Islamizacja Europy: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(coś tam ciut)
(trochę tekstu)
Linia 12: Linia 12:
==Rola Berlina==
==Rola Berlina==
Najbardziej ważnym dla procesu islamizacji miejscem jest oczywiście Berlin, gdzie spotkanie rodowitego Niemca graniczy z [[Donald Tusk|cudem]] i jest niemal równie trudne znalezieniu [[Oksymoron|ładnej Niemki]]. Społeczność turecka zostawia [[wandalizm|liczne ślady swojej obecności]] w całym mieście, zwłaszcza w pojazdach [[komunikacja miejska|komunikacji miejskiej]].
Najbardziej ważnym dla procesu islamizacji miejscem jest oczywiście Berlin, gdzie spotkanie rodowitego Niemca graniczy z [[Donald Tusk|cudem]] i jest niemal równie trudne znalezieniu [[Oksymoron|ładnej Niemki]]. Społeczność turecka zostawia [[wandalizm|liczne ślady swojej obecności]] w całym mieście, zwłaszcza w pojazdach [[komunikacja miejska|komunikacji miejskiej]].
Według sondaży spora część berlińczyków ma dosyć sąsiedztwa turków, jednak [[Nazizm|trudna historia]] stanowczo nie pozwala na ostateczne rozwiązanie ich kwestii.
Według sondaży spora część berlińczyków ma dosyć sąsiedztwa Turków, jednak [[Nazizm|trudna historia]] stanowczo nie pozwala na ostateczne rozwiązanie ich kwestii. Według złośliwych, ziściło się marzenie [[Adolf Hitler|Wujka Adolfa]], który pragnął, ażeby Berlin stał się stolicą świata.

===Pasażerowie metra===
Paleta barw. Pasażerowi wsiadającemu do pociągu po raz pierwszy może się wydawać że trafił na Weihnachtsmarkt, chociażby podróżował w środku [[lato|lata]]. Jeśli pasażer lubi przechadzać się po wagonach i nawiązywać kontakty, bez problemu spotka białobrewego murzyna, niebieskookiego Azjatę, jak również osoby z trzema kolorami oczu. Osobom wrażliwym na jaskrawe kolory zaleca się zakładanie specjalnych okularów podczas kontaktu ze współpasażerami.

Pasażerowie są szczególnie podatni na panikę, zwłaszcza w wyniku uświadczenia mężczyzny z chustą na głowie i torbą pod ręką.





Wersja z 17:09, 6 kwi 2013

Ooo! Niemcy? Tutaj?

Przeciętny turysta w Berlinie
Dumny, rodowity berlińczyk serwujący kibicom piłkarskim narodowe danie kuchni nowotureckiej
Meczet Al-Aejfllah. Zwróć uwagę na muzułmanów w złych, amerykańskich portkach

Szablon:T proces zapoczątkowany podczas Mistrzostw Świata 2006 w berlińskich budkach z kebabem. Początkowo polegała na karmieniu Europejczyków specjałami kuchni tureckiej, potem dokonano przebranżowienia – branża gastronomiczna doznała transformacji w branżę budowlaną, czego skutkiem był dynamiczny przyrost ilości wznoszonych meczetów.

Kebaby skutecznie obniżyły sprawność rozpłodową męskiej części Niemców, Szwedów i innych Duńczyków, tak że z wojowniczych facetów stali się obkolczykowanymi żelusiami[1]. Teraz cwani kapelani chętnie sprowadzają swoje żony, nawołują do gwałtów na białych kobietach, raczą się metodą „dzieci mają dzieci” i tak oto zachodnia Europa robi się zielona ze wstydu i strzela minaretami.

Jednym z najpowszechniejszych przejawów islamizacji Europy jest chęć przystąpienia Starej Turcji do struktur ZSRE. Z postulatem tym stanowczo nie zgadza się Nowa Turcja, której władczyni jest jednocześnie władcą całej Europy. Teraz ma miejsce sytuacja odwrotna i kanclerzowa zaprasza swoich gorących sojuszników[2] do Unii Emiratów, ale Turcja pomału ma to gdzieś. W końcu Turcja po kryjomu sama wlazła do Unii, tylko pod szyldem „Niemcy” i „Holandia”.

Rola Berlina

Najbardziej ważnym dla procesu islamizacji miejscem jest oczywiście Berlin, gdzie spotkanie rodowitego Niemca graniczy z cudem i jest niemal równie trudne znalezieniu ładnej Niemki. Społeczność turecka zostawia liczne ślady swojej obecności w całym mieście, zwłaszcza w pojazdach komunikacji miejskiej. Według sondaży spora część berlińczyków ma dosyć sąsiedztwa Turków, jednak trudna historia stanowczo nie pozwala na ostateczne rozwiązanie ich kwestii. Według złośliwych, ziściło się marzenie Wujka Adolfa, który pragnął, ażeby Berlin stał się stolicą świata.

Pasażerowie metra

Paleta barw. Pasażerowi wsiadającemu do pociągu po raz pierwszy może się wydawać że trafił na Weihnachtsmarkt, chociażby podróżował w środku lata. Jeśli pasażer lubi przechadzać się po wagonach i nawiązywać kontakty, bez problemu spotka białobrewego murzyna, niebieskookiego Azjatę, jak również osoby z trzema kolorami oczu. Osobom wrażliwym na jaskrawe kolory zaleca się zakładanie specjalnych okularów podczas kontaktu ze współpasażerami.

Pasażerowie są szczególnie podatni na panikę, zwłaszcza w wyniku uświadczenia mężczyzny z chustą na głowie i torbą pod ręką.


Przypisy

  1. Sprawności rozpłodowej Brytyjczyków i tak nie było po co obniżać
  2. Patrz I wojna światowa i po cichu II wojna światowa