Travian

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wygląd farmy po najeździe katasek
Szatan jest też w Travianie

Travian – internetowa gra MMOSG podobna nieco do Plemion. Jest ona równie uzależniająca jak Tibia i sieje porównywalne do Tibii zniszczenie w mózgach młodych Polaków. Reklama Traviana pojawia się przy ładowaniu każdej, ale to każdej, absolutnie każdej gry Flash.

Nacje

W Travianie do wyboru jest kilka nacji:

  • Rzymianie – grający nimi szpanuje, gdy ma konto plus, ponieważ może budować budynki w centrum i pola surowców. Ci, co nimi grają, stają się neonazistami.
  • Galowie – farmiący przeciwnicy mają nie małą radochę, gdy jakiś n00b zdecyduje się grać Galami, ponieważ ci mają dwa razy większe kryjówki. Gorzej, jak dojdą do wprawy, wtedy mając dużo ressource'ów szybko się rozbudowują. Ci, co nimi nie grają, stają się neonazistami.
  • Germanie – nacja dla pro graczy, ponieważ są dobrzy w ataku i dużo grabią. Są z kolei słabi w obronie, więc jeżeli nowicjusz zakłada nowe konto Germanami, jest niezłą farmą. Ci, co nimi grają, staja się żydomasonami.

Rodzaje graczy

W Travian istnieją różne gatunki graczy. Większość z nich to n00by:

  • Farma (ok 40%) – szerokie grono noobów, z których większość chociaż nie umie grać, robi to aż do końca serwera. Farma oddaje wszystkim surkę i jest podstawą każdego świata Traviana. Istnieją nawet specjalne pieśni pochwalne o farmie.
  • Pronoob (ok 25%) – noob, któremu wydaje się, że umie grać, bo nie oddaje surki nikomu z okolicy. Najczęściej noob nie rozbudowuje żadnych budynków oprócz kryjówki.
  • Uzależniony noob (ok 20%) – siedzi on przy komputerze 24/7 i patrzy się, jak idą na niego ataki. Jest on na tyle uzależniony, że przez cały dzień czyta forum, przez co może przekształcić się w progejmera. Niektórzy uwalniają się od Traviana, ale większość to nooby i grają w Traviana do śmierci.
  • Progejmer (ok 5%) – uzależniony noob, który przez rok czytał forum i grał na wszystkich serwerach (bo miał czas). Jest on zawsze w top 100 i farmi całą okolicę. W odróżnieniu od innych noobów, potrafi grać w Traviana, co powoduje całkowite zniszczenie i falę samobójstw wśród dziesięcioletnich hoaxerów.
  • Multihunter (nieliczne sztuki) – najlepszym gracz. Bytuje na środku mapy i nie można go atakować. Multihunter może banować innych lamerów i noobów, kiedy mu się podoba. Ma wielu przyjaciół, którzy zawsze są w top 10, nawet jak jest ich 20.
  • Przyjaciel multihuntera (1%) – wąskie grono przyjaciół multihuntera, którzy mogą wszystko, a przez to są zawsze na czołowych pozycjach w rankingu.
  • Boty (ok 9,9%) – tak zwane NPCs, jest on aktywny 24h na dobę i gra tak samo jak każdy uzależniony noob, jednak nie ma on wpływu na społeczeństwo. Pod koniec gry pojawia się bot, który jest przyjacielem multihuntera i żeby wygrać, trzeba go rozwalić. Nie jest to łatwe, dlatego udaje się to tylko innym przyjaciołom multihuntera.

Rodzaje Gry

Gracze prezentują różnorodne style gry:

  • Farma – można zostać farmą, która robi z kryjówek las w centrum osady.
  • Eko – ci, którzy czekają 2 dni, żeby zbudować 1 poziom kryjówki, ponieważ do 100 „popa” mają pola surowców na 0 poziomie.
  • Pro na nowym serwie – mając 40 popa farmią tych, co mają 130 i myślą, że są pro.
  • Gracz def – ten, który buduje wojsko do obrony i nimi nie farmi (bo po co).
  • Gracz off – ten z 2 punktu powyżej, który ma off i farmi innych. Jego z kolei farmią defem.
  • Killer - Gracz (jeden z pierwszych graczy na serwie) który napada na wszystkie wioski obok siebie (nie zważa na Farmerów).

