon jest wyłączony). Pracuje dla: Polsatu, Polsatu Sport, Polsatu Sport Extra itd. Lubi liczyć, ile kilogramów żelu mają na głowie zawodnicy portugalscy.
ICBO o Mateuszu
– Co zabrałby Mateusz Borek na bezludną wyspę?
– A ja uważam, że zabrałby Kołtonia, oni tak zawsze razem jak papuszki nierozłączki. A może nie wszystko wiemy...
– Ty na pewno wszystkiego nie wiesz! PapuSZki? A co to jest?
– To zdrobnienie od papci.
– Co to jest papuszka?
– A może pa puszka, czyli żegnaj puszko, co znaczy ze nie zabrałby ze sobą puszki np. paprykarza szczecińskiego albo konserwy tyrolskiej, co nie jest raczej dobrym posunięciem, jeśli wybieramy się na bezludna wyspę...
– No jak idzie 2 takich, co zbierają puszki i nagle jakąś zobaczą to mówią pa! puszka.
– Znaczy się Borek i Kołtoń?
– Pantera?
– Nie, ja za chwilę.
– Romka i żel do włosów.
– Mateusz Borek to najlepszy polski komentator.
– Słowacki wielkim poetą był.
– Całe solarium z fundamentami.
– Zabrałby się stamtąd.
– Sterydy i neoangin.
– Świerczewskiego, bo jest w nim chyba zakochany.
– Żel, ale który? Chyba nie tylko do włosów, skoro ma zabrać Kołtonia.
– Hantelki by zabrał, ostatnio widziałem, że coś przypakował tak jak ja.
– Paszport Polsatu.
– Nóż by zabrał, ale dlaczego to ja nie jestem w stanie powiedzieć.
– Przegląd Sportowy, codziennie nowy!
Szablon:Komentatorzy
