Jan Boklöv: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
 
M
Linia 3: Linia 3:
Jan wynalazł styl "V" przez przypadek. Podczas jednego z konkursów [[Puchar Świata w skokach narciarskich|Pucharu Świata]] wybił się z progu i dostał podmuch wiatru. Już miał zrobić takie samo salto, jak [[Jan Mazoch]] w [[Zakopane]]m, lecz rozchylił narty i... pobił rekord skoczni, wygrywając zawody.
Jan wynalazł styl "V" przez przypadek. Podczas jednego z konkursów [[Puchar Świata w skokach narciarskich|Pucharu Świata]] wybił się z progu i dostał podmuch wiatru. Już miał zrobić takie samo salto, jak [[Jan Mazoch]] w [[Zakopane]]m, lecz rozchylił narty i... pobił rekord skoczni, wygrywając zawody.


Mimo to, styl "V" nie rozpowszechnił się zbyt szybko. Sędziom się nie podobał. Jednak skoki zyskały na tym, bo kibice przychodzili pod skocznie, aby ''obejrzeć tego pajaca, co lata z rozchylonymi nartami''. Brylowali w tym v[[Stany Zjednoczone Ameryki Północnej|Amerykanie]], którzy jeździli za Boklövem po całym świecie. Szwedzi natomiast wstydzili się go.
Mimo to, styl "V" nie rozpowszechnił się zbyt szybko. Sędziom się nie podobał. Jednak skoki zyskały na tym, bo kibice przychodzili pod skocznie, aby ''obejrzeć tego pajaca, co lata z rozchylonymi nartami''. Brylowali w tym [[Amerykanie]], którzy jeździli za Boklövem po całym świecie. Szwedzi natomiast wstydzili się go.


Kiedy w końcu styl "V" się rozpowszechnił, okazało się, że Szwed jest jednym z gorszych skoczków... Raz mu się udało wygrać Puchar Świata i na tym koniec jego sukcesów. Zakończył karierę bez echa...
Kiedy w końcu styl "V" się rozpowszechnił, okazało się, że Szwed jest jednym z gorszych skoczków. Raz mu się udało wygrać Puchar Świata i na tym koniec jego sukcesów. Zakończył karierę bez echa.


[[Kategoria:Skoczkowie narciarscy]]
[[Kategoria:Skoczkowie narciarscy]]
[[Kategoria:Wynalazcy]]

Wersja z 18:17, 18 mar 2007

Jan "Pajac" Boklöv – (ur. 14 kwietnia 1966) szwedzki skoczek narciarski. Wynalazca stylu "V", dzięki któremu można skakać nieco dalej.

Jan wynalazł styl "V" przez przypadek. Podczas jednego z konkursów Pucharu Świata wybił się z progu i dostał podmuch wiatru. Już miał zrobić takie samo salto, jak Jan Mazoch w Zakopanem, lecz rozchylił narty i... pobił rekord skoczni, wygrywając zawody.

Mimo to, styl "V" nie rozpowszechnił się zbyt szybko. Sędziom się nie podobał. Jednak skoki zyskały na tym, bo kibice przychodzili pod skocznie, aby obejrzeć tego pajaca, co lata z rozchylonymi nartami. Brylowali w tym Amerykanie, którzy jeździli za Boklövem po całym świecie. Szwedzi natomiast wstydzili się go.

Kiedy w końcu styl "V" się rozpowszechnił, okazało się, że Szwed jest jednym z gorszych skoczków. Raz mu się udało wygrać Puchar Świata i na tym koniec jego sukcesów. Zakończył karierę bez echa.