Noob: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 83.3.242.42. Autor wycofanej wersji to 83.11.83.185.) |
|||
Linia 515: | Linia 515: | ||
* Grając Nekronami pyta się dlaczego żadna z jego jednostek nie może przejmować punktów strategicznych. |
* Grając Nekronami pyta się dlaczego żadna z jego jednostek nie może przejmować punktów strategicznych. |
||
* Rozmawia z sojusznikiem przez [[chat]] ogólny. |
* Rozmawia z sojusznikiem przez [[chat]] ogólny. |
||
* Próbuje znaleźć lorda Nekronów, którego „przypadkiem” teleportował kilka metrów dalej. |
|||
* Nie może znaleźć swoich jednostek z infiltracją. |
* Nie może znaleźć swoich jednostek z infiltracją. |
||
* Wystrzeliwuje rakiety Skyray'a w swoją piechotę tłumacząc, że „leczy ich czarem obszarowym”. |
* Wystrzeliwuje rakiety Skyray'a w swoją piechotę tłumacząc, że „leczy ich czarem obszarowym”. |
Wersja z 18:39, 18 kwi 2008
Bes sęsu
Jasiu Śmietana o tym artykule
W Sowieckiej Rosji, admini wkurzają noobów!
Radziecka Inwersja o tym artukule
Noob, n00b (hebr. ינעעט) – świetny gracz, który w grach internetowych zazwyczaj jest w top 1. Miłośnik kodów, lamer, zdecydowanie maniak komputerowy. Jego życie opiera się na dręczeniu administratorów serwerów gier on-line, zwykle przez okrzyki: lol, rotfl, money please lub free items!.
Nigdy nie przyznaje się do bycia noobem, co więcej – nie spocznie, póki nie zwyzywa w ten sposób innych.
Jak zostać?
Chcesz zostać noobem? Nic trudnego. Wystarczy, że zapytasz się kogoś jak w to się gra, czy mogę..., albo zaczniesz używać cheatów, dzięki czemu staniesz się nieśmiertelny.
Oczywiście, źli Żydzi i masoni będą ci zazdrościć tego zaszczytu i poczęstują cię banem. Ale to nic takiego, jeśli jesteś Dzieckiem Neo, odczekaj godzinę i zaloguj się ponownie.
Przykłady
Age of Mythology
- Główny artykuł: Age of Mythology
- Stara się zaatakować wroga z powietrza bezbronnym pegazem.
- Podczas obrony zrzuca meteory na swoją bazę, armię i kilku atakujących ją piechurów przeciwnika.
- Usiłuje modlić się do egipskiej, nordyckiej albo atlantydzkiej świątyni.
- Nie dorabia więcej chłopków niż tych stworzonych automatycznie na początku gry.
- Rzuca się jednostkami mitycznymi na herosów wroga.
- 85% jego obrony skupia się na 4 wieżyczkach i ew. wartownikach (sentinelach)
- Gdy gra nordami nic nie buduje bo w panelu wieśniaka nie widzi opcji budowy.
- Poluje na ptaki.
- Buduje targowisko kilka metrów od osady.
- Kawalerię kieruje do ataku tylko na hoplitów i innych włóczników.
Armed Assault
Główny artykuł:Armed Assault
- Pyta się która strona konfliktu jest lepsza.
- Po wejściu na tryb gry Conquer the Island, która toczy się już godzinę spami, ale zrobić restart, żeby mógł wejść.
- Nie rozumie faktu, iż inny gracz lub AI gdy w niego celuje a nie strzela to wcane nie znaczy, że go nie widzi.
- Robi ataki Banzai! z wykorzystaniem jednego czołgu.
- Pyta się, co oznacza błąd: "No entry. Model special."
- Nie rozróżnia M4 od M16.
- Wydaje mu się, że żołnierze RACS i USA mają dwa odrębne modele.
- Gdy rozpoczyna się Co Op on biegnie na przód nie słuchając dowódcy.
