Konserwatywny liberalizm

Jesteśmy konserwatywnymi liberałami – i doskonale zdajemy sobie sprawę, że tak całkiem normalnych ludzi nie ma, a w każdej dziedzinie jakieś 10% wykazuje poważne lub nawet drastyczne odchylenia od normy – i to jest rzeczywiście „normalne”.

Janusz Korwin-Mikke, Najwyższy Czas!

Konserwatywny liberalizm – ustrój polityczny promujący kapitalizm dla każdego oprócz Żydów, cyklistów, Murzynów, niepełnosprawnych oraz piosenkarzy muzyki pop. Jest on połączeniem wolnorynkowego kapitalizmu z programem NSDAP.

Według zwolenników jest to jedynie prawdziwy prawicowy ruch polityczny, gdyż olewa on pomysły lewicy dokładnie od samego początku do samego końca.

Założenia programowe i cele

• Wprowadzenie całkowicie bezsensownych podatków (jak np. obrotowy), aby zwiększyć dochody państwa;
  
• Likwidacja Zakładu Udręki Społecznej i organizacja obozów koncentracyjnych dla emerytów, rencistów oraz cyklistów (dla ich własnego dobra);
  
• Likwidacja szkolnictwa w celu zapewnienia taniej siły roboczej złożonej z analfabetów;
  
• Zniesienie demokracji i ustanowienie monarchii;
  
• Prywatyzacja wszystkiego poprzez przekazanie królowi;
  
• Wybicie społeczeństwu ze łba wyznawanie religii innych niż nowego Kościoła Narodowo-konserwatywno-homofobicznego;
  
• Stworzenie państwa wyznaniowego z ks. Rafałem Trytkiem jako głową nowego Kościoła Narodowo-konserwatywno-homofobicznego;
  
• Zrównanie dekretem pojęcia wolności osobistej z grzechem oraz zdradą stanu i jako takie karane śmiercią;
  
• Przywrócenie kary śmierci poprzez spalenie na stosie na rynku w Krakowie.

Założenia ekonomiczne

• Stworzenie światowego imperium taniego mydła uzyskiwanego z gazowanych w obozach koncentracyjnych emerytów, rencistów oraz cyklistów.

Ekologia

• Przeznaczenie części surowca obozowego na biopaliwo.

Wybitni przedstawiciele

• Janusz Korwin-Mikke
• ks. Rafał Trytek
• Friedrich von Hayek
• Matthew Oakeshott

Zobacz też

• Sucha woda
• UPR

To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny polityki. Jeśli dostajesz wypieków na widok obrad Sejmu – rozbuduj go.