NonNews:Kierowca woził 63 tys. paczek papierosów: Różnice pomiędzy wersjami
(pierwsza część już, Arturze?) |
M (dodano {{NonNews data}}) |
||
(Nie pokazano 9 wersji utworzonych przez 7 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Zigarettenschachteln.JPG|thumb|200px|[[Rosja|Rosyjskie]] fajki z [[Niemcy|niemiecką]] etykietą i [[Ukraina|ukraińską]] akcyzą, jadące z [[Polska|Polski]] do [[Słowacja|Słowacji]] – czyli jak sobie używają [[Słowianie]].]] |
|||
'''29 sierpnia 2006''' |
'''29 sierpnia 2006''' |
||
'''Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej''', podczas rutynowej kontroli [[opony zimowe|opon zimowych]], w czasie której ponad 100% kierowców nie miało właściwego ogumienia (niektórzy jechali po dwóch takich z [[prawo jazdy|prawkiem]], a teraz to wszyscy są odpowiedzialni za stan pojazdu, nawet nieletni), znaleźli w skrytkach [[ |
'''Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej''', podczas rutynowej kontroli [[opony zimowe|opon zimowych]], w czasie której ponad 100% kierowców nie miało właściwego ogumienia (niektórzy jechali po dwóch takich z [[prawo jazdy|prawkiem]], a teraz to wszyscy są odpowiedzialni za stan pojazdu, nawet nieletni), znaleźli w skrytkach [[furgonetka|furgonetki]], która wiozła [[papierosy]], 63 tysiące paczek [[papierosy|papierosów]]. Kontrabanda była z [[Ukraina|ukraińskimi]] znakami [[akcyza|akcyzy]], a kierowca powiedział, że mają na Ukrainie demokrację i myślał, że tak można, bo ''wolność, panie władzo''. Kierowca, oprócz oczywistego zarzutu [[przemyt]]u, został ukarany gigantycznym mandatem za stwarzanie zagrożenia dla życia i zdrowia karpackiego demona [[Gozer]]a. Kilka godzin po zdarzeniu na ulicę wyszło protestować kilkudziesięciu [[Słowacy|Słowaków]], do których jechał upupiony transport. |
||
Kierowca jechał z [[województwo lubelskie|lubelskiego]] i podwoził rodzinę do pracy we [[Włochy|Włoszech]] przy [[pomidor]]ach, po jednego eurocenta za kwartał. 32-letni mężczyzna skomentował: ''Lepiej, panie, się zapaprać pomidorem, co go nikt nie nawozi, niż w Polsce jeść żydowskie koszerne jedzenie z [[Biedronka|Biedronki]] i popijać [[kwas chlebowy|kwasem chlebowym]] z [[bułka tarta|tartej bułki]]''. Rodzina mężczyzny odmówiła składania wyjaśnień, bo spieszyła się na szparagi do [[Bawaria|Bawarii]]. |
Kierowca jechał z [[województwo lubelskie|lubelskiego]] i podwoził rodzinę do pracy we [[Włochy|Włoszech]] przy [[pomidor]]ach, po jednego eurocenta za kwartał. 32-letni mężczyzna skomentował: ''Lepiej, panie, się zapaprać pomidorem, co go nikt nie nawozi, niż w Polsce jeść żydowskie koszerne jedzenie z [[Biedronka|Biedronki]] i popijać [[kwas chlebowy|kwasem chlebowym]] z [[bułka tarta|tartej bułki]]''. Rodzina mężczyzny odmówiła składania wyjaśnień, bo spieszyła się na szparagi do [[Bawaria|Bawarii]]. |
||
Jak mówi Marek Jarosiński - ''Podczas przesłuchań zarzekali się, że nic nie wiedzieli o papierosach ukrytych w samochodzie. |
Jak mówi Marek Jarosiński - ''Podczas [[przesłuchanie|przesłuchań]] zarzekali się, że nic nie wiedzieli o papierosach ukrytych w samochodzie. Twierdzili, że przez tyle lat użytkowania po prostu paczki im się pozapodziewały po kątach, wpadały za siedzenia, pod [[podłoga|podłogę]], w [[nadkole|nadkola]] oraz w [[opona|opony]], i dopiero teraz policjanci je poznajdowali.'' |
||
Towar został zatrzymany, |