- Zna tylko trzy słowa: "fuck!!!", "Rea?", "goooooooooooooooooooooooo".
Call of Duty 2
- Główny artykuł: Call of Duty 2
- Oprócz słowa lol zna jeszcze bitch i fuck.
- Rozmawia z botem.
- Spamuje niemiłosiernie, mówiąc, że jego serwer jest najlepszy w świecie.
- Po niepowodzeniach w drużynie przenosi się do przeciwnej, gdzie i tak dostaje baty.
- Nie umie zmienić Colta na broń cięższą.
Przykłady noobów:
- Noobus sprawiedlivus - często na różnych serwach po prostu nie ma autobalansowania drużyn - wtedy ów noob, będąc oczywiście w drużynie przegrywającej (bo jak w dominującej to OK), domaga się sprawiedliwości. Otóż, wyraża się to w bezzwłocznym żądaniu balansowania, pomimo równych drużyn i krzyczeniu "BALANCING PLX !!!"
- Noobus ownerus - noobek, któremu wydaje się, że wygrywa, a rozpoznać go można po okrzykach "I own3d u xd xD", "pwn3d", albo w ogóle posiada nick "own3d".
- Noobus acheaterus - znany też pod nazwą Noobka pospolitego, szuka "cziteruw", którzy są wszędzie - tzn. w drużynie przeciwnej - no bo jak w swojej to OK. Zazwyczaj jego przypuszczenia nie są trafne. Cały czas katuje pozostałych graczy durnymi głosowaniami, mającymi na celu wyrzucenie przypadkowych przeciwników, często nie mających pojęcia czymże jest "czit".
- Noobus cheaterus - noob używający cheatów. Często nie przeszkadza mu to w zachowywaniu się jak noobus acheaterus.
- Noobus demokratus - na wzór demokratycznych rządów, katuje głosowaniami, mającymi na celu wyrzucenie gracza/zmianę mapy/trybu gry. Motywowane jest to porażkami, za dobrym graczem, nudą. Gdy inni gracze chcą go wyrzucić, ów noob, koniecznie zapyta się "why" (bez znaku zapytania!).
- Noobus neostradus - najczęściej Dziecko Neostrady, uważające za niepotrzebne używanie ortografii - "ile marz lat?", "mam ostatni nabuj zabije cie" "z kont jestes?" - używa swojego "jenzyka polskiego" w celu rozmowy z obcokrajowcami. Konwersacja kończy się wybuchem złości - "nie gram tu lamerski serwer, grajom tu samy nooby". Na pytanie "co masz z języka polskiego?", n.n. zwykle odpowiada "a czemu pytarz?", bądź "6". Często na pytania o wiek odpowiadają "18", bądź "30".
- Noobus campus - oczywiście pospolity camper, który jednak nie posiadł tajemnego daru bożego w postaci snajperki.
- Noobus campus snajpsus - odmiana wyżej wymienionego gatunku, bardzo rozpowszechniona. Camper ze "snajpsem". Ze względu na duże rozpowszechnienie populacji, wskazana jest natychmiastowa i bezwzględna degradacja szkodnika. Noobus campus snajpsus po zabiciu potrafi przyjść 10 razy na to samo miejsce... i ponownie zostać zabity. Po kilku próbach zmienia się w noobusa acheaterusa.
- Noobus klanus - kiedy noobek twierdzi, że jest "gud", zaczyna szukać klanu. Zmienia wtedy nick na "SZUKAMKLANUPL", "pszyjmijmniedoklanu" etc.
- Noobus ktoPeElus - cechuje się niezwykłym patriotyzmem, którego nie powstydziłby się Roman Maximus Giertych. Zadręcza wszystkich pytaniami "pl? pl?" lub "kto pl?". Swojego języka ojczystego używa we wszystkich rozmowach z obcokrajowcami, a gdy ci proszą go o zostawienie ich w spokoju odpowiada np. "muw po lucku"
Civilization IV
- Główny artykuł: Civilization IV
- Gra na patchu 1.5, ponieważ twierdzi że patch 1.74 psuje grę. W rzeczywistości nie umie go poprawnie zainstalować.
