NonNews:Nieporozumienia nie ma: Różnice pomiędzy wersjami
M (dodano {{NonNews data}}) |
|||
(Nie pokazano 14 wersji utworzonych przez 12 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''30 sierpnia 2006''' |
'''30 sierpnia 2006''' |
||
[[Plik:Jarosław.jpg|thumb|200px|Czy nadal pan premier będzie tak radosny?]] |
|||
⚫ | |||
⚫ | Przed wyjazdem [[premier]] był wyraźnie zdenerwowany. Na pytanie, czy zamierza tam naprawić wizerunek [[Polska|Polski]], odpowiedział krótko: ''Spieprzaj dziadu''! Złość można tłumaczyć zarówno strachem przed lataniem, jak i niemożnością zabrania [[czołg]]u. ''Oczywiście ten czołg doleci do Brukseli, tylko innym transportem'' – uspokajał rzecznik Kaczyńskiego. |
||
⚫ | |||
⚫ | Po przylocie był rozmowniejszy. ''Każde nieporozumienie należy naprawić. Przybywam wyjaśnić niektóre sprawy. Na przykład ta... gospodarka. To przykład bardzo wagowy. Polska chce być kimś w [[Unia Europejska|UE]] i ja to zapewnię!'' Pojawienie się premiera na lotnisku w towarzystwie piętnastu uzbrojonych po zęby antyterrorystów i czternastu działek balistycznych ''[[Irasiad]]'', wywołało lekkie zdumienie. ''Zawsze trzeba być przygotowanym'' – wydukał Kaczyński na pytanie czy nie czuje się zagrożony. Na dowód pokazał również dwa Uzi. |
||
⚫ | Przed wyjazdem [[premier]] był wyraźnie zdenerwowany. Na pytanie, czy zamierza tam naprawić wizerunek [[Polska|Polski]], odpowiedział krótko: ''Spieprzaj dziadu''! Złość można tłumaczyć zarówno strachem przed lataniem, jak i |
||
⚫ | Zapewnił również udział w rozwiązywaniu konfliktów światowych. ''Jeszcze dzisiaj zwiększymy kontyngent polski w [[Sudan|Sudanie]], [[Kirgistan|Kirgistanie]] i [[Urugwaj]]u.'' Mówił również o problemie z wizerunkiem za granicą. Nie powiedział jednak, że będzie o tym rozmawiał z władzami UE. Na pytanie, czy poruszy temat krytyki rządu, powiedział: ''Ci, którzy czują się zagrożeni naszym podejściem, powinni spadać, bo jak przysolę im z pocisków Parabellum 16 mm to będzie za późno.'' O [[euro]] mówił, że jest jeszcze daleko, ale nie przekreśla tej sprawy. Bohatersko odparł też zarzuty o [[antysemityzm]]: ''Jasne, bo ten [[Gazeta Wyborcza|szmatławiec]] nagadał wam głupot i teraz wierzycie. Wszystko to kłamstwo! Zawsze lubiłem [[Żydzi|Żydów]] i nigdy nie wyrażałem się wobec nich po [[Rasizm|rasistowsku]]. Ale jak tam sobie chcecie, bo czuje od was krew ubecką.'' |
||
⚫ | Po przylocie był rozmowniejszy. ''Każde nieporozumienie należy naprawić. Przybywam wyjaśnić niektóre sprawy. Na przykład ta... gospodarka. To przykład bardzo wagowy. Polska chce być kimś w [[Unia Europejska|UE]] i ja to zapewnię!'' Pojawienie się premiera na lotnisku w |
||
⚫ | Nawiązując do parady równości, stwierdził: ''to nie prawda, że jesteśmy homofobami. Mamy wielu przyjaciół o innej orientacji i nie można nas oskarżać o ten niecny proceder''. [[Francja|Francuski]] tygodnik ''La Soir'' mówi, że długo jeszcze minie zanim Kaczyńscy naprawią nieporozumienia. Jego sylwetka możne się jeszcze popsuć, po tym jak zwyzywał dziennikarzy od chamów, pedałów i innych synonimów, które powszechnie uznawane są za wulgarne. Mimo wszystko uważa się, że premier osiągnie sukces. ''Ludzie tam są bardzo wykształceni i na pewno panu Kaczyńskiemu będzie się rozmawiało jak najlepiej'' – mówił przedstawiciel, jeszcze w [[samolot|samolocie]], gdy podtrzymywał premierowi worek na wymiociny. |
||
