Ron McGovney: Różnice pomiędzy wersjami
M (półpauza) |
Ostrzyciel (dyskusja • edycje) M (dr.) |
||
Linia 2: | Linia 2: | ||
== Metallica == |
== Metallica == |
||
Ronald był pierwszym basistą zespołu aluminiowego [[Metallica]], chociaż nigdy nie został zaakceptowany jako [[Czterej Jeźdźcy Apokalipsy|jeździec apokalipsy]]. Nie wiadomo do końca dlaczego pojawił się w zespole. W jednej z rozmów, [[James Hetfield]] opowiadał, że całość kręciła się wokół piwa. Był w zespole tylko dla tego, że przynosił codziennie na próby 3 zgrzewki mocnego. Pomimo, że pobrzdąkał trochę na swoim basie, nie nagrał ze złomiarzami ani jednej płyty. Nie ma też nigdzie jego nazwiska, które okazało się nieodpowiednie do klimatu zespołu: po serbsku czyta się je bowiem MakGówno. Z czasem, kiedy przestał przynosić na próby trunek, zdenerwowany sprawą Lars pozwał go do sądu o ograniczanie możliwości manualnych zespołu. Sprawę wygrał. Ronald został ukarany grzywną 12$ i wyleciał z zespołu. |
Ronald był pierwszym basistą zespołu aluminiowego [[Metallica]], chociaż nigdy nie został zaakceptowany jako [[Czterej Jeźdźcy Apokalipsy|jeździec apokalipsy]]. Nie wiadomo do końca dlaczego pojawił się w zespole. W jednej z rozmów, [[James Hetfield]] opowiadał, że całość kręciła się wokół piwa. Był w zespole tylko dla tego, że przynosił codziennie na próby 3 zgrzewki mocnego. Pomimo, że pobrzdąkał trochę na swoim basie, nie nagrał ze złomiarzami ani jednej płyty. Nie ma też nigdzie jego nazwiska, które okazało się nieodpowiednie do klimatu zespołu: po serbsku czyta się je bowiem MakGówno. Z czasem, kiedy przestał przynosić na próby trunek, zdenerwowany sprawą [[Lars Ulrich|Lars]] pozwał go do sądu o ograniczanie możliwości manualnych zespołu. Sprawę wygrał. Ronald został ukarany grzywną 12$ i wyleciał z zespołu. |
||
== Załamanie psychiczne == |
== Załamanie psychiczne == |
||
Od tamtego czasu Ronald odpuścił sobie muzykę, pomógł co prawda jakiemuś innemu zespołowi nagrać krążek, ale również nie znalazło się tam jego nazwisko. Zrozpaczony wyprzedał swoje instrumentarium na świstak.pl – cymbałki, dwa wzmacniacze gitarowe i struny do banjo. Gitarę jednak zostawił. Jest uważany za największe emo świata basistów. Człowiek zamknięty w sobie, nie pozwalający na jakąkolwiek pomoc z zewnątrz. Jest jednak zbyt mało satanistyczny, żeby się pociąć. |
Od tamtego czasu Ronald odpuścił sobie muzykę, pomógł co prawda jakiemuś innemu zespołowi nagrać krążek, ale również nie znalazło się tam jego nazwisko. Zrozpaczony wyprzedał swoje instrumentarium na świstak.pl – cymbałki, dwa wzmacniacze gitarowe i struny do banjo. Gitarę jednak zostawił. Jest uważany za największe [[emo]] świata basistów. Człowiek zamknięty w sobie, nie pozwalający na jakąkolwiek pomoc z zewnątrz. Jest jednak zbyt mało satanistyczny, żeby się pociąć. |
||
<br clear=all> |
<br clear=all> |
Aktualna wersja na dzień 21:27, 16 sty 2020
Ron McGovno (ur. 4 marca 1963) – estoński basista, były członek zespołu Metallica. Prawdopodobnie jedyny basista emo, który dla świata nie zrobił nic.
Metallica[edytuj • edytuj kod]
Ronald był pierwszym basistą zespołu aluminiowego Metallica, chociaż nigdy nie został zaakceptowany jako jeździec apokalipsy. Nie wiadomo do końca dlaczego pojawił się w zespole. W jednej z rozmów, James Hetfield opowiadał, że całość kręciła się wokół piwa. Był w zespole tylko dla tego, że przynosił codziennie na próby 3 zgrzewki mocnego. Pomimo, że pobrzdąkał trochę na swoim basie, nie nagrał ze złomiarzami ani jednej płyty. Nie ma też nigdzie jego nazwiska, które okazało się nieodpowiednie do klimatu zespołu: po serbsku czyta się je bowiem MakGówno. Z czasem, kiedy przestał przynosić na próby trunek, zdenerwowany sprawą Lars pozwał go do sądu o ograniczanie możliwości manualnych zespołu. Sprawę wygrał. Ronald został ukarany grzywną 12$ i wyleciał z zespołu.
Załamanie psychiczne[edytuj • edytuj kod]
Od tamtego czasu Ronald odpuścił sobie muzykę, pomógł co prawda jakiemuś innemu zespołowi nagrać krążek, ale również nie znalazło się tam jego nazwisko. Zrozpaczony wyprzedał swoje instrumentarium na świstak.pl – cymbałki, dwa wzmacniacze gitarowe i struny do banjo. Gitarę jednak zostawił. Jest uważany za największe emo świata basistów. Człowiek zamknięty w sobie, nie pozwalający na jakąkolwiek pomoc z zewnątrz. Jest jednak zbyt mało satanistyczny, żeby się pociąć.