Erich Honecker: Różnice pomiędzy wersjami
(+) |
M (Dodaję szablon {{stopka}}) |
||
(Nie pokazano 3 wersji utworzonych przez 3 użytkowników) | |||
Linia 2: | Linia 2: | ||
'''Erich Honecker''' (ur. [[25 sierpnia]] [[1912]] w Neunkirchen, zm. [[29 maja]] [[1994]] w Santiago) – niemiecki dekarz, który nieznacznie minął się z powołaniem, bo zamiast dachów stawiał [[Mur berliński|mury]]. |
'''Erich Honecker''' (ur. [[25 sierpnia]] [[1912]] w Neunkirchen, zm. [[29 maja]] [[1994]] w Santiago) – niemiecki dekarz, który nieznacznie minął się z powołaniem, bo zamiast dachów stawiał [[Mur berliński|mury]]. |
||
Reprezentował on najsmutniejszy barak w obozie socjalistycznym. Wywiad zachodnioniemiecki uważał Honeckera za chłopaka cierpiącego na [[zespół Aspergera]], gdyż miał [[Komunizm|obsesyjne hobby]] i marne relacje z dziewczynami. Zagadał po raz pierwszy w wieku trzydziestu lat i to tylko po to, by zapytać się, czy może kupić album o [[Róża Luksemburg|różach]]. Z takim charakterem mógł on zostać wyłącznie politykiem. Na swoje szczęście Honecker poznał Margot Feist i wyszedł na prostą. Coś jednak z przegrywu pozostało, bo podczas spotkań przywódców państw niemieckich Honecker zawsze miał 179 cm wzrostu, a Helmut Kohl 180 cm. |
Reprezentował on [[Niemiecka Republika Demokratyczna|najsmutniejszy barak w obozie socjalistycznym]]. Wywiad zachodnioniemiecki uważał Honeckera za chłopaka cierpiącego na [[zespół Aspergera]], gdyż miał [[Komunizm|obsesyjne hobby]] i marne relacje z dziewczynami. Zagadał po raz pierwszy w wieku trzydziestu lat i to tylko po to, by zapytać się, czy może kupić album o [[Róża Luksemburg|różach]]. Z takim charakterem mógł on zostać wyłącznie politykiem. Na swoje szczęście Honecker poznał Margot Feist i wyszedł na prostą. Coś jednak z przegrywu pozostało, bo podczas spotkań przywódców państw niemieckich Honecker zawsze miał 179 cm wzrostu, a Helmut Kohl 180 cm. |
||
Erich Honecker uchodzi za najnudniejszego dyktatora komunistycznego. Na pewno nie był tak przystojny jak [[Nicolae Ceaușescu]] bądź [[Josip Broz-Tito]]. Nie bawił się również jak [[Leonid Breżniew]], pijący chociażby z okazji [[Serek wiejski#Dzień Serka Wiejskiego|Dnia Serka Wiejskiego]]. Nie należał również do żadnej subkultury, choć [[Wojciech Jaruzelski]] chciał mu oddać swoje okulary i zachęcić go do bycia [[Depeszowcy|depeszem]]. |
Erich Honecker uchodzi za najnudniejszego dyktatora komunistycznego. Na pewno nie był tak przystojny jak [[Nicolae Ceaușescu]] bądź [[Josip Broz-Tito]]. Nie bawił się również jak [[Leonid Breżniew]], pijący chociażby z okazji [[Serek wiejski#Dzień Serka Wiejskiego|Dnia Serka Wiejskiego]]. Nie należał również do żadnej subkultury, choć [[Wojciech Jaruzelski]] chciał mu oddać swoje okulary i zachęcić go do bycia [[Depeszowcy|depeszem]]. |
||
Linia 15: | Linia 15: | ||
* [[Trabant|zemsta Honeckera]] |
* [[Trabant|zemsta Honeckera]] |
||
{{stopka}} |
|||
{{DEFAULTSORT:Honecker, Erich}} |
{{DEFAULTSORT:Honecker, Erich}} |
||
[[Kategoria:Historia w latach 1945–1989]] |
[[Kategoria:Historia w latach 1945–1989]] |
Aktualna wersja na dzień 01:03, 10 sty 2022
Erich Honecker (ur. 25 sierpnia 1912 w Neunkirchen, zm. 29 maja 1994 w Santiago) – niemiecki dekarz, który nieznacznie minął się z powołaniem, bo zamiast dachów stawiał mury.
Reprezentował on najsmutniejszy barak w obozie socjalistycznym. Wywiad zachodnioniemiecki uważał Honeckera za chłopaka cierpiącego na zespół Aspergera, gdyż miał obsesyjne hobby i marne relacje z dziewczynami. Zagadał po raz pierwszy w wieku trzydziestu lat i to tylko po to, by zapytać się, czy może kupić album o różach. Z takim charakterem mógł on zostać wyłącznie politykiem. Na swoje szczęście Honecker poznał Margot Feist i wyszedł na prostą. Coś jednak z przegrywu pozostało, bo podczas spotkań przywódców państw niemieckich Honecker zawsze miał 179 cm wzrostu, a Helmut Kohl 180 cm.
Erich Honecker uchodzi za najnudniejszego dyktatora komunistycznego. Na pewno nie był tak przystojny jak Nicolae Ceaușescu bądź Josip Broz-Tito. Nie bawił się również jak Leonid Breżniew, pijący chociażby z okazji Dnia Serka Wiejskiego. Nie należał również do żadnej subkultury, choć Wojciech Jaruzelski chciał mu oddać swoje okulary i zachęcić go do bycia depeszem.
Honecker miał swoją słabość, jakim były Wyścigi Pokoju. W 1980 roku marzył, by zorganizować zawody na trasie Berlin-Gdańsk, gdzie peleton czołgów uspokoiłby sytuację na Wybrzeżu.
W 1989 roku spieprzył wszystko, czego dokonał. Pozwolił na wyburzenie muru, spalił Schabowskiego podczas konferencji prasowej i zmusił obywateli NRD do ucieczki do ambasady Niemiec Zachodnich w Warszawie. O ile dwie pierwsze wpadki wybaczono, tak Drang nach Osten na korzyść Polski nie mogło ujść płazem. Nawet nie potrafił porządnie zadłużyć swojego kraju, bo do 3 października 1990 roku kraj nie zdążył zbankrutować. Po odsunięciu od władzy trafił do szpitala w Związku Radzieckim, a po grudniu 1991 roku został przekazany władzom zjednoczonych Niemiec. Rozprawa tak się ciągnęła, że Honecker zdecydował się dać nogę. I to spieprzył, bo zamiast Argentyny wybrał korwinistyczne Chile.