Nirvana: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Linia 15: Linia 15:
Zwłoki Kurta spalono, a prochy dano tym ludziom, którym Kurt lubił je dawać za życia.
Zwłoki Kurta spalono, a prochy dano tym ludziom, którym Kurt lubił je dawać za życia.


s
=== [[Krist Novoselic|Krist]]===
Dzieciństwo doświadczyło go mniej niż Kurta, ale żeby dołączyć do Nirvany, mentalnie poczuł się społecznym marginesem i rozpoczął naukę gry na gitarze basowej. Grać umiał średnio, ale liczyło się tylko to, że był znajomym Kurta, miał podobny gust muzyczny i – co najważniejsze – miał w sobie coś z brudnego, niepoukładanego [[grunge'owcy|grunge'owca]].


=== [[Dave Grohl|Dave]] ===
=== [[Dave Grohl|Dave]] ===

Wersja z 01:12, 3 paź 2010

Najbardziej znany skład grupy

Odpierdolta się

Krist Novoselic do kumpli z Nirvany po operacji szczęki[1]

Nirvana – amerykański zespół grunge'owy, który zasłynął głównie tym, że nigdy nie chciał zasłynąć. Rozpowszechnił grunge i wszelkie związane z nim odłamy kulturowe, pseudokulturowe i subkulturowe. Zaczynali, powszechnie uważani za panków, lecz w odróżnieniu od punków zamiast tanich win woleli tanie dezodoranty (co przejawia się nawet w jednym z ich utworów). Najbardziej komercyjny zespół wszechświata.

Historia

Kurt

Cobain we własnej osobie. Dziwne, jakby był w czyjejś
Kurt i jego kombajn

Był skromnym chłopcem z waszyngtońskiego Aberdeenu – jednym z wielu amerykańskich odpowiedników warszawskiej Pragi. Żył w czasach rozkwitu hippisowskiej kultury, długowłosa młodzież w okrągłych jak opony okularach handlowała za każdym rogiem wszelkimi rodzajami narkotyków.

Zaczął się z nimi zadawać, a co za tym idzie, palił, wciągał, wstrzykiwał, pił, jadł i lizał najznakomitsze okazy drugów na odreagowanie tego, że nikt go nie lubił, był bity, wyśmiewany, gryziony i opluwany w oko. Założył zespół, który nazwał Nirvana. Miał być to skrót, ale zupełnie zapomniał jak go odszyfrować.

Nazwa jednak przyjęła się i przetrwała do 1994 roku, kiedy Kurt bawił się grzałką, za mocno przytkał ją do ucha, spadł z okna i rozbił sobie głowę. Wszystkie fanki Cobaina utwierdzają się jednak w przekonaniu, że zabiła go żona, Courtney Love. Pisząc na forach internetowych komentarze o tym, jak wielkim człowiekiem był frontman zespołu, nie omieszkają zbesztać „tom jego gópią rzonę”.

Zwłoki Kurta spalono, a prochy dano tym ludziom, którym Kurt lubił je dawać za życia.

s

Dave

Jako jedyny z najszerzej znanego składu grupy nie czuł lub nie musiał poczuć się wyrzutkiem, by móc dołączyć. Wystarczyło, że kilku wcześniejszych perkusistów zginęło, odeszło z grupy lub zniknęło i nigdy się nie odnalazło, a posada była wolna. Dave został perkusistą zespołu, mimo że to było jego pierwsze zetknięcie się z bębnami. Nie przeszkodziło mu to jednak w osiągnięciu sławy, toteż grał dalej.

Po śmierci Kurta Grohl odkrył w sobie żyłkę multiinstrumentalisty, złapał za gitarę, organki, trójkąt i tamburyn, wraz z kilkoma kolegami założył Foo Fighters. Zmiana zespołu równała się ze zmianą wyglądu, Dave ściął włosy i zapuścił brodę, by zatuszować końską twarz.

Logo zespołu to uśmiechnięty pyszczek z oczyma w kształcie krzyży. Krzyże te miały symbolizować śmierć – najlepszą przyjaciółkę frontmana. Z drugiej strony można przypuszczać, że jest to zaćpana twarz co można wnioskować po wystawionym w bok przy nietęgiej minie języku. W każdym bądź razie twarz stała się najsłynniejszym t-shirtowym nadrukiem, drugim jest zdjęcie Kurta.

Ciekawostki

Zespół składa się z 3 niedoszłych muzyków, którzy nie skończyli żadnej szkoły muzycznej. Dlatego każdy z ich utworów przypomina dźwięk wyrzucenia trzech ton gwoździ do głębokiej piwnicy połączony ze śpiewem wyznawcy Allaha (przeważnie stękanie do mikrofonu).

Zespół Nirvana uważa się za twórcę nowego rodzaju metalu: Allahmetalu bądź w wersji nieoficjalnej P.Z.M.I.S. metal (Proszę zabij mnie i spal).

Kurt Cobain nie lubił Pearl Jamu - krytykował zespół za... komercyjność. Co było dość zabawne patrząc na fakt że sam się zabił tylko po to żeby rozleklamować swój zespół. To jest dopiero komercja.

Wybrana dyskografia

  • Bleach – pierwsza płytka, złożona głównie z najprostszych bić perkusyjnych, komicznie banalnych kwintów i nic nie znaczących tekstów.
  • Nevermind – płyta legenda. Ciągłe i niewyczerpane źródło komercji na czele z Smells Like Teen Spirit i Lithium, które osiągnęło sukces głównie za sprawą ambitnego tekstu w refrenie (Aaaaa!).
  • In Utero – płyta, na której Kurt wyrażał swoje niechęci do wszystkiego. Był służącym (Serve the Servants), prosił o zgwałcenie (Rape Me), przepraszał za wszystko po kolei (All Apologies) i wykrzykiwał psychopatyczne, niezrozumiałe słowa (Tourette's).

Przypisy

  1. Bądź jaki bądź – Historia Nirvany, Michael Azerrad