Uzależnienie od gry Minecraft: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 55: | Linia 55: | ||
* Myśli, że udomowione różowe [[świnia domowa|świnie]] żyją sobie normalnie na wolności. |
* Myśli, że udomowione różowe [[świnia domowa|świnie]] żyją sobie normalnie na wolności. |
||
* Pisze na kartce /gamemode 1 i dziwi się że nie lata. |
* Pisze na kartce /gamemode 1 i dziwi się że nie lata. |
||
* Uderza siekierą w domu i mówi, że robi remont WorldEditem. |
|||
* Uważa, że wydarzenie w 1945 r. w Hiroszimie i Nagasaki to wybuch naelektryzowanego creepera. |
|||
* Uderza w ciasto, tłumacząc się, że je zjada. |
|||
* Nigdy nie mówi "1 kg" tylko "stack". |
|||
* A jedyna jednostka powierzchni, jaką zna, to chunk. |
|||
* Próbuje zjadać CAŁY bochen chleba w 1,5 sekundy i się nie zadławić. |
|||
* Wali siekierą w ring, twierdząc, że ustawia flagę worldguandową na PvP. |
|||
* Na karate cały czas wali jednym sposobem i taką samą siłą. |
|||
== Leczenie == |
== Leczenie == |
Wersja z 18:05, 10 paź 2014
Szablon:Trodzaj uzależnienia pojawiającego się u dzieci w wieku 7-26 lat. Po uzależnieniu w mózgu pojawiają się chunki powodujące zwiększenie opóźnienia umysłowego. Twórcą i pierwszą uzależną uzależnioną osobą był Markus Persson, jednak po paru latach wyszedł sam z uzależnienia. Liczbę zarażonych można zobaczyć na stronie minecraft.net.
Aby ustalić, czy dany człowiek na pewno jest uzależniony, musi spełnić kilka z poniższych czynności:
- Myśli, że dzieci biorą się z brązowo-szarego jajka. W końcu ludzie
niesą ssakami. - Gdy chce założyć hodowlę kurczaków rzuca jajkami w ziemię.
- Gdy ktoś chce zrobić przemeblowanie (np. przestawić lodówkę), to najpierw ją niszczy, a potem się dziwi, że nie jest w całości, tylko że mniejsza.
- Myśli że teletubisie to Creeper'y, które nie wybuchają.
- Gdy jedzie na wycieczkę do Islandii zagląda do wulkanu i zbiera lawę do wiaderka.
- Papierosa zapala „zapalniczką” (żelazo i krzemień).
- Tak w ogóle to nie pali, bo Minecraft nie zna papierosów.
- Prowadzi nielegalną plantacje bambusa (notabene niektórzy uważają, że to trzcina cukrowa – podobno można wytwarzać z niej cukier, ale to tylko plotka) w piwnicy.
- Kopie dziurę na środku ulicy w poszukiwaniu jaskini.
- Panicznie boi się ogórków.
- Dziwi się, że jak wyleje wiadro wody, to nie tworzy się jej kwadratowe nieskończone źródło.
- ZAWSZE gdy jest ciemno przyczepia do ściany pochodnie, żeby mu się zombi nie zrespiły.
- Mieszka w jaskiniach.
- Dodaje smarków do Tymbarka i twierdzi, że to jest mikstura odporności na ogień.
- Piecze piasek z plaży na patykach i dziwi się, że nie wychodzi szkło w postaci bloku.
- Jego ostatnie słowa w życiu to „ale grawitacja działa tylko na żwir, piasek i kowadła!”.
- Kładzie kilka kamyków i dwa patyki na stole w kształt kilofu i czeka, aż takowy mu się pojawi.
- Dziwi się widząc koło w samochodach.
- Robi zeza zbieżnego.
Potrafi powiedzieć tylko jedno słowo wywołane bólem – uuu!Już nic nie mówi, lecz łamią mu się kości.- Połamie sobie nogi w 52 miejscach i dalej może chodzić.
- Łamią mu się kości z głodu.
- Zakłada zeszyt w którym robi szczegółowe projekty budowli, które ma zamiar postawić.
- Kiedy widzi hałdę piachu myśli ile kostek może z niej wyciągnąć i czy ma przy sobie łopatę.
- Nie boi się skakać na główkę, woda ma super sprężystość.
- Boi się ciemności, gdyż uważa że ona spawni potwory.
- Kiedy widzi na zewnątrz mgłę
szuka przycisku „F” żeby zwiększyć widocznośćotwiera opcje i zmienia dystans renderowania. - Zakłada garnek na głowę jako hełm.
- Myśli, że kompas wskazuje punkt respawnu.
- Kiedy patrzy na zachód Słońca zastanawia się, dlaczego ono nie jest kwadratowe.
Je raz na tydzień, lub w przypadku odniesienia ciężkich ran.Nieaktualne, teraz je, gdy zaczyna być pusto na pasku głodu.- Jadąc autobusem nie może się nadziwić, że horyzont generuje się tak szybko.
- Otwiera drzwi kilofem.
- Rzuca chomikiem o ścianę z nadzieją na dropnięcie jakiegoś fajnego itema.
- Gdy widzi wschodzący księżyc wpada w panikę, że za chwilę zespawnują się zombie.
- Próbuje ściąć drzewo przy użyciu dłoni...
- ...a jeśli w końcu mu się uda, zdziwienie wywołanie faktem, że reszta drzewa nie wisi nieruchomo w powietrzu prawdopodobnie będzie jego ostatnim zdziwieniem w życiu.
- W celu dostania się do mleka dotyka krowę wiaderkiem.
- Uważa świnie za świetny środek transportu.
- Ma sztywne nogi, ręce, tułów, wszystko!
- Woli żelazo od złota.
- Zupa z muchomorem leczy go.
- Nakłada dynię na głowę, bo boi się Endermanów.
- Gdy lepi bałwana z dynią zamiast głowy, dziwi się, czemu on nie ożywa.
- To samo, gdy układa krzyż z żelaznych bloków.
- Dostaje ziarna kosząc trawę.
- Gada do kumpli na czacie.
- Myśli, że udomowione różowe świnie żyją sobie normalnie na wolności.
- Pisze na kartce /gamemode 1 i dziwi się że nie lata.
- Uderza siekierą w domu i mówi, że robi remont WorldEditem.
- Uważa, że wydarzenie w 1945 r. w Hiroszimie i Nagasaki to wybuch naelektryzowanego creepera.
- Uderza w ciasto, tłumacząc się, że je zjada.
- Nigdy nie mówi "1 kg" tylko "stack".
- A jedyna jednostka powierzchni, jaką zna, to chunk.
- Próbuje zjadać CAŁY bochen chleba w 1,5 sekundy i się nie zadławić.
- Wali siekierą w ring, twierdząc, że ustawia flagę worldguandową na PvP.
- Na karate cały czas wali jednym sposobem i taką samą siłą.
Leczenie
Typowego człowieka uzależnionego od stawiania bloków można łatwo wyleczyć przedmiotem w kształcie koła lub kuli, np. piłkę. Przy głębszych uzależnieniach należy usunąć wszystkie kanciaste meble oraz sprzęt i zastąpić je stylem blob.