Ruch Chorzów: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Ten login jest już zajęty.. Autor wycofanej wersji to 217.99.189.138.)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:POL Kiosk ruch222.JPG|right|200px|thumb|Siedziba Ruchu Chorzów]]
[[Plik:POL Kiosk ruch222.JPG|right|200px|thumb|Siedziba Ruchu Chorzów]]
{{t}}klub piłkarski utworzony w 1920 roku, 14-krotny mistrz Polski w kategorii niepełnosprawnych ze stadionem potocznie nazywanym hasiokiem co ze śląskiego oznacza śmietnik i siedzibą klubu przy ulicy Cichej 6 w Chorzowie-Batorym. Piłkarze grają w strojach barwy białej z różnymi odcieniami niebieskiego. Klub który jest kwintesencją zakamuflowanej opcji niemieckiej, a mimo to Ci volksdeutsche z Ruchu przyjaźnią się z Żydami z Widzewa, żeby być jeszcze bardziej antypolskimi.
Górnicy z wszystkich kopalń łączcie się!
Jakiś tam Karol Marks, trener Górnika, gdy zachęcał górników do przyjścia na mecz kiedyśtam
Nigdy nie spadnie, nasz Górnik nigdy nie spadnie!
Okrzyki jeszcze niedawno słyszalne na stadionie Górnika, świadczące o dziwnym poczuciu humoru górników chodzących na mecze
KS Górnik Zabrze – klub piłkarski urodzony 14 grudnia 1948. Ma na koncie 14 mistrzostw PRLu i 20 milionów złotych długu. Zasłynął jednak z milionowych transferów (o tym niżej). Odznaczony orderem Budowniczy Polski Ludowej. Jedyny polski klub, który osiągnął coś więcej niż eliminacje Ligi Mistrzów. To jednak ściema, bo jak Górnik dobrze grał, nie był polski, a Ligi Mistrzów nie było.
Spis treści[pokaż]
[edytuj] Stadion


== Historia ==
Gornik
W 1920 roku postanowiono zrobić na Śląsku coś bardziej polskiego. Od klubów mniejszości niemieckiej wciąż się roiło. Powstał Ruch Hajduki, potem Hajduki Wielkie. Gdyby została to ziemia niemiecka, mielibyśmy Ruch Bismarckhutte. Na Chorzów przyszedł czas 1 kwietnia 1939 roku. Zaraz potem było to jednak Bismarckhutte.
Miłość kwitnie
Jeszcze niedawno był niezły, ale w 2010 stał się jeszcze fajniejszy. Krzesełka były dotąd tylko na loży vipowskiej, reszta siedziała na betonie i podziwiała grube metalowe pręty. Do niedawna stadion miał za patrona Hitlera.
Teraz (w 2010) wszystko się zmieniło! Zdezelowane krzesełka rozdawane za darmo z wyburzanej starej trybuny Stadionu Śląskiego, dzięki usilnym prośbom, naleganiom i błaganiom trafiły na Ruswelta. Na tym nie poprzestano, wprowadzono jeszcze bardziej epokową modernizację: namalowano farbą na betonie miejsca siedzące i ogłoszono, że pojemność tego cud-stadionu wzrosła do 9000 miejsc siedzących, a obiekt będzie się ubiegał o kategorię UEFA Elite. Pod koniec sierpnia 2010 walka o kategorię Elite przybrała na sile, otóż domalowano dodatkowo prawie 4000 miejsc stojących (nie pytajcie co to takiego…). Niestety po letnich ulewach większość krzesełek zmyła się, co spowodowało że trzeba było malować je od nowa.
Na stadionie żabole często śpiewają zagraj, zagraj jak za dawnych lat w akompaniamencie szlachetnego rytmu kalinki, dobywającego się z nagłośnienia. Jest też specjalna klatka dla drobiu, ale to zbyt długa historia.
[edytuj] Kibice


Obecnie Ruch Chorzów to nie tylko klub sportowy, działa również w polityce pod nazwą [[Ruch Autonomii Śląska]] oraz udziela się charytatywnie, ale o tym później.
Największy rywal kibiców Górnika to Ruch Chorzów. Ostatnimi czasy wśród kibiców Górnika wyklarowała się grupa zręcznych sprinterów , co można było zauważyć podczas meczu z Piastem Gliwice. Sprinterzy biegną w kierunku kibiców przeciwnika, ciskają w nich „czym-się-da”, by następnie w bardzo widowiskowy sposób uciekać przed policją.
By podkreślić swe bliskie stosunki (bez skojarzeń świntuchy) z matką Rosją nazywają się patriotami i na dowód wywieszają flagi w szlachetnych barwach naszego Wielkiego Brata ze Wschodu.
Szczególną grupą jest tzw. ekipa sportowa z Gliwic (Sośnica, Łabędy i Kopernik), która uważa się za rodowitych Gliwiczan, nazywając resztę sympatyków Piasta kurczakami. Trzeba dodać też, że owi żabole lubią się z podkarpackim hurtownikami opon z Dębicy.
[edytuj] Tradycja


