Akcent (polski zespół muzyczny)
Kto chce posłuchać mojego disco?
- Zenek przed każdym koncertem
Wyżej! Mocniej! Wysoko! Wszystkie dłonie bez wyjątku! Opa!!!
- Zenek na każdym koncercie
Kto chce jeszcze jedną piosenkę?
- Zenek pod koniec każdego koncertu
Akcent – jeden z kultowych zespołów disco polo, który tworzą Zenek Martyniuk i Ryszard Warot. Zespół istnieje od 1989 i został założony w Bielsku Podlaskim. Zespół istnieje do dziś, co może nieźle zadziwiać, gdyż Zenek świetnie sobie radzi sam (no prawie, bo 31 grudnia 2016 onieśmielony Zakopanem poprosił Marylę[2] o pomoc).
Wcześniej w zespole Akcent grał Mariusz Anikiej, ale potem stał się łasy na kasę i zrezygnował z grania w disco polo na rzecz rzępolenia w pop.
Geneza nazwy zespołu[edytuj • edytuj kod]
Nazwa zespołu nie była, jak niektórzy sądzą, ściągnięta od rumuńskiego zespołu o tej samej nazwie[3], tylko przez połączenie pierwszych sylab zespołów, w których dawniej Zenon i Mariusz grali, czyli Akord i Centrum.
Historia[edytuj • edytuj kod]
Choć zespół istniał już od 1989, to jednak swoją pierwszą kasetę wydał dopiero 2 lata później. Nagrali w jednym roku 2 kasety, jednak stwierdzili, że w Polsce kokosów nie zarobią, w związku z czym postanowili wyjechać do Belgii. Zespół na jakiś czas przerwał swoją działalność – Zenek postanowił śpiewać w zespole Crazy Boys (wystąpił nawet w nim na wyemitowanej w TVP gali muzyki disco polo 1992) i Ex-Akcent wraz z byłym perkusistą Czerwono-Czarnych – Henrykiem Mellerem. Mariusz natomiast występował w zespole Marinero. Długo bez siebie chłopcy wytrzymać nie mogli i od 1993 ponownie grali w Akcencie. Nagrali 3 kasety (czego nie dokonał nawet Marcin Miller) w jednym roku, dopiero kolejna dała im sławę dzięki utworom „Życie to są chwile” czy „Dźwięki strun”. Grali wiele lat z powodzeniem – będąc gwiazdami programów Disco Relax i Disco Polo Live, w międzyczasie grając nawet w 3-osobowych składach[4]. Sukcesywnie nagrywali nowe albumy, jednak w 1999 Mariusz stwierdził, że sława nie dla niego i wyjechał do Belgii, gdzie tworzy w undergroundowym zespole Versus. Od tej pory grał z kolegami (najpierw Arturem Kirpszą, potem dopiero Ryśkiem, z którym gra do dziś). Zespół jest jednym z niewielu – który legalnie i za darmo udostępnia słuchaczom do pobrania swoje piosenki.
Najbardziej znane teledyski[edytuj • edytuj kod]
- Dziewczyna z klubu disco – pierwsza piosenka Zenka, w której Zenek się rozbiera[5]. Zenek podrywa dziewczynę, tą z kocimi oczami i włosami jasnoblond. Gdy tańczą na rusztowaniu Zenek wyjawia jej swój sekret[6]. Później Zenek jest przez nią rozbierany.
- Dźwięki strun – ujęcia losowych Cyganów, po czym Zenek chodzi po cygańskiej wiosce i zadaje pytanie retoryczne o wartość Cygana bez dźwięku strun i że bez ich grania jest smutniejszy świat. Potem akcja klipu przenosi się na bazar gdzie wąsaty Cygan próbuje opchnąć skradzione wcześniej fanty w tym m.in. wazę z duralexu i akumulator od Żuka.
- Kochana wierzę w miłość – tę piosenkę Zenek zaśpiewał na dwójce w sylwestra
z Marylą Rodowicz. Tutaj jest na plaży, spotyka pelikany, czaple i jakąś dziewczynę, która z wyglądu mogłaby być jego córką. To natomiast jemu nie przeszkadza, żeby poderwać ją swoim głosem. - Kołysanka dla ukochanej – Zenek śpiewa kołysankę jakiemuś niemowlakowi na tle uroczej fototapety z tropikalną wyspą, znajdującej się zapewne w jego mieszkaniu.
- Królowa nocy – piosenka z niewydanego nigdy albumu Tribute to Mefis. Kiedy Mariusz gra na swojej kluczotablicy, Zenek szpieguje super modelkę aż do momentu, gdy są w restauracji. Gdy modelka spotyka się z fotografem w restauracji to ona gubi zdjęcia, które wspomniany wcześniej fotograf dał. Zenek od razu zabiera zdjęcia, żeby nie trafiły w niepowołane ręce i oddaje jej przy jakimś dworcu. Później idą na plaże i następnie idą do jakiegoś klubu, w którym śpiewają refren tej oto piosenki.
