Operacja Paul Bunyan: Różnice pomiędzy wersjami
(drobne poprawki) Znaczniki: edytor wizualny zrewertowane |
|||
| Linia 6: | Linia 6: | ||
== Incydent z siekierą == |
== Incydent z siekierą == |
||
Wszystko zaczęło się [[18 sierpnia]] [[1976]] w strefie zdemilitaryzowanej pomiędzy Koreą Północną a [[Korea Południowa| |
Wszystko zaczęło się [[18 sierpnia]] [[1976]] w strefie zdemilitaryzowanej pomiędzy Koreą Północną a [[Korea Południowa|Koreą Wschodnią]]. Tego dnia, Amerykanie stacjonujący w jednej z baz obserwacyjnych, zauważyli, że w nocy nagle wyrosło drzewo pomiędzy nimi a prysznicami dla kobiet w północnokoreańskiej wartowni, przez co prowadzone do tej pory obserwacje wrogich [[piersi|bunkrów]] stały się niemożliwe. Sabotaż nie był jednak jedynym przewinieniem rośliny. Dowództwo, po wnikliwej analizie, doszło do wniosku, że nieszczęsne drzewo to tak naprawdę prototyp [[brzoza smoleńska|rosyjskiej broni przeciwlotniczej]]. |
||
W takiej sytuacji, biorąc pod uwagę fakt, że bezpieczeństwo kapitalistycznego świata jest zagrożone, Amerykanie wysłali grupę dwunastu komandosów, uzbrojonych po zęby w [[Siekiera|siekiery]] i inne urządzenia, służących do wyrządzania krzywdy [[Matka Natura|Matce Naturze]]. Operacja zakończyła się jednak niepowodzeniem: do okrążonego przez siły amerykańskie drzewa dotarła odsiecz z Korei Północnej, a incydent zakończył się wbiciem siekier w plecy dwóch oficerów dowodzących [[komandos]]ami. Koreańczycy, napędzeni słowami swojego dowódcy „to drzewo osobiście zasadził i podlewał [[Kim Ir Sen]], twórca Północnokoreańskiej Republiki Ludowej”, nie odnieśli przy tym żadnych strat. |
W takiej sytuacji, biorąc pod uwagę fakt, że bezpieczeństwo kapitalistycznego świata jest zagrożone, Amerykanie wysłali grupę dwunastu komandosów, uzbrojonych po zęby w [[Siekiera|siekiery]] i inne urządzenia, służących do wyrządzania krzywdy [[Matka Natura|Matce Naturze]]. Operacja zakończyła się jednak niepowodzeniem: do okrążonego przez siły amerykańskie drzewa dotarła odsiecz z Korei Północnej, a incydent zakończył się wbiciem siekier w plecy dwóch oficerów dowodzących [[komandos]]ami. Koreańczycy, napędzeni słowami swojego dowódcy „to drzewo osobiście zasadził i podlewał [[Kim Ir Sen]], twórca Północnokoreańskiej Republiki Ludowej”, nie odnieśli przy tym żadnych strat. |
||
| Linia 16: | Linia 16: | ||
Odwet został przeprowadzony trzy dni później, [[21 sierpnia]]. Tym razem Amerykanie lepiej przygotowali się do roboty: do ścinania drzewa ściągnięto 23 transportery opancerzone i [[czołg]]i, 27 [[helikopter]]ów, [[lotniskowiec]], eskadrę [[Bombowiec|bombowców]], 12 tysięcy [[żołnierz]]y i specjalny oddział złożony z polskich imigrantów, wyspecjalizowanych w kradzieży drzewa z lasów państwowych. W odpowiedzi Korea Północna wysłała 200 piechurów, zapakowanych do [[Autosan H9|Autosanów H9]] należących do PKS [[Ostrołęka]]. Obie strony zmobilizowały także ludzi odpowiedzialnych za naciskanie guziczków w konsolach, służących do odpalania rakiet z głowicami nuklearnymi, przy czym w Korei Północnej, na skutek zacofania technologicznego i gospodarczego, służby te, z braku broni jądrowej, używały do tego głównie siły [[wyobraźnia|wyobraźni]]. Operacja została ochrzczona w obrządku łacińskim imieniem Paula Bunyana, typowego amerykańskiego drwala, chodzącego całą dobę w [[Koszula flanelowa|koszuli flanelowej]] i jedzącego [[chleb ze smalcem]] na drugie śniadanie. |
