Kukiz’15
Wiozę torby z darami,
W aucie z alufelgami,
Portfel cały wypchany dolarami
- Program wyborczy Kukiz’15
Bo tutaj jest jak jest, po prostu, i ty dobrze o tym wiesz.
- Paweł Kukiz na pytanie, dlaczego ruch Kukiz’15 tak niewiele zdołał osiągnąć w polityce
Kukiz’15 – partia ugrupowanie polityczne powołane przez Pawła Kukiza w imię szeroko pojętej walki z systemem.
Wybory prezydenckie 2015[edytuj • edytuj kod]
Zaczęło się od startu Pawła w wyborach prezydenckich 2015, z buńczucznym hasłem Potrafisz Polsko!, notabene będącym plagiatem nawiązaniem do słynnego cytatu Pierwszego Budowniczego PRL. Cały program wyborczy Kukiza opierał się dwóch rzeczach: rozpieprzeniu obecnego systemu politycznego, a następnie, na jego zgliszczach, wprowadzeniu jednomandatowych okręgów wyborczych (JOW). Oczywiście mało kto wiedział, czym te JOW-y są w praktyce, nie przeszkodziło to jednak – dzięki nośnemu nazwisku – zdobyć muzykowi ponad 20% w wyborach, zaś dotychczasowych sceptyków w ciągu kilkudziesięciu godzin przekonać do zmiany zdania w sprawie JOW i rozpisania referendum.
Wybory parlamentarne 2015[edytuj • edytuj kod]
Po niewątpliwym sukcesie wyborczym stało się jasne, że trzeba iść za ciosem i skierować siły na nadchodzące wybory do Sejmu. Paweł zatrudnił więc speców od marketingu politycznego, którzy podpowiedzieli mu, by stworzył ruch polityczny (zamiast, broń Boże, partii – gdyż partyjniactwo to ZUO), któremu następnie nadano wielce oryginalną nazwę Kukiz’15. Ponieważ na samych JOW-ach daleko się nie zajedzie, trzeba było pośpiesznie wymyślić jakiś z grubsza program polityczny, i tak w swoim programie ruch zapowiedział legalizację marihuany, repolonizację banków i wykombinowanie pieniędzy na prawnika, który udowodni, że Kukiz nie skopiował programu od Korwina. Później rozpoczął poszukiwania ludzi na listy wyborcze, i początkowo szło dość gładko, gdyż ówcześnie na hasło antysystem popyt był niezwykle wysoki. Nie udało mu się tylko przyciągnąć korwinistów, z którymi od wyborów miał na pieńku, a także entuzjastów nowo powstałej partii Ryszarda Petru, dla których system nie był aż takim ZUEM. Później jednak, gdy ludzie wpisani na listy zorientowali się, że kolejność na nich ma niemałe znaczenie, zaczęły się niesnaski – i część z nich, jak np. pierwszy kulturysta RP, zabrała zabawki i odeszła. Ruch ostatecznie dostał się do Sejmu, wprawdzie z poparciem mniejszym od wyniku prezydenckiego o ponad połowę, ale najważniejsze że korwiniści nie dostali się w ogóle, zdobywając słynne 4,76%. Kukizowi udało się utrzymać monopol na antysystemowość.
Czasy późniejsze[edytuj • edytuj kod]
Jak to zwykle bywa z pośpiesznie skleconymi projektami politycznymi, klub zaczął tracić posłów w tempie średnio jednego miesięcznie: najpierw obrazili się narodowcy i socjaliści solidaryści społeczni, następnie Kukiz stwierdził, że w klubie jest o jednego muzyka za dużo i pożegnał się z Liroyem, w międzyczasie odeszły korwinoidy w osobie Jacka Wilka i Jakuba Kuleszy oraz pewien wąsaty browarnik, a także wielu nołnejmów. Przez całą kadencję Sejmu zastanawiano się, czy liczba posłów w klubie Kukiz’15 zrówna się z liczbą będącą częścią nazwy klubu, ostatecznie na koniec było ich o jednego więcej. Dziś teoretycznie jest to nadal ruch aideologiczny, w rzeczywistości składający się osób, które nie zdążyły uciec z Titanica do Konfederacji albo PiS-u. Przez lata zastanawiano się też, czy Kukiz’15 pochłonięty zostanie przez PO, czy raczej przez PiS. Dylemat ten został ostatecznie rozwiązany w 2019, kiedy niespodziewanie okazało się, że Kukiza skonsumuje PSL i Razem, dla niepoznaki przybierając szyld Koalicja Polska, obie dołujące w sondażach partie wystartowały wspólnie do Sejmu.
Współpraca z PSL-em skończyła się nieco ponad rok później, kiedy to lider ludowców uznał, że konserwatywni ciastkarze nie są mu już potrzebni i dla odmiany trzeba trochę rozejrzeć się w lewo. Od tamtej pory ruch Kukiza stał się kołem, a w zasadzie kółkiem parlamentarnym, dla którego – niegdyś przeklęta – piętnastka posłów z nazwy stała się czymś wymarzonym, zaś poparcie procentowe balansuje w okolicach tej liczby, z jednym małym szczególikiem – przecinkiem między jedynką a piątką.
Kukiz później po otrzymaniu darowizny z PiS-u zdecydował, że to oni są idealną alternatywą dla układu POPIS.
Ważniejsi działacze Kukiz’15[edytuj • edytuj kod]
- Paweł Kukiz – założyciel ruchu, były muzyk który tak nienawidził polityków, że sam postanowił nim zostać. Zdaniem Liroya ZChN rzucił mu się do głowy.
- Stanisław Tyszka – prawa ręka Pawła, wróg partiokracji i zarazem osoba odpowiedzialna za czyszczenie ugrupowania z elementów podejrzanych politycznie.
- Jarosław Sachajko – rolnik z Lubelszczyzny, niegdyś orędownik współpracy z PSL-em, dziś wtyczka PiS-u.
- Stanisław Żuk – samorządowiec, jak przystało na antysystemowca działał w przeszłości zarówno w PO, jak i PiS.
- Paweł Tanajno – zaprzyjaźniony z kukizowcami demokrata bezpośredni; dzięki niemu ugrupowanie może liczyć na dodatkowe 0,00001% poparcia.