- Lato jest po to, by kochać – teledysk przedstawiający wakacje Zenka nad polskim morzem i bibę zakrapianą alkoholem w limuzynie. Piosenka powstała podczas prawdziwej libacji, podczas której Zenek na słowo honoru kupił prawa do piosenki od Zbigniewa Gniewaszewskiego.
- Mała Figlarka – teledysk nakręcony kamerą VHS w Nowym Jorku przedstawiający ulice, szyldy i neony tego amerykańskiego miasta i Zenka śpiewającego o tym że zgubiła mu się jego Małgorzatka. A mogła nie chodzić sama po takim wielkim mieście!
- Moja gwiazda – to pierwszy teledysk Akcentu, w którym możemy mieć mieszane skojarzenia. Zenek jest ubrany w w czerwoną koszulę, a Rysiek przebrał się za Lindę. Później stoi przy ekranie, na którym są wyświetlane różne budynki i śpiewa swoją pieśń. Później pojawia się kobieta na pięć sekund, która zrywa kwiatki z jakiegoś pałacu. Pod koniec Zenek zapala z 200 świeczek i ponownie wyjawia jej miłość śpiewając refren swojej piosenki.
- Oj ne, ne, ne! - przecudowna piosenka z bardzo ambitnym tekstem i morałem. Nic dodać, nic ująć.
- Pada deszcz – Zenek śpiewa o tym że pada, pada, pada deszcz i że parasol śpi w szafie, że pada deszcz i że lubi kiedy pada. Czy wspomniałem, że pada?
- Przez twe oczy zielone –
kithit przez dużeKH, który zburzył monopol zespołu Weekend. Utwór coverowany przez Rodowicz, Bajm, Behemoth i francuskie gwiazdy muzyki ambientowej. - Przekorny los – tutaj Zenek ogrywa wszystkich w pokera i rzuca kartami, a później
liczy oglądalność teledysku na YouTubeśpiewa. - Pragnienie miłości – Zenek śpiewa, że pragnie miłości, lecz nie może jej mieć i wymienia powody dlaczego jej nie może mieć. Niedawno odświeżył tą piosenkę. Piosenka jest tak popularna, że nie znalazła się na żadnym oficjalnym albumie.
- Prawdziwa miłość to Ty – jeden z nowszych teledysków akcentu. Na początku Zenek śpiewa pierwszą zwrotkę w Las Vegas, a później wsiada w swoją terenówkę, którą jedzie na jakieś zadupie. Później wchodzi do opuszczonego budynku, w którym odnajduje gitarę i śpiewa… nie refren, tylko dokańcza drugą zwrotkę.
- Psotny wiatr – skacowani Zenek i Mariusz chodzą po jakimś greckim mieście. Zenio ubrany w skórzaną kurtkę z USA, ogląda ryby na kutrze i śpiewa o psotnym wietrze, który to skradł mu serce i gitarę.
- Pszczółka Maja – piosenka o ulubionej kreskówce i idolce z dzieciństwa Zenona z mnóstwem podtekstów. Tak naprawdę to kolejny zerżnięty utwór od zespołów Canon i Redox.
- Rodzinny dom – kolejna nostalgiczna pieśń o dzieciństwie Zenka na wsi przeplatane ujęciami przedstawiający młodość Martyniuka i syna Danielka.
- Siwy koniu – teledysk zaczyna się ujęciami przedstawiającymi galopujące ogiery i rytmem a'la Don Wasyl, po czym Martyniuk śpiewa siwemu koniowi że opętała go miłość[7].
- To właśnie ja – piosenka Zenka, w którym planuje zmienić sobie kobietę z rudej na blond fryzjerkę. Dlatego zabiera ją do wesołego miasteczka, do ZOO i do cyrku. Później przechodzą do jakiegoś opuszczonego budynku[8]. Pod koniec zdobywa ją, a rudą, oczywiście, zostawia.
- Wspomnienie – Zenek wspomina młodość, gra na fortepianie, mówi że śniły mu się góry złota, a w przeplatance między ujęciami widzimy piękną dziewoję.
- Żegnaj mała – najpierw widzimy losowe obrazki z jazdy nocą po Nowym Jorku, potem Zenek śpiewa do telefonu niczym Stevie Wonder o tym, że żegna małą i spaceruje po chodniku, plaży i wszystkich innych miejscach do których dosięgał kabel zasilający kamerę Betacam.
- Życie to są chwile – piosenka zaśpiewana po raz pierwszy w 1994, czyli wtedy, gdy Polsat był kanałem dla wieśniaków, którzy lubią disco polo. Piosenka opowiada o wszystkich porach roku i o tym, że życie to są chwile i że są ulotne jak motyle.
Zobacz też[edytuj • edytuj kod]
Przypisy
- ↑ bo jedyny
- ↑ Choć może to Maryla chciała zagrać z królem
- ↑ To chłopacy byli zainspirowani muzyką Zenka
- ↑ Z Robertem Szodą czy Igorem Giro, ale najzagorzalsi fani tego nie pamiętają
- ↑ Zdejmuje koszulkę
- ↑ Jestem gwiazdą discopolowej estrady
- ↑ Niech wezwie egzorcystę!
- ↑ Najprawdopodobniej mogło to być mieszkanie piosenkarza