Michaił Bułhakow
Michaił Afanasjewicz Bułhakow (ur. 15 maja 1891, zm. 10 marca 1940) – pisarz rosyjski znany ze swojej słabości do Małgosi. Słabość ta była tak wielka, że jedną z powieści nazwał Mistrz i Małgorzata. Sam oczywiście był w niej mistrzem.
Jego uległa postawa wobec władz sprawiała, ze niektóre jego książki były publikowane już po 60 latach od napisania. Sam Stalin miał ponoć rzec o jego dziełach, że tyle wazeliny to nawet partia nie zniesie. W dowód uznania w 1934 roku odmówiono mu prawa do wyjazdu z kraju. W uzasadnieniu napisano, iż partia komunistyczna nie przeżyje ani jednego dnia bez swojego drogiego towarzysza.
10 marca 1940 roku Michaił zmarł w Moskwie, a rok później tow. Stalin w ramach żałoby poświęcił kilkaset tysięcy swoich rodaków w wojnie z Niemcami.
Dzieła
- Błogostan – sztuka teatralna o życiu w ZSRR. Tytuł ten jest efektem delikatnych sugestii cenzorów, że Epidemia kiły w burdelu to nazwa zła i prawdopodobnie nikt jej nie zapamięta, a w ostateczności połamiemy ci ręce i nogi.
- Biała gwardia – powieść zebrała znakomite recenzje. Krytycy wychwalając talent autora często zaczynali od słów: Nic nie mówię przeciwko autorowi sztuki, Bułhakowowi, który czym był, tym pozostanie: nowoburżuazyjnym pomiotem, bryzgającym zatrutą ale bezsilną śliną na klasę robotniczą i jej komunistyczne ideały. Na motywach tej powieści powstała sztuka Dni Turbinów, którą można było grać tylko w jednym teatrze i tylko w Moskwie. Prawdopodobnie chodziło o jakieś kwestie techniczne.
- Fatalne jaja – opowiadanie powstałe pod wpływem zjedzenia jajecznicy z jajek drugiej świeżości i rewolucji (prawdopodobnie żołądkowej) jaka po tym nastąpiła. Opowiadanie spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem cenzury, która pozwoliła na jego wydanie już po 57 latach od napisania.
- Mistrz i Małgorzata – książka z mocnym podtekstem erotycznym. Bułhakow oddaje się marzeniom o Małgosi dla której jest mistrzem. Autor podczas pisania musiał co dwie – trzy strony brać zimny prysznic, aby uniknąć przegrzania organizmu.
- Notatki na mankietach – składa się na nie szereg koszul. Na szczęście dla potomnych, w tamtych czasach nie znano wybielaczy. Podobno Zygmunt Chajzer, chcąc dotrzeć także do intelektualistów, w kolejnej reklamie proszku do prania chce wyprać jedną z nich.
- Psie serce – utwór sugeruje, że człowiek może być zmieniony przez ewolucję, a nie przez rewolucję. Cenzorzy długo musieli tłumaczyć Michaiłowi, że jest dokładnie na odwrót.
- Zapiski młodego lekarza – ministerstwo zdrowia planuje rozesłać tą książkę do wszystkich placówek, aby jakoś zaradzić kryzysowi w polskiej służbie zdrowia.