Biłgoraj

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Typowy obiekt z centrum miasta

Biłgoraj – miasto i gmina w województwie lubelskim, w powiecie biłgorajskim. Siedziba powiatu i gminy Biłgoraj. Raj kogoś tam pobił, stąd nazwa miejscowości Bił go Raj. Biłgoraj leży na wschodzie Polski, tam koło ruskiej granicy, 600 km na zachód od Kijowa. Więcej ludzi stamtąd wyjeżdża, niż przyjeżdża.

Historia[edytuj • edytuj kod]

Najpierw robili tutaj sita, potem przestawili się na bezrobocie. Podczas II wojny światowej roiło się tutaj od partyzantów, którzy starali się umilić pobyt przebywającym tutaj żołnierzom Trzeciej Rzeszy.

W całym Biłgoraju – jak w każdym wielkim mieście – roi się od starych drewnianych chałup, w jednej zrobili muzeum.

Sport[edytuj • edytuj kod]

Gra tutaj klub piłki nożnej Łada. Jego największym wyczynem jest spadek z III do V ligi. Jego kibice robią wszystko, aby ratować naszą matkę ziemię, znani są również z niemal do grobowej miłości do kibiców Hetmana Zamość. W ramach akcji przeciwdziałania efektowi cieplarnianemu zlikwidowali liczne samochody, które zanieczyszczały atmosferę dwutlenkiem węgla, jeżdżąc z zamojskimi rejestracjami po naszych pięknych drogach.

Topografia[edytuj • edytuj kod]

Jest tutaj jedna ciasna główna ulica. Wzorowano ją na uroczych, spokojnych wiejskich gościńcach (na całej długości – 3 km – nieobsadzona drzewami). Przy niej stoją liczne drewniane i murowane chałupy. Dużą atrakcją turystyczną jest nawierzchnia tejże ulicy, a to ze względu na to, iż jej wiek kwalifikuje ją na listę zabytków. Niestety, jak to często w Polsce bywa, zabytków do renowacji.

Rozrywka[edytuj • edytuj kod]

Jest tu całkiem spora liczba knajp, które są idealne na sobotni wieczór, by zalać się do nieprzytomności przy dźwiękach beznadziejnej muzyki. Osoby ceniące sobie dobrą, wiejską zabawę przy dobrej muzyce powinny odwiedzić kluby „Exodus” lub „Pod Napięciem”. Amatorzy mocnych wrażeń powinni przejść się ulicą Nadstawną około północy, najlepiej w szaliku klubu Hetman Zamość lub Chełmianka Chełm. Spotka ich tam wiele atrakcji, zwykle zakończonych zwiedzaniem rozpadającego się szpitala powiatowego. Można też sobie zjeść wieśniacką włoską pizzę z Sapori.

Oświata[edytuj • edytuj kod]

Duma Biłgoraja – Janusz Palikot

Są tu 4 przedszkola, 4 podstawówki (było 5, ale 1 zlikwidowano), 6 gimnazjów, a nawet parę szkół średnich i jedno kolegium UMCS.

Przedszkola są ośrodkiem edukacji, wzorowanym na starych, wiejskich zasadach. Absolwenci są posiadaczami bezcennej wiedzy na temat tego jak ściągać na kartkówkach i sprawdzianach. Atmosfera jest spokojna, czasem trochę przeszkadza tynk odpadający ze ścian, czy parapety, robione w myśl bezpieczeństwa i oszczędności, ze styropianu.

Szkoły podstawowe to wyraźne podniesienie poprzeczki. Według badań, ponad 70% mieszkańców Biłgoraja kończy swoją edukację tutaj, ewentualnie w szpitalu psychiatrycznym (w samym Biłgoraju jeszcze takiego nie ma, ale to tylko kwestia czasu). W szkołach podstawowych nie przeszkadzają już parapety, ponieważ w imię bezpieczeństwa i oszczędności, zrezygnowano z nich całkowicie. Sama oświata stoi na wysokim poziomie, skupiona po szatniach i sklepach ludność uczy się odróżniać Peję od Buczka, poznaje także trudną sztukę pisania, która uczniom zazwyczaj przydaje się tylko po to, żeby udekorować ściany napisem „JP na 100%”.

