Cogito ergo sum

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Wątpię, więc myślę.

Ślad po pseudo-wandalach z XVIII w.
Głaz Adam obalił myśl Kartezjusza. Nie myśli, a jest!

Cogito ergo sum, Cogito ergo incognito (łac. Myślę, więc jestem) – zdanie, które zawiera w sobie całą zalecaną porcję filozofii na cały dzień. Wypowiadając je, Kartezjusz udowodnił całemu światu, że po raz pierwszy w historii człowiek pomyślał. Zaraz po tym znikł.

Rozumienie[edytuj • edytuj kod]

W rozumieniu ten jest, kto myśli Kartezjusz chciał udowodnić, że ludzie nie myślą, Santa i Oni to bujda, a Nonsensopedia nie istnieje. Znalazł też sposób na życie, bo filozofia to dobra praca, zwłaszcza jeśli stworzyło się jej podstawę. Następnie rozwinęły się nowe znaczenia tego sylogizmu. Tak więc z czasem zjedzono więc i ujęto to w sposób ten jest, kto myśli, albo na odwrót – jak kto woli. W ten sposób Ziemia się przeludniła[potrzebne źródło], a ludziom pomieszało się we łbach.

W rzeczywistości cytat rozwija się następująco:

Myślę, więc jestem – i dlatego mnie nie ma.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]


Socrates.jpg To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny filozofii. Jeśli zastanawiasz się, czemu białe nie jest czarne – rozbuduj go.