- Póki nie spotkał nikogo z graczy, twierdzi, że jest najlepszy.
- Wybiera przywódcę nie po cechach, a ładnej twarzy. Gdy dowiaduje się, że Ludwik XIV jest jednym z najlepszych, mówi: jak to? Ten grubas?.
- Technologie do zbadania wybiera na chybił-trafił.
- Wypowiada wszystkim wojny. Błąd zauważa dopiero wtedy, gdy spojrzy na mapę.
Conquer Online
- Główny artykuł: Conquer Online
Jest wiele odmian noobów począwszy od żebraków i wołających pelevele do już bardziej zaawansowanych – ogolonych na łyso lub siwych, mających aimboty i speedhacki, przez co często z innymi wygrywają.
Bardzo się kozaczą, cały serwer ich ściga, a gdy kogoś już ubiją, skaczą i krzyczą, jakby zrobili coś niemożliwego.
Counter-Strike
- Główny artykuł: Counter-Strike
- Myśli, że F10 jest najpotężniejszym kodem do CSa.
- Biega zabijając swoich, często z noża, bo uważa że tylko on umie przebić kamizelkę kuloodporną.
- Pyta się, czemu w snajperce nie widać celownika.
- Kupuje M249, bo sądzi że to najlepsza broń w grze, w końcu jest największa. Zwykle wywala cały magazynek w przeciwnika z nożem. Bezskutecznie.
- Umila kompanom grę przyśpiewując przez mikrofon najnowsze hity radiowe.
- Rozmawia z botami i biega za nimi.
- Widząc, jak z naprzeciwka jedzie jakieś auto, wjeżdza w nie i:
- zabija się.
- zabija się i wychodzi z serwera.
- zabija siebie i swoich kolegów, którzy z nim jechali, dostaje bana.
- zabija siebie, kolegów i przeciwników.
- zabija przeciwników i udaje, że to normalne.
C&C Generals
- Główny artykuł: C&C Generals
- Często gra GLA bo nie potrzebują oni prądu do super broni.
- Jego ulubionym przywódcą jest ten z ulepszonym ukryciem.
- Jest również typ nooba latający Chinami (głównie po to by walnąć z bomby nuklearnej w sprzymierzeńca.
- Często nie robi zabezpieczeń bazy.
- Standart krzyczy I own u all!!
Crysis
- Główny artykuł: Crysis
- Przez pierwsze pół godziny pyta, gdzie można kupić broń.
- Gdy nikt nie odpowiada, pyta, gdzie można znaleźć broń.
- Przez następne pół godziny zbiera punkty na jakieś ciężkie uzbrojenie, choćby miniguna. Po zbobyciu tegoż wychodzi dumnie na pole bitwy i ginie uderzony z pięści przez innego gracza, ponieważ działko nie zdążyło się rozkręcić. Wychodzi z serwera.
- Jeśli nie wyjdzie, przez następne 2,5 godziny zbiera na czołg atomowy, traci go po 4 minutach. Wychodzi z gry.
- Jeśli nie wyjdzie, biega po mapie i prosi o pożyczenie punktów (wszystko wydał na czołg). Jeśli kupisz mu broń, powie, że takiego gówna nie używa.
- Używa wyrzutni rakiet przeciw piechocie. Uważa, że to jedna z najdoskonalszych broni. Często strzela z niej w pomieszczeniach.
- Pyta, jak zalożyć celownik snajperski na wyrzutnię rakiet.
- Atakuje pojazdy granatem dymnym.
- Kampi z shotgunem, na którym założony ma celownik snajperski.
- Strzela do czołgu z karabinu.
- Jeśli ma fantazję, kupuje jednostkę latającą. Rozbija ją na starcie.
