Łeba: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (+grafika) |
M (Odlinkowanie celebrytu) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Napar awers.jpg|thumb|250px|Łebski napar z pierdolanczy]] |
[[Plik:Napar awers.jpg|thumb|250px|Łebski napar z pierdolanczy]] |
||
[[Łeba]] (ang. '' |
[[Łeba]] (ang. ''Webba'') – małe, prowincjonalne i zacofane, ale piękne i popularne od początku lat 90-tych [[XX wiek]]u miasteczko turystyczno-wypoczynkowe, położone na południowym wybrzeżu [[Morze Bałtyckie|Mare Baltico]], około 30 [[kilometr]]ów na [[północ]] od przejezdno-handlowego miasteczka [[Lębork]]. |
||
To zalesie znajduje się między trzema [[jezioro|jeziorami]], ale tak naprawdę, to są dwa [[staw|stawki]] i [[Morze_Bałtyckie|morze Bałtyckie]]. Wszyscy mówią, że idą do [[miasto|miasta]], ale tam nie ma miasta. Tam są dwie [[ulica|ulice]] na krzyż. W Łebie budują sobie, zgodnie z najnowszą modą, obwodnice, chociaż do tej wioski prowadzi jedna [[droga]]. |
To zalesie znajduje się między trzema [[jezioro|jeziorami]], ale tak naprawdę, to są dwa [[staw|stawki]] i [[Morze_Bałtyckie|morze Bałtyckie]]. Wszyscy mówią, że idą do [[miasto|miasta]], ale tam nie ma miasta. Tam są dwie [[ulica|ulice]] na krzyż. W Łebie budują sobie, zgodnie z najnowszą modą, obwodnice, chociaż do tej wioski prowadzi jedna [[droga]]. |
Wersja z 19:21, 6 cze 2009
Łeba (ang. Webba) – małe, prowincjonalne i zacofane, ale piękne i popularne od początku lat 90-tych XX wieku miasteczko turystyczno-wypoczynkowe, położone na południowym wybrzeżu Mare Baltico, około 30 kilometrów na północ od przejezdno-handlowego miasteczka Lębork.
To zalesie znajduje się między trzema jeziorami, ale tak naprawdę, to są dwa stawki i morze Bałtyckie. Wszyscy mówią, że idą do miasta, ale tam nie ma miasta. Tam są dwie ulice na krzyż. W Łebie budują sobie, zgodnie z najnowszą modą, obwodnice, chociaż do tej wioski prowadzi jedna droga.
Ciekawostką jest to, że w okresie letnich wakacji Łeba staje się:
- dla Lęborka głównym ośrodkiem ekonomicznym w regionie (każdy szanujący się Lęborczanin w wieku licealnym idzie pracować na sezon - zazwyczaj w warzywniaku przed plażą),
- dla reszty świata ośrodkiem turystycznym (choć poza sezonem pod względem liczby ludności Łeba przypomina Czarnobyl, to w lecie na plaży miejsc stojących brak),