Worms

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Święty granat ręczny w ręku robala

Worms (znane także jako: Łorms lub bardziej po polsku Łormsy) – dziwne małe i bez lewego jądra stworzonka przypominające robaczki, jednakże zachowujące pozory inteligencji, oraz posiadające umiejętność posługiwania się zabawkami. Gatunek wielce wojowniczy, dążący do pozabijania się nawzajem, wygrywania wojen, robieniu głupa z gracza i zniszczenia świata. Występują w grupach, najczęściej podzielonych ze względu na narodowość. W przypadku spotkania sie z Wormsem należy bezzwłocznie zastosować manewr ewakuacyjny z miejsca aktualnego pobytu. Nie zastosowanie się do tej instrukcji grozi utratą zdrowia, części ciała, lub życia. W świecie Wormsów każde miejsce jest otoczone bezkresnym oceanem, a w „Worms 3D” ocean jest nawet na Księżycu.

Ulubione zabawki

Bazooka, Święty granat ręczny oraz Banan

Pochodzenie

Nikt nigdy nie odkrył skąd wzięły się owe stworzonka, jednakże istnieje plotka, że znalazły się w atmosferze ziemskiej wcześniej od człowieka. Według wierzeń stworzył ich Betonowy Osioł, ale ostatnio widziano go jak zapadł się pod ziemią, a potem spadł z nieba znowu się przebijając do jądra planety.

Religia

Wierzą w Piekelnego Chuja który odrodził sie z jąder szatana i ukradł ziemska cnotę.

A ty Jestes Debilem Ze to Czytasz Dziekuje Dobranoc :(

Ewolucja

Wormsy początkowo były płaskie i rozwijały się w technologi płaskiej, jednak mutacje spowodowane zanieczyszczeniem środowiska spowodowały, że Wormsy nabrały bryłowatości. Niestety, robale „trzyde” zapomniały o sztuce zwaną "Ciemną stroną Mocy" z powodu trudności z utrzymaniem płaskiego palnika i wycelowania z dziury. W ten sposób zginęła także "Szara strona", a "Mądra" przeżyła, bo dzięki swej mądrości kopali dziury bazooką.

Noob w grze Worms

Info.png Główny artykuł: noob
  • Zawsze używa świętego granatu, owcy i bananów. Bezpośrednią tego przyczyną jest dziura, jaką zostawiają w terenie.
  • Używa armagedonu, gdy został mu cały pakiet sterczących na wierzchu robali przeciwko jednemu zakrytemu przeciwnika.
  • Wyraźnie nie znając praw fizyki, rzuca bombą bananową wzwyż.
  • Stosuje kamikaze/słoneczny wybuch ostatnim robakiem w drużynie.
  • Gdy zdobędzie betonowego osła, używa go na robaku z najmniejszą ilością życia.
  • Ze strzelby/Ingrama próbuje trafić robaka na końcu mapy, a jeśli mu się nie uda rzuca tekst w stylu "mysz mi zjechała".
  • Myśli, że bronią Szturchaniec skazuje danego robala na natychmiastową śmierć.
  • Jeśli wcześniej grał w FPS'y, próbuje wykonywać Rocket-Jump'y.
  • Myśli, że owca to to samo co kozica górska, a potem narzeka, że owca odbiła się od pionowej ściany i zabiła mu dwa robale.
  • Myśli, że lina to broń do oplątywania przeciwnika.
  • Strzela w górę bazooką przy bezwietrznej pogodzie.
  • Strzela z bazooki prosto w robala przy silnym wietrze
  • Wchodzi do łodzi podwodnej/zeppelina/bunkru całym odziałem i strzela stamtąd do wrogów po czym dziwi się, że jego świetna kryjówka została zniszczona.
  • Gdy wygra rundę krzyczy „Worms 4 Ever” albo „kocham cie mamo!”.
  • Nie wie że w Totalnej Rozwałce robaki mogą wyjść poza mapę – wystarczy Święty Granat Ręczny oraz odpowiednie ustawienia w Robaczym Tyglu – dziwi się więc kiedy jakiś robal jest poza zasięgiem wszystkiego.
  • Rzuca słabo granatem z krótkim zapalnikiem i dziwi się, że wysadził się w powietrze.
  • Rzuca silnie granatem z długim zapalnikiem i dziwi się, że przeleciał on nad wrogiem.
  • Celuje granatem z widoku z góry i dziwi się czemu nie trafił.
  • Rzuca Św. granatem ręcznym w swojego robaka, licząc na błogosławieństwo.