Cogito ergo sum: Różnice pomiędzy wersjami
Grzeeesiek (dyskusja • edycje) M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Wrzodek. Autor wycofanej wersji to 195.117.37.66.) |
(łądniej) |
||
Linia 5: | Linia 5: | ||
== Rozumienie == |
== Rozumienie == |
||
W rozumieniu |
W rozumieniu ''ten jest, kto myśli'' Kartezjusz chciał udowodnić, że ludzie nie myślą, że [[Święty Mikołaj|Santa]] i [[Oni]] to bujda, a [[Nonsensopedia]] nie istnieje. Znalazł też sposób na życie, bo filozofia to dobra praca, zwłaszcza jeśli stworzyło się jej podstawę. Następnie wraz z ewoluującymi narostami dzieci neo rozwinęły się nowe znaczenia tego sylogizmu. Tak więc z czasem [[literówka|zjedzono]] "więc" i ujęto to w sposób ''ten jest, kto myśli, albo na odwrót – jak kto woli''. W ten sposób [[Ziemia]] się przeludniła{{fakt}}, a ludziom pomieszało się we łbach. |
||
W życiu rzeczywistym cytat rozwija się następująco: |
W życiu rzeczywistym cytat rozwija się następująco: |
Wersja z 11:21, 28 sie 2012
Wątpię, więc myślę.
- Ślad po pseudo-wandalach z XVIII w.
Cogito ergo sum lub Cogito ergo incognito (łac. „Myślę, więc jestem”) – zdanie, które zawiera w sobie całą zalecaną porcję filozofii na cały dzień. Wypowiadając je, Kartezjusz udowodnił całemu światu, że po raz pierwszy w historii człowiek pomyślał.
Rozumienie
W rozumieniu ten jest, kto myśli Kartezjusz chciał udowodnić, że ludzie nie myślą, że Santa i Oni to bujda, a Nonsensopedia nie istnieje. Znalazł też sposób na życie, bo filozofia to dobra praca, zwłaszcza jeśli stworzyło się jej podstawę. Następnie wraz z ewoluującymi narostami dzieci neo rozwinęły się nowe znaczenia tego sylogizmu. Tak więc z czasem zjedzono "więc" i ujęto to w sposób ten jest, kto myśli, albo na odwrót – jak kto woli. W ten sposób Ziemia się przeludniła[potrzebne źródło], a ludziom pomieszało się we łbach.
W życiu rzeczywistym cytat rozwija się następująco:
- „Myślę, więc jestem – i dlatego mnie nie ma.”