BMW Sauber: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 32: Linia 32:
Kierowcami zostali Kamui Kobayashi oraz Pedro de la Rosa. Ten drugi nie sprawował się jednak zbyt dobrze, więc w jego miejsce wszedł… Nick Heidfeld.
Kierowcami zostali Kamui Kobayashi oraz Pedro de la Rosa. Ten drugi nie sprawował się jednak zbyt dobrze, więc w jego miejsce wszedł… Nick Heidfeld.


Następnego roku kiedy nie mieli przy sobie Heidfelda, Sauber dowalił pay-drivera Sergio Pereza, i wywalił de la Rosę do roli kierowcy testowego. Potem jak Mclaren wziął Pereza pod pachę, Petey S. stwierdził, że to dobra pora wywalić Kobayashiego, i wwalić na siłę kogoś nowego do zespołu. Tymi kierowcami okazali się Nico Hulkenberg i jakiś meksykanin Guttierez. Pomimo przyzwoitych wyników Niemca, meksykański kolega jechał jak kompletny pachołek, lecz zespół z jakiegoś niewyjaśnionego powodu zachował go na przyszły rok, a do teamu dołączył [[Adrian Sutil|zdesperowany Adaś]]. I wtedy Ferrari pokazało, jakimi mogą być pachołkami...
Następnego roku kiedy nie mieli przy sobie Heidfelda, Sauber dowalił pay-drivera Sergio Pereza, i wywalił de la Rosę do roli kierowcy testowego. Potem jak Mclaren wziął Pereza, Petey S. stwierdził, że to dobra pora wywalić Kobayashiego, i wwalić na siłę kogoś nowego do zespołu. Tymi kierowcami okazali się Niemiec Hulkenberg i Meksykanin Guttierez. Pomimo przyzwoitych wyników Niemca, meksykański kolega jechał jak kompletny pachołek, lecz zespół z jakiegoś niewyjaśnionego powodu zachował go na przyszły rok, a do teamu dołączył [[Adrian Sutil|zdesperowany Adaś]]. I wtedy Ferrari pokazało, jakimi mogą być pachołkami...


== Alfa Romeo Sauber ==
== Alfa Romeo Sauber ==

Wersja z 22:17, 12 mar 2020

Nick, czy my naprawdę będziemy TYM jeździć?
NonNews
Zobacz w NonNews temat:

Jak myślisz, Mikołaj – na którym miejscu będzie dziś Kubica?

Andrzej Borowczyk o BMW Sauber na początku sezonu 2007

Jak myślisz, Mikołaj – czy Kubica dojedzie dziś do mety?

Andrzej Borowczyk o BMW Sauber w środku sezonu 2007

Jak myślisz, Mikołaj – na którym okrążeniu Kubicy zepsuje się samochód?

Andrzej Borowczyk o BMW Sauber pod koniec sezonu 2007

Sauber, BMW Sauber, BMW Sauber F1 Team, Alfa Romeo Sauber F1 Team, Alfa Romeo Racing lub po prostu Team Petera Saubera – ekipa Formuły 1 założona w 1970r. (w F1 startuje od 1993r.). W jej barwach startował niegdyś Robert Kubica, ale team bardzo silnie pracował na to, aby był kojarzony z Nickiem Heidfeldem. Nie udało im się to i do dziś są znani z beznadziejnej taktyki, błędów i wielu wtop. Mimo, że sponsorami teamu były Petronas i Red Bull, a teraz sponsoruje ich Alfa Romeo.

Początki Saubera

Peter Sauber po 23 latach jeżdżenia w 24-godzinnych wyścigach LeMans miał już dość nieprzespanych nocy i postanowił zająć się Formułą 1. Jeżdżąc w środku stawki zyskali potężnego sponsora – Red Bulla, dzięki czemu nie tylko dostali dużo kasy, ale mogli w końcu zamontować spoilery (zwane też skrzydłami).

Ważny w historii zespołu był rok 2001 – wtedy to kontrakt z Sauberem podpisał Nick Heidfeld, który z czasem stał się maskotką zespołu.

Barwy zespołu miały niebieskiej koszulki wypranej w Perwollu White Magic. Może to dawać wrażenie, że Perwoll był (i jest) sponsorem zespołu, mimo braku loga na bolidzie (tzw. nieświadoma reklama)

BMW Sauber, czyli era wielkiego Roberta Kubicy

W 2006r. Peter postanowił zrobić sobie wolne, a zespół podarował Mario Theissenowi. Pierwsze co zrobił nowy szef to dolał Perwollu, dzięki czemu bolid stał się całkowicie biały. Później dodał chujowy niezbyt ładny wzorek. Samochód był gotowy. Na początku kierowcami byli wcześniej wspomniany Heidfeld oraz niejaki mistrz świata Jacques Villeneuve, lecz ten ostatni został wymieniony na naszego rodzynka, przez co stał się jego hejterem numer jeden.