- Jeśli jakimś cudem uda mu się wystartować, nie umie dobrze pokierować. Szuka po całej klawiaturze odpowiednich przycisków, aż w końcu wciska ten odpowiedzialny za "wysiadkę". Efekt zależy od tego, na jaką wysokość się uniósł.
- Kupuje MOAK i zamraża nim przeciwników, zapomina jednach ich "rozbić", w efekcie czego uwolniona po chwili mrożonka załatwia go pięściami.
- Strzela do przeciwników z nuke.
- Jeśli wpadnie na to, jak używać nuke, atakuje bazę, strzelając z drugiego końca mapy.
- Stoi przy dowolnej fabryce, a gdy któryś gracz kupi jakiś pojazd, wskakuje do niego i odjeżdża. Złomuje go po 2 minutach.
- Wybija wszytkie szyby na mapie (te w samochodach też).
- Kupuje karabin snajperski i kładzie się na drodze.
- Gdy przejmuje budynek, włącza niewidzialność, kładzie się na podłodze i zakłada na broń celownik laserowy, dzięki któremu jest jeszcze bardziej niewidzialny.
- Rzuca sobie granat pod nogi.
- Pyta, jak zdjąć karabin stacjonarny z samochodu.
- Gdy wyskakuje ze spadochronem, pyta na czacie, jak go otworzyć.
Day of Defeat: Source
- Główny artykuł: Day of Defeat
- Na serverach z Warcraftem nie dociera do niego, że Orc to zabugowana rasa przez którą jest nieśmiertleny i powinien ją zmienić. Zawsze odpowiada "that's my race" albo "that's my skill".
- Blokuje ciasne przejścia.
- Zawsze na początku wybiera Rocketmana po czym pyta się jak z niego strzelać, a gdy już do tego dojdzie to mówi, że to najgorsza klasa.
- Rozłożony z CKM'em nie potrafi zabić gościa który wskoczy mu pod lufę.
- Ginie trzy razy pod rząd zabity przez tego samego Snajpera/Operatora CKM'u.
- Pyta się "jak zdobąć nowe broniem" mimo tego, że po podłączeniu do serva ukazuje mu się okno wyboru klasy postaci.
- używa CKM'a na planszach typu flash
Descent 3
- Główny artykuł: Descent 3
- Strzela do swojego odbicia w lustrze.
- Bierze strzały przeciwników za bonusy.
- Używa rakiet będąc przy ścianie.
- Wlatuje we własne miny.
- Gdy ktoś go zaatakuje strzela wszędzie tylko nie w przeciwnika.
- Korzysta tylko z lasera, bo ma ładny niebieski kolorek.
- Myli swój team z team'em przeciwnika.
- Próbuje strzelać nie mając energii.
- Wlatuje w pola siłowe, bo fajnie się od nich odbija.
- Cały czas wlatuje w zderzak.
- Lata za sterowanymi; czasem kieruje je w samego siebie.
Deus Ex
- Główny artykuł: Deus Ex
- Jednym z jego ulubionych zajęć jest dewastowanie nożem (ewentualnie mieczem lub łomem) dekoracji typu skrzynie / krzesła.
- Jeżeli mimo wysiłków nie potrafi nikogo zabić, wyzywa wszystkich od lam i kodziarzy, po czym odłącza się z serwera.
- Flooduje czata nieistniejącymi, zawirusowanymi lub bezsensownymi linkami.
- Wierzy, że komenda wywołująca krytyczny błąd gry da mu nieśmiertelność i wszystkie bronie.
Diablo II
- Główny artykuł: Diablo II
Wchodzi na serwer, po czym zadaje milion pytań w stylu: Someone have Aldur armor?, What lvl?,What damage?. Równie czesto wchodzac do gry pisze I need free Items,I need free albo zakłada gry o nazwie Offer good need good.Jak dostanie od jakiegoś gosu gracza na duelu, to wyzywa go najczęściej od noobow, nie zna pojęcia dupowanie,maphack i taxi.Kiedy zobaczy na necie ze istnieje cos takiego jak słowo runiczne enigma chce je zrobic, (dlatego ze zobaczył ze dodaje 775 do defa i daje teleport) pyta najczęściej o runę ber lub jah oferując w zamian runkę sol. Wszystko okrasza milionem pytajników. Pół godziny pyta, czy jesteś ze Szwecji tylko po to, by móc odpowiedzieć, że on nie jest.