Odwet został przeprowadzony trzy dni później, [[21 sierpnia]]. Tym razem Amerykanie lepiej przygotowali się do roboty: do ścinania drzewa ściągnięto 23 transportery opancerzone i [[czołg]]i, 27 [[helikopter]]ów, [[lotniskowiec]], eskadrę [[Bombowiec|bombowców]], 12 tysięcy [[żołnierz]]y i specjalny oddział złożony z polskich imigrantów, wyspecjalizowanych w kradzieży drzewa z lasów państwowych. W odpowiedzi Korea Północna wysłała 200 piechurów, zapakowanych do [[Autosan H9|Autosanów H9]] należących do PKS [[Ostrołęka]]. Obie strony zmobilizowały także ludzi odpowiedzialnych za naciskanie guziczków w konsolach, służących do odpalania rakiet z głowicami nuklearnymi, przy czym w Korei Północnej, na skutek zacofania technologicznego i gospodarczego, służby te, z braku broni jądrowej, używały do tego głównie siły [[wyobraźnia|wyobraźni]]. Operacja została ochrzczona w obrządku łacińskim imieniem Paula Bunyana, typowego amerykańskiego drwala, chodzącego całą dobę w [[Koszula flanelowa|koszuli flanelowej]] i jedzącego [[chleb ze smalcem]] na drugie śniadanie. |
||
Cała impreza trwała łącznie 42 minuty: polscy imigranci, osłaniani przez siły pancerne, ścięli drzewo, porąbali, żeby łatwiej było je transportować i odwieźli wózkami dziecięcymi na handel. Towarzyszący siłom |
Cała impreza trwała łącznie 42 minuty: polscy imigranci, osłaniani przez siły pancerne, ścięli drzewo, porąbali, żeby łatwiej było je transportować i odwieźli wózkami dziecięcymi na handel. Towarzyszący siłom niemieckim Koreańczycy z Południa w tym czasie napadli na dwie opuszczone wartownie, wzięli do niewoli mieszkające tam [[jaszczurka|jaszczurki]] i bezdomne psy, po czym ewakuowali się, zostawiając wcześniej podniesione deski w oficerskich toaletach. |
||
== Skutki == |
== Skutki == |
||
Rosyjsanie udowodnili, że incydent ocieplił stosunki między krajami komunistycznymi a blokiem zachodnim. Stało się tak, ponieważ ścięcie drzewa spowodowało nieznaczny wzrost ilości dwutlenku węgla w atmosferze, przez co wzrosła średnia roczna temperatura. Było to niezwykle ważne w samym środku [[zimna wojna|chłodnej wojny]]. |
|||
Dokonał się także przełom w sztuce wojennej po obu stronach [[Żelazna kurtyna|żelaznej kurtyny]], najłatwiej można go zauważyć u Rosjan, którzy do koncepcji drzew przeciwlotniczych dodali sztuczną mgłę, dzięki czemu skuteczność broni drastycznie poszła w górę. |
Dokonał się także przełom w sztuce wojennej po obu stronach [[Żelazna kurtyna|żelaznej kurtyny]], najłatwiej można go zauważyć u Rosjan, którzy do koncepcji drzew przeciwlotniczych dodali sztuczną mgłę, dzięki czemu skuteczność broni drastycznie poszła w górę. |
||
Wersja z 16:24, 24 sie 2022
Kto w celu przywłaszczenia dopuszcza się wyrębu drzewa w lesie, podlega odpowiedzialności jak za kradzież
- Polski kodeks karny o operacji Paul Bunyan
Operacja Paul Bunyan (bardziej znana jako Wojna o drzewo) – trzydniowy konflikt zbrojny pomiędzy krwio- i trocinożernymi Stanami Zjednoczonymi a ekologiczną Koreą Północną, który o mało nie doprowadził do sytuacji, w której jedynymi żywymi mieszkańcami Ziemi byłyby karaluchy, stalkerzy i Rosjanie.