⚫ | Zapewnił również udział w rozwiązywaniu konfliktów światowych. ''Jeszcze dzisiaj zwiększymy kontyngent polski w [[Sudan|Sudanie]], [[Kirgistan|Kirgistanie]] i [[Urugwaj]]u.'' Mówił również o problemie z wizerunkiem za granicą. Nie powiedział jednak, że będzie o tym rozmawiał z władzami UE. Na pytanie, czy poruszy temat krytyki rządu, powiedział: ''Ci, którzy czują się zagrożeni naszym podejściem, powinni spadać, bo jak przysolę im z pocisków Parabellum 16 mm to będzie za późno.'' O [[euro]] mówił, że jest jeszcze daleko, ale nie przekreśla tej sprawy. Bohatersko odparł też zarzuty o [[antysemityzm]]: ''Jasne, bo ten [[Gazeta Wyborcza|szmatławiec]] nagadał wam głupot i teraz wierzycie. Wszystko to kłamstwo! Zawsze lubiłem [[ |
||
⚫ | Nawiązując do parady równości, stwierdził: ''to nie prawda, że jesteśmy homofobami. Mamy wielu przyjaciół o innej orientacji i nie można nas oskarżać o ten niecny proceder''. [[Francja|Francuski]] tygodnik |
||
==Źródło== |
==Źródło== |
||
* |
* Kaczyński przed wizytą w Brukseli: Nieporozumienia trzeba wyjaśnić, Onet.pl, 30 sierpnia 2006. |
||
{{NonNews data|30 sierpnia 2006}} |
|||
[[Kategoria: |
[[Kategoria:NonNews 2006 – polityka]] |
Aktualna wersja na dzień 12:56, 2 maj 2020
30 sierpnia 2006
Każde nieporozumienie należy wyjaśnić – powiedział reporterowi NonNews nasz premier Jarosław Kaczyński, ładując Uzi. Czy wizyta w Brukseli będzie mogła naprawić nasz wizerunek? Czy w ogóle coś zmieni? Na pewno!
Przed wyjazdem premier był wyraźnie zdenerwowany. Na pytanie, czy zamierza tam naprawić wizerunek Polski, odpowiedział krótko: Spieprzaj dziadu! Złość można tłumaczyć zarówno strachem przed lataniem, jak i niemożnością zabrania czołgu. Oczywiście ten czołg doleci do Brukseli, tylko innym transportem – uspokajał rzecznik Kaczyńskiego.
Po przylocie był rozmowniejszy. Każde nieporozumienie należy naprawić. Przybywam wyjaśnić niektóre sprawy. Na przykład ta... gospodarka. To przykład bardzo wagowy. Polska chce być kimś w UE i ja to zapewnię! Pojawienie się premiera na lotnisku w towarzystwie piętnastu uzbrojonych po zęby antyterrorystów i czternastu działek balistycznych Irasiad, wywołało lekkie zdumienie. Zawsze trzeba być przygotowanym – wydukał Kaczyński na pytanie czy nie czuje się zagrożony. Na dowód pokazał również dwa Uzi.
Zapewnił również udział w rozwiązywaniu konfliktów światowych. Jeszcze dzisiaj zwiększymy kontyngent polski w Sudanie, Kirgistanie i Urugwaju. Mówił również o problemie z wizerunkiem za granicą. Nie powiedział jednak, że będzie o tym rozmawiał z władzami UE. Na pytanie, czy poruszy temat krytyki rządu, powiedział: Ci, którzy czują się zagrożeni naszym podejściem, powinni spadać, bo jak przysolę im z pocisków Parabellum 16 mm to będzie za późno. O euro mówił, że jest jeszcze daleko, ale nie przekreśla tej sprawy. Bohatersko odparł też zarzuty o antysemityzm: Jasne, bo ten szmatławiec nagadał wam głupot i teraz wierzycie. Wszystko to kłamstwo! Zawsze lubiłem Żydów i nigdy nie wyrażałem się wobec nich po rasistowsku. Ale jak tam sobie chcecie, bo czuje od was krew ubecką.
Nawiązując do parady równości, stwierdził: to nie prawda, że jesteśmy homofobami. Mamy wielu przyjaciół o innej orientacji i nie można nas oskarżać o ten niecny proceder. Francuski tygodnik La Soir mówi, że długo jeszcze minie zanim Kaczyńscy naprawią nieporozumienia. Jego sylwetka możne się jeszcze popsuć, po tym jak zwyzywał dziennikarzy od chamów, pedałów i innych synonimów, które powszechnie uznawane są za wulgarne. Mimo wszystko uważa się, że premier osiągnie sukces. Ludzie tam są bardzo wykształceni i na pewno panu Kaczyńskiemu będzie się rozmawiało jak najlepiej – mówił przedstawiciel, jeszcze w samolocie, gdy podtrzymywał premierowi worek na wymiociny.
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- Kaczyński przed wizytą w Brukseli: Nieporozumienia trzeba wyjaśnić, Onet.pl, 30 sierpnia 2006.