Towar został zatrzymany i zostanie oddany na akcję [[Polsat]]u ''Podaruj Dzieciom szluga'', tfu! Znaczy się ''Podaruj Dzieciom Słońce''. A może tam też nie... w taki czy inny sposób, ''magicznie'' znikną w policyjnych magazynów. [[Kierowcy]] zostaną postawione zarzuty popełnienia przestępstwa karno-skarbowego (nie ładnie tak państwo okradać, nieładnie). Samochód o wartości 36 tysięcy [[1 złoty|złotych]], w którym ukryte były papierosy, także został zatrzymany jako narzędzie popełnienia przestępstwa. Prawdopodobnie zostanie przemalowany na [[radiowóz]], bądź zostanie sprzedany a kasą podzielą się wszyscy na [[komisariat|komisariacie]]. |
||
==Źródło== |
==Źródło== |
||
* [http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,wid,8480727,wiadomosc.html Wiózł 63 tysiące paczek papierosów w skrytkach] |
* [http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,wid,8480727,wiadomosc.html Wiózł 63 tysiące paczek papierosów w skrytkach] Wp.pl, 29 sierpnia 2006. |
||
{{NonNews data|29 sierpnia 2006}} |
|||
[[Kategoria:35 tydzień, 2006|{{PAGENAME}}]] |
|||
[[Kategoria: |
[[Kategoria:NonNews 2006 – gospodarka]] |
Aktualna wersja na dzień 12:26, 2 maj 2020
29 sierpnia 2006
Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, podczas rutynowej kontroli opon zimowych, w czasie której ponad 100% kierowców nie miało właściwego ogumienia (niektórzy jechali po dwóch takich z prawkiem, a teraz to wszyscy są odpowiedzialni za stan pojazdu, nawet nieletni), znaleźli w skrytkach furgonetki, która wiozła papierosy, 63 tysiące paczek papierosów. Kontrabanda była z ukraińskimi znakami akcyzy, a kierowca powiedział, że mają na Ukrainie demokrację i myślał, że tak można, bo wolność, panie władzo. Kierowca, oprócz oczywistego zarzutu przemytu, został ukarany gigantycznym mandatem za stwarzanie zagrożenia dla życia i zdrowia karpackiego demona Gozera. Kilka godzin po zdarzeniu na ulicę wyszło protestować kilkudziesięciu Słowaków, do których jechał upupiony transport.
Kierowca jechał z lubelskiego i podwoził rodzinę do pracy we Włoszech przy pomidorach, po jednego eurocenta za kwartał. 32-letni mężczyzna skomentował: Lepiej, panie, się zapaprać pomidorem, co go nikt nie nawozi, niż w Polsce jeść żydowskie koszerne jedzenie z Biedronki i popijać kwasem chlebowym z tartej bułki. Rodzina mężczyzny odmówiła składania wyjaśnień, bo spieszyła się na szparagi do Bawarii.
Jak mówi Marek Jarosiński - Podczas przesłuchań zarzekali się, że nic nie wiedzieli o papierosach ukrytych w samochodzie. Twierdzili, że przez tyle lat użytkowania po prostu paczki im się pozapodziewały po kątach, wpadały za siedzenia, pod podłogę, w nadkola oraz w opony, i dopiero teraz policjanci je poznajdowali.
Towar został zatrzymany i zostanie oddany na akcję Polsatu Podaruj Dzieciom szluga, tfu! Znaczy się Podaruj Dzieciom Słońce. A może tam też nie... w taki czy inny sposób, magicznie znikną w policyjnych magazynów. Kierowcy zostaną postawione zarzuty popełnienia przestępstwa karno-skarbowego (nie ładnie tak państwo okradać, nieładnie). Samochód o wartości 36 tysięcy złotych, w którym ukryte były papierosy, także został zatrzymany jako narzędzie popełnienia przestępstwa. Prawdopodobnie zostanie przemalowany na radiowóz, bądź zostanie sprzedany a kasą podzielą się wszyscy na komisariacie.
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- Wiózł 63 tysiące paczek papierosów w skrytkach Wp.pl, 29 sierpnia 2006.