Gimnazjum to już powód do szpanu i lansu. Uczniowie są zmuszani do syzyfowej pracy, jaką jest dla nich myślenie. Myślą zaś zazwyczaj, jak usprawiedliwić swój brak pracy domowej lub czemu kolega z ławki ma podbite oko. Próby nauczyciele doceniają poprzez wpisanie zaszczytnego numeru „1” do dziennika ocen. W przeciwieństwie do uczniów podstawówki, gimnazjaliści nie zbierają się już pod sklepem, tylko na ul. Nadstawnej. Są tam organizowane „Ustawione pojedynki”, prostacko nazwane solówkami. Między innymi z tego powodu, a także z racji na to, że poziom IQ młodzieży jest dość niski, szkoły te są opustoszałe.

Wśród szkół średnich prym wiedzie Oksford, który szkoli doskonałych tapicerów, spawaczy i pracowników gastronomicznych. Poza elitarnym Oksfordem jest też parę szkół mniej prestiżowych. I tak mamy w Biłgoraju Elektryk, Leśnik, Budowlankę, Katolik, a także ONZ. Ten ostatni zajmuje szczególne miejsce w sercach mieszkańców. Aby zobrazować przykładowego absolwenta tej placówki, wystarczy powiedzieć, że swego czasu nauki pobierał w niej sam powszechnie znany i lubiany Janusz Palikot.

Podsumowując, oświata stoi w Biłgoraju na wysokim poziomie, co potwierdza fakt iż sam wspomniany przed momentem Janusz Palikot lwią część swej bezcennej edukacji odbierał właśnie w tym mieście. Efekty mamy zaszczyt podziwiać do dziś. Uczniowie zazwyczaj wiedzą, jak trafić do szkoły, a jeśli nie wiedzą, uświadamiają ich miłośnicy mocnych wrażeń, mieszkający na wspomnianej ul. Nadstawnej. Niestety, mimo jakości, oraz wszelkich form bezpieczeństwa, uczniowie i tak kończą, jako robotnicy, bądź co gorsza – informatycy. Nie jest to wina oświaty, to tzw. symptom Biłgoraja.

Gospodarka[edytuj • edytuj kod]

W Biłgoraju są aż 3 Biedronki. Były 4, ale niestety jedną nakazał zamknąć Sanepid z powodu drogich reklamówek. Dawna Biedronka znajdowała się przy bardzo popularnej ulicy w Biłgoraju tzn. Nadstawnej. Obecnie miejsce dyskontu spożywczego zajęła Biłgoraj Plaza, którą z niewiadomych przyczyn nazywają Galerią Mody. Mody importowanej z zachodu, należy dodać. Poza tym możemy pochwalić się jednym Lidlem, jednym Kauflandem i jednym Netto.

Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]

  • Przed drugą wojną światową liczba obywateli wyznania handlowego w Biłgoraju wynosiła blisko 50%.
  • Z tej jakże wielebnej stolicy powiatu pochodzi znany i lubiany poseł Janusz Palikot.
  • Miasto to jest znane po obu stronach oceanu dzięki heavy metalowemu szlagierowi Piejo kury piejo, ni majo koguta. To je ładna, to je ładna biłgorajsko nuta!.
  • Najpopularniejsza nazwa w mieście to Łada. Jest tu taki klub sportowy, spółdzielnia mieszkaniowa, nazwę tę noszą dwie płynące tędy rzeki a także jeżdżące tędy radzieckie samochody.
  • Biłgoraj odpowiada za 70% bezrobocia w Polsce.
  • Biłgorajczycy chwalą się śmiercią trzech żołnierzy na terenie gminy, podczas II wojny światowej. Co dziwne, nigdy nie porównują swoich strat, z liczbą ofiar w Warszawie.
  • Bill Gates tworząc Windowsa, wzorował się na realiach Biłgoraja. Każdy wie, co z tego wyszło.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]