== Kibice ==
Stałym elementem zabrzańskiego folkloru jest rozdawanie drobiu najlepszym piłkarzom. Ostatnio ćwiczyli też swoją lokalną dyscyplinę – rzut kurczakiem w kibiców gości. Prastare słowiańskie rytuały cieszą się więc w Zabrzu wielkim szacunkiem, powstało nawet powiedzenie „żabska gościnność”[1]. Żeby biedni Górnicy nie musieli użerać się z ich niekompetentnymi w gotowaniu żonami, na stadionie oferuje się darmowe krupnioki w gustownych, plastikowych miskach.
Sami o sobie mówią, że są „modrzy”, co w języku [[Gwara śląska|śląskim]] znaczy „niebiescy”. Stąd biorą się nieporozumienia, bo Modrzy nie utożsamiają się z językiem polskim i Polską w ogóle. Chcą, żeby traktować ich jako Ślązaków, choć przechodząc ulicą Wolności w Chorzowie słyszy się czystą polszczyznę. Dobitnie o tym świadczy ich najbardziej znana flaga „Oberschlesien”. Kibice Ruchu zagrabili sobie dorobek innego starszego klubu z okolicy – Ruchu Hajduki Wielkie, twierdząc że on tak naprawdę nigdy on nie istniał, a wszystkie 14 mistrzów Polski zdobył ich klub. Zdołali co do tego przekonać [[Polski Związek Piłki Nożnej|PZPN]], prawdopodobnie dzięki – i tu nigdy niepotwierdzona informacja – kilku kopertom i kilku litrom wódki. Propaganda poszła w Polskę i obecnie jedynymi ludźmi którzy walczą w imię prawdy są kibice Ruchu Hajduki Wielkie, którzy malują na chorzowskich murach napisy HKS – Hajdukowy Klub Sportowy.
Karol Darwin ogłosił, że kibice Górnika pochodzą tak naprawdę od żaby i nazwał to teorią ewolucji a ich samych właśnie żabolami.
Górnik, to największa kosa Modrych. Kibice obu drużyn się wzajemnie nienawidzą, a wynika to z tego, że w przeciwieństwie do KSG, Ruch nie jest w Polsce lubiany ze względu na swoją niepolskość. Kibice Ruchu też chcą być lubiani w całej Polsce i dlatego biją kibiców [[Górnik Zabrze|Górnika]], przy okazji dostaje się też kibicom [[GKS Katowice|GieKSy]]. Kibice Ruchu w ogóle nie lubią polskich drużyn, przyjaźnią się raczej z hiszpańskimi, najbardziej znanym takim klubem jest [[Atlético Madryt]], chociaż Modrzy sympatyzują też z mniej znanymi, jak Tortilla Barcelona czy Flamenco Peñíscola. Jedyne polskie drużyny zaakceptowane przez Ruch to: [[Widzew Łódź|Żydzew Łódź]] oraz prowatykańskie [[TKP Toruń|Elana Toruń]]. Powaleni faszyści nawet na plaży w Gdyni potrafią zrobić bydło. Po porażce z Arką Gdynia próbowali wygrać z Meksykiem. Tylko 10 na 1.
[edytuj] Sukcesy