Europa Universalis 2
- Główny artykuł: Europa Universalis 2
Gdy jest 1 on 1 koniecznie chce grać z tobą w sojuszu. Nie przyjmuje do wiadomości, że granie przeciwko komputerowi dobre jest w singlu. Można go jedynie, gdy jest się hostem, sprytnie podejść, zmieniając stronę tuż przed rozpoczęciem. Gdy dochodzi do rozgrywki, nie umie rekrutować wojsk, nie zmienia inwestycji, nawet jeśli następny poziom handlu ma w 2118 roku, a całą kasę wydaje na manufaktury. Nie tylko nie potrafi zdobywać fortec, myśląc, że wystarczy tylko przejść po prowincji. Ba, nawet się nie spyta jak to robić. Gdy ma po save'ie korzystną sytuację, goni zimą za pięciotysięczną armią wroga osiemdziesięcioma tysiącami wojsk, w czasie gdy rebelianci odbijają mu zajętą stolicę. Nawet jeśli ma tragiczną sytuację nie przyjmuje pokoju, ciągle walczy i jeszcze mówi: "Ha ha, wygrywam." Należy tylko dodać, że jeśli ktoś chce grać w EU2 przez neta równa się to ze spotkaniem dziewicy w liceum, a więc i tak warto z takim pograć.
Eve Online
- Główny artykuł: Eve:online
- Nigdy nie przechodzi tutoriala, a potem zadaje na czacie pytania typu "Dlaczego nie dostałem xp-eków za tego pirata?".
- Ginie w pierwszej misji treningowej, bo nie potrafi nacelować przeciwnika lub leci na nią w schuttle`u i przez 5 minut zastanawia się gdzie ma działka.
- Jak rozwalą mu statek, zamiast uciekać próbuje atakować przeciwnika kapsułą.
- Gdy tylko usłyszy, że w low sec można świetnie zarabiać na górnictwie, leci tam od razu najsłabszym inustrialem, najlepiej z basic minerem.
- Gdy jednak uzna, że warto zrobić tutorial, przy treningu celowania namierza zamiast stacji battleship policji i zaczyna strzelać.
- Próbuje atakować doświadczonych graczy noobship`em, najczęściej na oczach policji.
- Myśli, że na terenie zdominowanym przez węgierski sojusz bez problemu dogada się po Polsku.
Garry's Mod
- Główny artykuł: Garry's Mod
Nazywany również "Mingebagiem", nazwa wywodzi się z domyślnego nicku w multiplayerze. Wygląd pochodzi z używania domyślnego modelu postaci (Kleiner), a we wcześniejszych wersjach Gmoda w multiplayerze Gravity Gun znajdował się pomiędzy nogami, a ręce były rozłożone. Co mądrzejsi gracze potrafili sobie to naprawić, ale nie nooby. W GM10 twórca gry - Garry, zepsuł całą zabawę z Mingebagami w sposób taki, że domyślnym nickiem będzie nick ze Steam Community.
- Spawnuje jak najwięcej największych rzeczy (latarnie morskie, kontenery etc.) crashując serwer.
- Spawnuje jak najwięcej wybuchowych beczek po czym je detonuje i crashuje serwer.
- Gdy ktoś prosi o zkickowanie delikwenta, ten – wyzywa od noobów i/lub zmienia nick.
- Jego ulubionym narzędziem jest remover lub duplicator.
- Gdy udostępni się im VMF loader blokują spawn i respawnujący się mogą poruszać się po przestrzeni wielkości 2m x 2m.