Sezon 2007 był ewidentnym spiskiem przeciwko Kubicy. Podczas gdy Heidfeld jeździł i jeździł, Robert miał kilka drobnych problemów z: silnikiem, skrzynią biegów, hydrauliką, układem sterowniczym, hamulcami, podnośnikiem, prawym przednim kołem, lewym przednim kołem, prawym tylnym kołem, lewym tylnym kołem, przednim spoilerem, tylnym spoilerem, siedzeniem, słomką do podawania wody, team radiem, radiem AM, radiem FM (choć mówi się, że łapał sygnał Radia Maryja), GPS-em, a nawet partnerem z zespołu, który ot tak wjechał mu w jednym z wyścigów w tył. W Kanadzie miał za to problem z barierą. Kubica myśląc, że jest krucha próbował się przez nią przebić, ale zamiast tego odbił się od niej robiąc kilka efektownych fikołków. Theissen powiedział Polakowi, że ma się leczyć i wysłał do USA Sebastiana Vetella. A ten zdobył jeden punkt.

2008r. będzie przez team mile wspominany. Kubica notorycznie stawał na podium, wygrał nawet w Kanadzie (pokusa uderzenia w barierę nie była już aż tak mocna). Pod koniec sezonu Sauberowcy uświadomili sobie, że za rok też jest sezon i skupili się na pracy nad nowym samochodem.

Do dziś nie wiadomo co chcieli powiedzieć konstruktorzy auta z 2009 roku. Być może to była kolejna ukryta reklama, a bolid miał przypominać butelkę Perwollu. Tak czy siak – do szybkiej jazdy to nie służyło. Taktycy BMW też byli zakłopotani. Dowodem na to jest wyścig o GP Węgier, podczas którego wydawałoby się, że Robert ma ustaloną taktykę jednego tankowania. W dziwnych okolicznościach zjechał on jednak na 4 okrążenia przed końcem. Jak się okazało – Perwoll Black Magic spala się szybciej niż Perwoll Color Magic.

Po tych niepowodzeniach Peter Sauber nie wytrzymał. W końcu jego nazwisko wciąż było w nazwie zespołu, więc to on najwięcej na tym tracił. Postanowił zrobić wielki come back.

BMW Sauber F1 Team Ferrari

I nadszedł sezon 2010. Bolid BMW, silnik Ferrari – taka mieszanka na niewiele się zdała i zespół znowu jest w środku stawki. To i tak dobrze biorąc pod uwagę fakt, że miedzy 29 lipca, a 3 grudnia 2009r. team był wielokrotnie sprzedawany i kupowany oraz kilkakrotnie się wycofywał i wracał do F1. Sauber zaczął ponownie od zera.

Kierowcami zostali Kamui Kobayashi oraz Pedro de la Rosa. Ten drugi nie sprawował się jednak zbyt dobrze, więc w jego miejsce wszedł… Nick Heidfeld.

Następnego roku kiedy nie mieli przy sobie Heidfelda, Sauber dowalił pay-drivera Sergio Pereza, i wywalił de la Rosę do roli kierowcy testowego. Potem jak Mclaren wziął Pereza, Petey S. stwierdził, że to dobra pora wywalić Kobayashiego, i wwalić na siłę kogoś nowego do zespołu. Tymi kierowcami okazali się Niemiec Hulkenberg i Meksykanin Guttierez. Pomimo przyzwoitych wyników Niemca, meksykański kolega jechał jak kompletny pachołek, lecz zespół z jakiegoś niewyjaśnionego powodu zachował go na przyszły rok, a do teamu dołączył zdesperowany Adaś. I wtedy Ferrari pokazało, jakimi mogą być pachołkami...

Alfa Romeo Sauber

W 2014 zaczęła się kompletna nie moc Saubera, spowodowana jakimi klaunami mogą być Ferrari ze swoimi hybrydowymi silnikami, które sprawiły że szwajcarów wywaliło na koniec stawki. Jako że Gutiérrez i Sutil nie dają wystarczająco kasy na rozwój auta, drużyna ich bezczelnie wyrzuciła, a na ich miejsce wtłoczyła dwóch pay-driverów, jeden Szwed, drugi Brazylijczyk. Co prawda kasa była, ale zespół rok póżniej wywalił brazylijczyka, i przyjął wychowanka nieco lepszego Mercedesa, ale też nic z tego nie wyszło. Po wielu nieudanych próbach, Pete nareszcie zauważył że jego drużyna przemieniła się w kompletny cyrk, i sprzedał swój zespół innym szwajcarom, kończąc z motorsportem raz na zawsze. Zespół w 2018 zyskał nowego sponsora, Alfę Romeo, a jako że Alfa ma mocne związki z wymienionymi wyżej baranami, ich nowym zawodnikiem został ich wychowanek. To niestety nawet z nim nie pomogło, a Romeo przejęło całkowicie nazwę, technicznie zmiatając Saubera z planszy teamów.