== Charytatywność ==
Pacan
Najbardziej znanym gestem wypływającym prosto z serca Modrych było publiczne przekazanie szalika Ruchu [[Jerzy Owsiak|Jerzemu Owsiakowi]]. Był on tak wzruszony tym faktem, że postanowił, iż jego organizacja [[Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy]] zostanie głównym sponsorem Ruchu Chorzów. Od tamtej pory piłkarze z dumą mogą prezentować na koszulkach czerwone pudełko bombonierki – symbol WOŚP.
Górnik cz. 2 – Reaktywacja
Niewiele osób wie, że Modrzy aktywnie działają w obronie praw zwierząt, szczególnie mocno zależy im na dobrym samopoczuciu [[Policja|psów]]. Akcja ma kryptonim „Chorzowski Pies” i przeprowadzana jest kilka razy w roku, a ma na celu uszczęśliwienie czworonogów, np. wspólna zabawa czy dokarmianie tych chudszych, jednak jak przekonują sympatycy Ruchu – czworonogi są najbardziej szczęśliwe, gdy człowiek szepce im do ucha miłe słówka. Jednak w tym przypadku przodują kibice GKSu, u których strasznie „brzęczało” ostatnimi czasy.
W sezonie 2008/2009 Wielki Górnik odniósł niebywały sukces, zajmując 16. (prawie pierwsza „10”) miejsce i spadając do I ligi w wielkim stylu:
Mając 4. budżet w lidze.
Kupując do kupionych w przerwie letniej gwiazdorów (Pitry, Bonin, Kołodziej, Magiera) nowych gwiazdorów w przerwie zimowej (Szczota, Gorawskiego, Banasia, Strąka), zdobywając tym samym tytuł króla zimowego polowania.
Mając najlepszego bardziej niż bardzo znanego i najlepiej opłacanego trenera w naszej lidze.
Mając w składzie superreprezentantów Polski (Zahorski, Pazdan), o których Leo powiedział, że prezentują international level.
Nikt nie pobił dotąd transferowych rekordów Górnika, który zapłacił ponad 5 mln złotych za sprowadzenie na Ruswelta Bonina, Marciniaka, Hajty, Szczota, Banasia i Tomasza international level Zahorskiego.
W rundzie jesiennej II ligi, zwanej dla dowcipu I ligą, Wielki Górnik pobił nieosiągalne wydawałoby się rekordy z sezonu 2008/2009. Otóż posiadając największy budżet w lidze i najsilniejszy skład, zdołał zająć 5 miejsce, ulegając na mecie takim tuzom jak: beniaminek ligi Pogoń Szczecin, grający od roku za darmo ŁKS Łódź, czy też utytułowany i budzący powszechną grozę Dolcan Ząbki. Nawet TurboDymoMan nie dał rady zawstydzić Górnika…
[edytuj] Sekcje


== Ciekawostki ==
Sekcja przyjaźni polsko-radzieckiej.
* Największą legendą klubu jest [[Janusz Jojko]] – strzelec [[gol samobójczy|najpiękniejszej bramki]] w historii polskiej piłki<ref>[http://pl.youtube.com/watch?v=ubuytNCrp0E Bramka Jojki]</ref>.
Sekcja przyjaźni polsko-rosyjskiej (znana jako Mój brat niedźwiedź).
* Spod stadionu wypływa rzeka Rawa, znana z intensywnego zapachu i niespotykanej barwy.
Sekcja zwłok (przechowalnia kurczaków przeznaczonych do rzucania w przeciwnika).
* Chorzowski stadion przy ulicy Cichej nie bez powodu jest nazywany Polską Marakaną. Przydomek swój zyskał dzięki ogromnej jak na polskie warunki pojemności. Efekt taki uzyskano adaptując maszty imponującego oświetlenia stadionu.
[edytuj] Przypadki
* Na cześć Ruchu Chorzów twórcy bajki Pokémon nazwali najbardziej błyszczących bohaterów „Zespół R” dla zmyłki ich maskotka jest kot

* W niektórych miejscach Chorzowa nadal stosuje się gwarową pisownię nazwy klubu – „Róh Hożuf”.
Barwy klubu są przypadkowo identyczne z barwami Rosji.
{{przypisy}}
Przypadkowo założyciel klubu urodził się w Rosji (Barnauł, Kraj Ałtajski).
{{Liga polska}}
Jeszcze bardziej przypadkowo klub gra na RUSwelta.
[[Kategoria:Polskie kluby piłkarskie|Ruch Chorzów]]
Szczytem przypadkowości jest, że powstał w wyniku reorganizacji polskiego sportu na wzór radziecki (Górnik = Szachtior);
Czomolungmą przypadku jest fakt, że powstał w przeddzień utworzenia PZPR, która przypadkowo uważana jest za partię komunistyczną;
Pierwszy prezes (Filip Sieroń) przypadkowo był działaczem Niemieckiej Partii Komunistycznej;
Drugi prezes (Bernard Bugdoł) przypadkowo był przodownikiem pracy;
Mistrzostwo klub zdobywał przypadkowo tylko za komuny.
Przypisy

↑ Po tym jak prawie (prawie robi wielką różnicę) użyczyli stadionu Polonii Bytom i Piastowi Gliwice

Jebac górnik

Wersja z 15:12, 22 gru 2014

Siedziba Ruchu Chorzów

Szablon:Tklub piłkarski utworzony w 1920 roku, 14-krotny mistrz Polski w kategorii niepełnosprawnych ze stadionem potocznie nazywanym hasiokiem co ze śląskiego oznacza śmietnik i siedzibą klubu przy ulicy Cichej 6 w Chorzowie-Batorym. Piłkarze grają w strojach barwy białej z różnymi odcieniami niebieskiego. Klub który jest kwintesencją zakamuflowanej opcji niemieckiej, a mimo to Ci volksdeutsche z Ruchu przyjaźnią się z Żydami z Widzewa, żeby być jeszcze bardziej antypolskimi.