Incydent z siekierą
Wszystko zaczęło się 18 sierpnia 1976 w strefie zdemilitaryzowanej pomiędzy Koreą Północną a Koreą Wschodnią. Tego dnia, Amerykanie stacjonujący w jednej z baz obserwacyjnych, zauważyli, że w nocy nagle wyrosło drzewo pomiędzy nimi a prysznicami dla kobiet w północnokoreańskiej wartowni, przez co prowadzone do tej pory obserwacje wrogich bunkrów stały się niemożliwe. Sabotaż nie był jednak jedynym przewinieniem rośliny. Dowództwo, po wnikliwej analizie, doszło do wniosku, że nieszczęsne drzewo to tak naprawdę prototyp rosyjskiej broni przeciwlotniczej.
W takiej sytuacji, biorąc pod uwagę fakt, że bezpieczeństwo kapitalistycznego świata jest zagrożone, Amerykanie wysłali grupę dwunastu komandosów, uzbrojonych po zęby w siekiery i inne urządzenia, służących do wyrządzania krzywdy Matce Naturze. Operacja zakończyła się jednak niepowodzeniem: do okrążonego przez siły amerykańskie drzewa dotarła odsiecz z Korei Północnej, a incydent zakończył się wbiciem siekier w plecy dwóch oficerów dowodzących komandosami. Koreańczycy, napędzeni słowami swojego dowódcy „to drzewo osobiście zasadził i podlewał Kim Ir Sen, twórca Północnokoreańskiej Republiki Ludowej”, nie odnieśli przy tym żadnych strat.
Starcie spotkało się z ogromnym zainteresowaniem na świecie: rządy większości państw na świecie solidarnie stwierdziły, że gówno ich to obchodzi. Osamotnione Stany Zjednoczone musiały same sobie poradzić z tym problemem.
Przebieg operacji
Odwet został przeprowadzony trzy dni później, 21 sierpnia. Tym razem Amerykanie lepiej przygotowali się do roboty: do ścinania drzewa ściągnięto 23 transportery opancerzone i czołgi, 27 helikopterów, lotniskowiec, eskadrę bombowców, 12 tysięcy żołnierzy i specjalny oddział złożony z polskich imigrantów, wyspecjalizowanych w kradzieży drzewa z lasów państwowych. W odpowiedzi Korea Północna wysłała 200 piechurów, zapakowanych do Autosanów H9 należących do PKS Ostrołęka. Obie strony zmobilizowały także ludzi odpowiedzialnych za naciskanie guziczków w konsolach, służących do odpalania rakiet z głowicami nuklearnymi, przy czym w Korei Północnej, na skutek zacofania technologicznego i gospodarczego, służby te, z braku broni jądrowej, używały do tego głównie siły wyobraźni. Operacja została ochrzczona w obrządku łacińskim imieniem Paula Bunyana, typowego amerykańskiego drwala, chodzącego całą dobę w koszuli flanelowej i jedzącego chleb ze smalcem na drugie śniadanie.
Cała impreza trwała łącznie 42 minuty: polscy imigranci, osłaniani przez siły pancerne, ścięli drzewo, porąbali, żeby łatwiej było je transportować i odwieźli wózkami dziecięcymi na handel. Towarzyszący siłom niemieckim Koreańczycy z Południa w tym czasie napadli na dwie opuszczone wartownie, wzięli do niewoli mieszkające tam jaszczurki i bezdomne psy, po czym ewakuowali się, zostawiając wcześniej podniesione deski w oficerskich toaletach.
Skutki
Rosyjsanie udowodnili, że incydent ocieplił stosunki między krajami komunistycznymi a blokiem zachodnim. Stało się tak, ponieważ ścięcie drzewa spowodowało nieznaczny wzrost ilości dwutlenku węgla w atmosferze, przez co wzrosła średnia roczna temperatura. Było to niezwykle ważne w samym środku chłodnej wojny.
Dokonał się także przełom w sztuce wojennej po obu stronach żelaznej kurtyny, najłatwiej można go zauważyć u Rosjan, którzy do koncepcji drzew przeciwlotniczych dodali sztuczną mgłę, dzięki czemu skuteczność broni drastycznie poszła w górę.
