Pingwiny z Madagaskaru

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 22:56, 6 maj 2012 autorstwa XV2010 (dyskusja • edycje) (nowa strona)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Wielki Brat Patrzy
Uwaga!

Warning / Achtung / Attention / Attenzione / Advertencia / Pozor / Atenção / Внимание / Увага / Προσοχή / Figyelem / Advarsel / Įspėjimas / Waarschuwing / გაფრთხილება / Զգուշացում / 危ない / 警告 / 注目 / 경고 / אזהרה / चेतावनी / คำเตือน / تحذير !

W dalszej części artykułu znajdują się tajne informacje.
Kontynuowanie czytania może poskutkować odwiedzinami smutnych panów w garniturach.

Ktoś nas wsypał, panowie!

Skipper o tym artykule

Kaaa-boom?

Rico nas namierzył...
Fikasz sobie?

Pingwiny z Madagaskaru - tajna[1] organizacja złożona z czterech ptaków nielotnych. Swą siedzibę mają w Central Park Zoo w pewnej wsi. Nie wiadomo nic o dacie utworzenia tejże grupy, jednak pewnym jest, że miało to miejsce dość dawno.

Nazwa organizacji to tylko zmyłka mająca na celu zamydlenie oczu osobom niewtajemniczonym - tak naprawdę bowiem ptaki te nie pochodzą z Madagaskaru.

Są oni tak tajni, że nie wiedzielibyśmy nic o ich działaniach, gdyby nie to, że ich serial jest emitowany na ośmiu stacjach telewizyjnych w czternastu krajach.

Członkowie grupy

  • Skipper (pol. Armator) - przywódca, lider, szefuncio. Ekspert od rozstawiania innych po kątach. Nienawidzi hipisów i ma stary zatarg z Duńczykami (jaki - to już wiedzą tylko on sam i TVN). Jest bezgranicznie oddany ojczyźnie. Być może ma kontakty z Onymi. Nie ufa praktycznie nikomu, co nie przeszkadza mu w co drugim odcinku się w kimś zakochiwać.
  • Nowak Kowalski - prawdopodobnie emigrant z Polski. Drużynowy mądrala i - a jakże! - amerykański naukowiec. Pomimo, że jest obeznany z fizyką kwantową, reelekcją kwarków i subapolacją zmiennych[2], nie potrafi czytać. Nikt nie wie, jak ma na imię - nawet on sam. Loffcia się w delfinicy Doris, na szczęście niestety bez wzajemności.
  • Szeregowy - z nim jest jeszcze gorzej, bo nikt nie zna ani jego imienia, ani nazwiska. Najniższy z grupy, miłośnik kucyków i kotków. Słowem: komandos idealny.
  • Rico - brzydal z blizną na policzku. Znany z tego, że potrafi zwymiotować absolutnie wszystko z wyjątkiem samego siebie (tak, to też). Gdy się wkurSłuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragment, lepiej schrzaniać od niego jak najdalej, gdyż wtedy wysadza najbliższe otoczenie w powietrze, puentując to okrzykiem "Kaboom!".

Przyjaciele

Pamiętajcie, żołnierze! Przyjaciel to tylko kolejny wróg, który się jeszcze nie ujawnił!

  • Król Julian - oświecony władca lemurów tego świata. Całymi dniami (i nocami też) wygina śmiało ciało.
  • Maurice - prawa ręka Juliana. Jest najmądrzejszy[3] w całym zoo, ale i tak nikt go nigdy nie słucha.
  • Mort - lewa ręka Juliana. Wierny fan jego stóp. Znany z tego, że ciągle dostaje po mordzie, a i tak jest hepi. Mały, piszczący i wkurzający - no, po prostu chodząca słodycz.
  • Marlenka - taka tam wydra, jedyna laska w serialu. W wolnych chwilach daje czadu na hiszpańskiej gitce. Prawdopodobnie jako jedyna w zoo wie, kto jest ojcem Pablito. Urodziła się w niewoli i kiedy wychodzi poza zoo, odbija jej szajba. Zachowuje się wtedy jak Gollum i loffcia w Julianie.

Wrogowie

(Ci, którzy już się ujwanili):

  • Doktor Bulgot - mocno poCenzura2.svg psychicznie delfin. Geniusz zła. Ma zajefajnego Segwaya i mnóstwo genialnych zabójczych wynalazków, które nie działają.
  • Czerwony Wiewiór - komunistyczna ruda wiewiórka. Można go poznać po charakterystycznym psychopatycznym chichocie i nieświeżym oddechu.

Przypisy

  1. Nawet bardzo
  2. Czy jakoś tak
  3. Czytaj: Jedynym normalnym