Historia

W 1920 roku postanowiono zrobić na Śląsku coś bardziej polskiego. Od klubów mniejszości niemieckiej wciąż się roiło. Powstał Ruch Hajduki, potem Hajduki Wielkie. Gdyby została to ziemia niemiecka, mielibyśmy Ruch Bismarckhutte. Na Chorzów przyszedł czas 1 kwietnia 1939 roku. Zaraz potem było to jednak Bismarckhutte.

Obecnie Ruch Chorzów to nie tylko klub sportowy, działa również w polityce pod nazwą Ruch Autonomii Śląska oraz udziela się charytatywnie, ale o tym później.

Kibice

Sami o sobie mówią, że są „modrzy”, co w języku śląskim znaczy „niebiescy”. Stąd biorą się nieporozumienia, bo Modrzy nie utożsamiają się z językiem polskim i Polską w ogóle. Chcą, żeby traktować ich jako Ślązaków, choć przechodząc ulicą Wolności w Chorzowie słyszy się czystą polszczyznę. Dobitnie o tym świadczy ich najbardziej znana flaga „Oberschlesien”. Kibice Ruchu zagrabili sobie dorobek innego starszego klubu z okolicy – Ruchu Hajduki Wielkie, twierdząc że on tak naprawdę nigdy on nie istniał, a wszystkie 14 mistrzów Polski zdobył ich klub. Zdołali co do tego przekonać PZPN, prawdopodobnie dzięki – i tu nigdy niepotwierdzona informacja – kilku kopertom i kilku litrom wódki. Propaganda poszła w Polskę i obecnie jedynymi ludźmi którzy walczą w imię prawdy są kibice Ruchu Hajduki Wielkie, którzy malują na chorzowskich murach napisy HKS – Hajdukowy Klub Sportowy. Górnik, to największa kosa Modrych. Kibice obu drużyn się wzajemnie nienawidzą, a wynika to z tego, że w przeciwieństwie do KSG, Ruch nie jest w Polsce lubiany ze względu na swoją niepolskość. Kibice Ruchu też chcą być lubiani w całej Polsce i dlatego biją kibiców Górnika, przy okazji dostaje się też kibicom GieKSy. Kibice Ruchu w ogóle nie lubią polskich drużyn, przyjaźnią się raczej z hiszpańskimi, najbardziej znanym takim klubem jest Atlético Madryt, chociaż Modrzy sympatyzują też z mniej znanymi, jak Tortilla Barcelona czy Flamenco Peñíscola. Jedyne polskie drużyny zaakceptowane przez Ruch to: Żydzew Łódź oraz prowatykańskie Elana Toruń. Powaleni faszyści nawet na plaży w Gdyni potrafią zrobić bydło. Po porażce z Arką Gdynia próbowali wygrać z Meksykiem. Tylko 10 na 1.

Charytatywność

Najbardziej znanym gestem wypływającym prosto z serca Modrych było publiczne przekazanie szalika Ruchu Jerzemu Owsiakowi. Był on tak wzruszony tym faktem, że postanowił, iż jego organizacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zostanie głównym sponsorem Ruchu Chorzów. Od tamtej pory piłkarze z dumą mogą prezentować na koszulkach czerwone pudełko bombonierki – symbol WOŚP. Niewiele osób wie, że Modrzy aktywnie działają w obronie praw zwierząt, szczególnie mocno zależy im na dobrym samopoczuciu psów. Akcja ma kryptonim „Chorzowski Pies” i przeprowadzana jest kilka razy w roku, a ma na celu uszczęśliwienie czworonogów, np. wspólna zabawa czy dokarmianie tych chudszych, jednak jak przekonują sympatycy Ruchu – czworonogi są najbardziej szczęśliwe, gdy człowiek szepce im do ucha miłe słówka. Jednak w tym przypadku przodują kibice GKSu, u których strasznie „brzęczało” ostatnimi czasy.

Ciekawostki

  • Największą legendą klubu jest Janusz Jojko – strzelec najpiękniejszej bramki w historii polskiej piłki[1].
  • Spod stadionu wypływa rzeka Rawa, znana z intensywnego zapachu i niespotykanej barwy.
  • Chorzowski stadion przy ulicy Cichej nie bez powodu jest nazywany Polską Marakaną. Przydomek swój zyskał dzięki ogromnej jak na polskie warunki pojemności. Efekt taki uzyskano adaptując maszty imponującego oświetlenia stadionu.
  • Na cześć Ruchu Chorzów twórcy bajki Pokémon nazwali najbardziej błyszczących bohaterów „Zespół R” dla zmyłki ich maskotka jest kot
  • W niektórych miejscach Chorzowa nadal stosuje się gwarową pisownię nazwy klubu – „Róh Hożuf”.

Przypisy