Szczególna ostrożność
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Szczególna ostrożność – stan wzmożonej czujności, wyostrzonych zmysłów i napiętych do granic możliwości pośladów. Według przepisów Kodeksu drogowego ma być ona zachowywana tak często, że w praktyce przestaje ona być szczególna – no bo co wyjątkowego jest w sytuacjach występujących tak często, jak zmiana fazy prądu w gniazdku?
Sytuacje, w których należy zachować szczególną ostrożność[edytuj • edytuj kod]
- Jedziesz 140 km/h autostradą i widzisz znak „przejście dla pieszych”.
- Do kontroli drogowej zatrzymuje cię Straż Ochrony Kolei.
- Wjeżdżasz do Łodzi.
- Nie widzisz celników na wjeździe do Sosnowca.
- Dostajesz maila od nigeryjskiego księcia z prośbą o pomoc finansową na wyprawę w poszukiwaniu Arki Przymierza.
- Rząd ogłasza obniżkę podatków.
- Na sprawdzianie z matmy wychodzi Ci ujemna objętość. W dżulach przez ampery do kwadratu.
- Na loterii wygrywasz nagrodę o wartości 200 megapaskali.
- Zamówiłeś pizzę, a po pięciu godzinach czekania w drzwiach staje łódzkie pogotowie.
- Twój pociąg jedzie punktualnie.
- Wlewasz wodę do kwasu.
- Spotykasz szczupłą, wykształconą, bogatą, długonogą blondynkę, która jest dziewicą.
- W Biedronce pojawia się wieprzowina w przecenie 75%.
- Napotkany w autobusie przedszkolak siedzi cicho przez całą drogę.
- Żona pozwala Ci wyjść do baru na całą noc.
- W nocy słyszysz, jak ktoś w twojej łazience leje wodę do wanny, a ty mieszkasz sam i w dodatku masz jedynie prysznic.
- Lecisz samolotem nad Podlasiem.
- Chce ci się kaszleć podczas biegunki.
- Rozpoczynają się zdjęcia na planie sequelu kultowej polskiej komedii.
- Disney tworzy dobry remake live action.
- Znajdujesz jakiś dobry zespół muzyczny (i być może przestajesz słuchać bez przerwy tych samych 5 piosenek).
- Rząd wywiązuje się z obietnicy wyborczej.
- Kończysz gotować wodę w czajniku, ale nie wylatuje z niego para.
- Nie ma korków w mieście w dzień roboczy o 7:53.
Masz pomysł na kolejny punkt? Dodaj go!