McDonald’s: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Biedronka ostatnio ma produkty lepszej jakości niż się to przedstawia :P)
Linia 4: Linia 4:
[[Plik:Mcdonalds.PNG|thumb|200px|right|Logo firmy]]
[[Plik:Mcdonalds.PNG|thumb|200px|right|Logo firmy]]
[[Plik:McDonalds.jpg|thumb|200px|right|Nowy produkt – McDynia]]
[[Plik:McDonalds.jpg|thumb|200px|right|Nowy produkt – McDynia]]
[[Plik:Reklamamcdonalds.jpg|thumb|200px|right|Reklama]]
[[Plik:Marijuana.jpg|thumb|220px|McDonald zaczyna nową działalność]]

{{cytat|– Trzy razy mielone świńskie racice z emulgatorami, w papce z benzoesanu sodu i glutaminianu potasu polanego utwardzonymi tłuszczami z dodatkiem wypełniacza, spulchniacza i aromatu ponoć identycznego z naturalnym.<br>– Nie mamy czegoś takiego...<br>– Macie, macie. Nazywacie to cheeseburgerem. Trzy poprosimy na wynos.|[[Net Bielecki]] o cheeseburgerze w barze '''McDonald's'''}}
{{cytat|– Trzy razy mielone świńskie racice z emulgatorami, w papce z benzoesanu sodu i glutaminianu potasu polanego utwardzonymi tłuszczami z dodatkiem wypełniacza, spulchniacza i aromatu ponoć identycznego z naturalnym.<br>– Nie mamy czegoś takiego...<br>– Macie, macie. Nazywacie to cheeseburgerem. Trzy poprosimy na wynos.|[[Net Bielecki]] o cheeseburgerze w barze '''McDonald's'''}}
{{cytat|A może frytki do tego?|Przeciętny sprzedawca w '''McDonald's'''}}
{{cytat|A może frytki do tego?|Przeciętny sprzedawca w '''McDonald's'''}}

Wersja z 13:12, 28 wrz 2011

Japoński odłam McDonalda
Pewnie zamówili WieśMaka
Typowy klient
Nowy produkt – McDynia
McDonald zaczyna nową działalność

– Trzy razy mielone świńskie racice z emulgatorami, w papce z benzoesanu sodu i glutaminianu potasu polanego utwardzonymi tłuszczami z dodatkiem wypełniacza, spulchniacza i aromatu ponoć identycznego z naturalnym.
– Nie mamy czegoś takiego...
– Macie, macie. Nazywacie to cheeseburgerem. Trzy poprosimy na wynos.

Net Bielecki o cheeseburgerze w barze McDonald's

A może frytki do tego?

Przeciętny sprzedawca w McDonald's

– New York beef classic and Hollywood crispy chicken. I może coke do tego.

Przeciętny klient w McDonald's

– Poszedłem do McDonald's i zostałem na dłużej. Teraz mówią do mnie „grubasie”.

Prawdziwy Demotywator

– Ty jesz w McDonald's? TYJESZ!!!

Prawda

Szablon:Tsieć barów, która służy do tuczenia ludzi w których wyrabia się produkty z 90-procentową zawartością tłuszczu, 9-procentową papieru toaletowego i kilkoma promilami mięsa. Wiadomo, że wołowina w hamburgerach składa się z krów zmielonych wraz ze żłobem. Przedstawiciele firmy tłumaczą, że dodatek żłoba jest niewielki i zapewnia wysoką jakość produktów, pozostając praktycznie bez wpływu na ludzkie zdrowie.

McDonald's z czasem stał się globalnym trucicielem, niszcząc nawet swą Matuszkę Amerykę. Zajmuje się sprzedażą smacznej, acz zatrutej żywności, takiej jak frytki i inne gastronomiczne śmieci. Roczne efekty działania bojówki są 30-krotnie wyższe od liczby zabitych w czasie ataku na WTC. Założycielem był niejaki Ronald McDonald.

Coś więcej o samych barach:

Wystrój wnętrz

Klimaty polskiej wiochy: pola, lasy, łąki, stawy itp.

Stali klienci

Głównie grube dzieciaki, które przychodzą tam, żeby wspólnie pooglądać relacje z przemówień Rapera Big Kolo, posłuchać audycji Rapera Big Kolo oraz zaplanować dalsze akcje przeciwko TVP, PO itp. Jest także nieodłącznym miejscem każdej wycieczki szkolnej, kiedy to dzieciaki z małych miast płacą 50-200 zł za wyjazd jedynie w celu odwiedzenia McDonald'sa i odpoczęcia po całodziennym łażeniu po Muzeum Ziemi Podlaskiej. Za przywiezioną wycieczkę kierowcy autobusów często też dostają za darmo hamburgera lub małego shake'a.

Początki

Pierwsze lokale powstawały jako wygodniejsza i bardziej estetyczna alternatywa dla toj-tojek, z czasem dobudowano małe baraki, w których podawano produkty mające działanie moczopędne i przeciwdziałające obstrukcji.

Praca

Na rozmowie kwalifikacyjnej szefowa mówi potencjalnemu pracownikowi, że będzie pracował na kasie lub w kuchni, ale to tylko pozory. O ile jakimś cudem zadzwoni i potwierdzi zatrudnienie, może on liczyć na wysokie stanowisko czyściciela dachu lub okien, ewentualnie kibla za pomocą szczoteczki do zębów. Przy odrobinie szczęścia dostanie nawet 9,25 zł za godzinę i po około 5 latach pracy może liczyć na awans - na tego frajera, który ciągle mówi: A może frytki do tego? Podwyżka to fikcja, bez znajomości można o niej pomarzyć.

Zdarza się awansować, choć podwyżka nie jest wtedy adekwatna do odpowiedzialności. Ciągle rosnące wymagania, i narastająca ilość standardów czyni pracę strasznie męczącą.

Galeria

Ciekawostki

  • Każdy ze składników cheeseburgera jest bez smaku, mięso nie smakuje mięsem, a bułka ma więcej powietrza, niż ciasta, a pomimo to wszystkie składniki połączone razem jakimś cudem mają smak.

Zobacz też