Objawy uzależnienia

W uzależnienie od Traviana popaść jest bardzo łatwo:

  • Jeżeli nauczycielka przyłapie Cię na ściąganiu, mówisz, że nie miałeś surówki na zbadanie tropicieli.
  • Kiedy cię okradną, mówisz, że musisz rozbudować kryjówkę.
  • Jeżeli idzie na Ciebie 4 facetów, mówisz, że jesteś bohaterem i masz skil w defense.
  • Nie dziwią cię wojny – myślisz, że z taką ilością zabitych nawet Amerykanie nie trafią do top 10.
  • Kiedy nikt nie widzi, kradniesz sąsiadowi owoce z sadu. Przyłapany na gorącym uczynku mówisz, że to jego wina, bo jest farmą.
  • Kiedy chcesz zdobyć dziewczynę, wysyłasz do niej czterech wodzów.
  • Zastanawiasz się jak przeliczyć kanapkę z szynką na jednostki zboża.
  • Potrafisz rozbudować las.
  • Kiedy widzisz pająka wołasz kolegów żeby pomogli ci go zabić.
  • Patrzysz z niedowierzaniem na każdego, kto próbuje ci wmówić że krokodyle nie jedzą zboża.
  • Potrafisz określić z dokładnością do jednej sekundy czas potrzebny ci na przejście z jednego miasta do drugiego.
  • Nie chodzisz do lasu w obawie przed jednostkami natury.
  • Dziwi cię że walka może trwać dłużej niż jedną sekundę.
  • Zastanawiasz się jakie jednostki można zbadać w twojej szkole.
  • Zastawiasz w ogródku pułapki.
  • Pijesz piwo tylko po to by zwiększyć swój atak.
  • Logujesz się 10 razy w ciągu nocy aby wysłać katasy lub sprawdzić czy nikt nie atakuje

Sojusz

W Travianie istnieje mroczny (lub przynajmniej ciemny) związek graczy znany jako sojusz. Oto rodzaje sojuszy:

  • Masówka – sojusze zakładane przez ludzi, którzy wyznają zasadę „im więcej, tym weselej”. Taki sojusz nie posiada progu punktowego, tak więc pełni funkcję przytułku dla noobów mających 5 popa. Nawet jeżeli mają 60 członków po 5 popa, to i tak uważają siebie za niesamowitych mocarzy. Przyjmują kogo się da i nigdy nie wyrzucają z sojuszu (nawet jeżeli ktoś dewastuje im forum). Cechą charakterystyczną tego typu sojuszy, jest masowe wklejanie groźnie brzmiących tekstów (zazwyczaj skopiowanych z opisów innych n00bów), głupich wierszyków o Travianie oraz mieczy, czaszek i zamków w ASCII. Gracze masówek rozmnażają się dosyć szybko, a to z powodu nadmiernej produkcji plemników (lub braku testów inteligencji pozwalających na zarejestrowanie się na serwerze).
  • Akademia – sojusze zakładane z myślą o biednych noobach, którzy mają za mało popa, by wejść do mocniejszego sojuszu. Wbijasz do takiej akademii, a jak masz wystarczająco dużo popa to idziesz won do głównego sojuszu. Akademie charakteryzują się zerową frekwencją na forum, gdyż wszyscy tam są po to, żeby wbić tego popa i sobie pójść.
  • Jednoosobówka – taki mini-sojusz niewypał. Zazwyczaj jakiś noob dopiero zaczął grać i zakłada sobie taki sojusz myśląc, że wszyscy będą walić drzwiami i oknami żeby się dostać. Główne cechy charakterystyczne to ilość członków w liczbie jeden, nazwa sojuszu jest taka sama jak login gracza i brak profilu.
  • Pro Playerzy – sojusz mający około 30 000 000 punktów, mające około 50 graczy (lub mniej). Nie prowadzą rekrutacji, nie przyjmują n00bów, nie gadają z sojuszami poniżej top20, nienawidzą kasowania ich farm. Nikt ich nie lubi.