Morze Bałtyckie
Hej, me Bałtyckie Morze
Szkołęś mi dało twardą.
- Zespół EKT Gdynia o swoich doświadczeniach z Morzem Bałtyckim
Morze Bałtyckie – morze śródlądowe w północnej Europie, należące do Polski. Dawniej służyło jako autostrada Wikingów do podbojów, lecz obecnie część Bałtyku przypada naszym ulubionym sąsiadom – III Rzeszy i Związkowi Socjalistycznych Republik Radzieckich.
Turystyka[edytuj • edytuj kod]
Obiekt pielgrzymek Polaków, stawiających tam liczne parawany, by odgrodzić się od przedstawicieli swojego gatunku. Z uwagi na to, że północny Bałtyk, nie nadaje się do wypoczywania[1], całe hotelarstwo jest rozciągnięte wzdłuż jego południowego wybrzeża. Polskie kurorty są jednymi z najdroższych w Europie, dlatego biedacy nie mają czego szukać w tak ekskluzywnych miejscach jak Krynica Morska i wybierają skromny wyjazd do Egiptu albo Bułgarii. Bałtyk słynie też z niebywałego brudu, z racji tego, że przedstawiciele wymienionego wcześniej gatunku wrzucają w nim swoje liczne zdobycze takie jak butelki po piwie.
Gdy wypłyniemy na środek tego zacnego morza[potrzebne źródło], możemy znaleźć liczne bomby z czasów II wojny światowej, których w myśl starego polskiego porzekadła[2] nawrzucały tam Szwaby.
Wolne miejsce[edytuj • edytuj kod]
Aby znaleźć wolne miejsce na bałtyckiej plaży, należy nastawić budzik na 4:30. Po uszykowaniu się, należy szybko dotrzeć na miejsce, by nas nikt nie ubiegł. Gdy dotrzemy do celu, zobaczymy ogromną ilość pustych parawanów, gdyż tak dokonuje się tam rezerwacji. Stereotypowi Janusze z rodziną zlatują się tam dopiero około siódmej rano. Dlatego korzystając z okazji, również wbijamy zwycięski sztandar parawan, wracamy do domu i idziemy spać.
Niebezpieczeństwa[edytuj • edytuj kod]
Mimo że Bałtyk nie jest mocno zasolony, jest niebezpieczny dla ryb. Gdy wpłyną na stronę polską, mogą zginąć od ogromnych zanieczyszczeń. Z drugiej strony mamy Ruskich, które witają ryby ogniem dział[3].