Antygermanizm: Różnice pomiędzy wersjami
M (Allah thumbright!) Znacznik: przez API |
(kat.) Znacznik: edytor źródłowy |
||
Linia 23: | Linia 23: | ||
[[Kategoria:Niemcy]] |
[[Kategoria:Niemcy]] |
||
[[Kategoria:Socjologia]] |
[[Kategoria:Socjologia]] |
||
[[Kategoria:Postawy społeczne]] |
Wersja z 23:59, 13 sie 2016
Antygermanizm – nienawiść do Niemców. Wzrasta wprost proporcjonalnie do poczucia winy tychże za wybuch drugiej wojny światowej i sumy funduszy unijnych.
Krzewiciele
Najsłynniejszym krzewicielem antygermanizmu był Joseph Goebbels - nazista będący w 75% żydem (zrozumiałe), który wmówił całej Europie, że 99% narodu niemieckiego wspierało wojnę, holokaust i Wujka Adusia. (podobno pracował nad 125-cio procentowym poparciem, ale mu nie wyszło) Przekonał także polskich nacjonalistów, że polscy żołnierze wykazali się taką heroiczną dzielnością, że pokonali Niemców w czołgach dysponując jedynie huzarskim uzbrojeniem. Po ponad trzech latach wojennych negocjacji udało mu się również przekonać Anglików, żeby zrównali z ziemią Hamburg, Drezno i Kolonię oraz spalili starówki wszystkich pozostałych większych niemieckich miast.
Antygermanizm w Polsce
Polski antygermanizm jest zjawiskiem paradoksalnym - charakteryzuje się odrzuceniem pojęcia „naziści” (bo wybiela Niemców) przy jednoczesnym uwielbieniu dla Adolfa Hitlera - w związku z tym pojawiają się spekulacje, jakoby duży odsetek polskich antygermanistów sam czuł swoją przynależność do narodu niemieckiego. W Polsce panuje przekonanie, że Niemcy za wojnę się albo wybielają, albo chwalą, toteż każdy niemiecki film o drugiej wojnie światowej z góry jest okrzyczany jako zakłamywanie historii.
Polski antygermanizm przeżywa ponadnormatywny rozwój od czasu objęcia funkcji kanclerza przez Macochę Europy, która nieustannie przypominając o winach z czasów drugiej wojny światowej budzi kolejne uprzedzenia.
Przyczyny
Antygermanizm w Polsce klasyfikuje się ze względu na jego przyczyny:
- Historyczne – druga wojna światowa, Adolf Hitler, pierwszy września i przepraszanie za wcześniejsze;
- Propagandowe – zawinione przez zakłamane media, które mówią, że Niemcy są trzy razy bogatsi od Polaków;
- Ekonomiczno-propagandowe – wypadkowa historycznych i propagandowych; Polacy słysząc, że w Niemczech płace są trzykrotnie wyższe niż w Polsce chętnie wyjeżdżają tam do pracy, przekonawszy się, że ośmiogodzinny dzień pracy trwa 8 godzin, a nie 3 nabierają skojarzeń z obozami pracy;
- Gospodarcze - Niemcy kolonizują Europę;
- Polityczne – popieranie PiS/PO. [1]
Przypisy
- ↑ Niepotrzebne skreślić