- Wymyślono wiele sposobów walki z nimi m.in. Disconnect poprzez zostanie "kicked and banned". Z braku admina normalni gracze budują lustra w których nikt się nie odbija oprócz mapy bo Source tego nie obsługuje i obok których jest przycisk uwalniający zapadnie/spadającą lodówkę etc. z dopiskiem "darmowe zdjęcie"
Halo
- Główny artykuł: Halo
- Nie wie, gdzie jest flaga.
- Gdy już ją znajdzie, potrafi zabić nawet swoich, byle donieść ją do bazy.
- Lata Banshee, podkreśla swoją indywidualność przez bluzganie wszystkich innych, którzy nim latają.
- Robi wszystko by zdobyć rakietnicę (wliczając w to zabijanie swoich).
- Sądzi, że miecz to zbalansowana broń.
- Nie trafia nawet nieruchomego celu z snajperki.
- Każdego, kto dostał się na jakąś wysoką półkę nazywa cheaterem, pomijając przy tym fakt, iż w Halo nie da się cheatować.
- Nie patrzy na radar.
- Sądzi, że uda mu się przebiec całą mapę Blood Gulch z flagą w rękach pod ostrzałem.
- Uważa, że granaty tarczowe to hack.
- Nie wie, dlaczego broń plazmowa „tak co chwilę dymi”.
- Gdy chce zatrzymać jakiś pojazd, by się dosiąść, staje mu na drodze. Jeśli kierowca cudem go ominął, strzela w pojazd. Jeśli kierowca nadal po niego nie zawraca, rzuca mu granat pod koła.
- Myśli, że będąc w czołgu jest niezniszczalnym.
Hidden & Dangerous 2
- Główny artykuł: Hidden & dangerous 2
- Nie umie zmienić broni.
- Nie umie używać apteczek.
- Nie umie korzystać z lunety snajperskiej.
- Próbuje przenieść flagę, mimo że jest wbita w ziemię i trzeba ją zająć na miejscu.
- Po jednym killu gada cały czas "I pwn u all!!" albo "I kto tu jest dobry eee?!".
- Po jednej śmierci wyzywa przypadkowych wrogów od lamerów i cheaterów.
- Biegnie w deathmatchu za graczem w mundurze tej samej strony nie strzelając do niego.
- Próbuje strzelać z karabinu maszynowego na stojąco.
- Kiedy ma obronić zbiornik paliwa, to wysadza go, sądząc, że kiedy ze zbiornika zostaną wióry, to coś tam jest ochronione.
- Kiedy widzi w swoim teamie VIP'a mającego inny mundur niż reszta - strzela.
- Campuje ze snajperką w budynku.
- Próbuje zniszczyć generator prądu pistoletem.
- Wali z bazooki w pojedyńczego piechura oddalonego o 600 metrów.
- Czołga się przez całą mapę licząc, że dojdzie do drugiego końca zanim upłynie czas/zginie.
- Używa bazooki jako miotacza ognia.
- Zakłada 5 clanów na miesiąc.
Lineage II
- Główny artykuł: Lineage II
- Prosi o buffy necro albo sorca.
- Cwaniakuje do 60-70 levelów. Mając trzydziesty.
- Porażka w PvP oznacza nastraszenie kolegą z 70 levela.
- Pisząc po portugalsku ma nadzieję, że ty, Polak, zrozumiesz jego prośbę.
- 90% wypowiedzi nooba to begowanie o adenę. Np. "Adena plix plox!" "Man, Adena!" lub po prostu "Adena"
- Pozostałe 10% to begowanie o buffy.
- Szanujący się noob ma w nicku Master, Best, The, Lord etc. i często zaczyna i kończy się wieloma "x". Wymarzony nick nooba to "xXxTheBestLordOfMastersOwnzxXx".
- Noob zaczyna każdą swoją wypowiedź od "Man". Ewentualnie wplata to słowo gdzieś w zdanie, dla niepoznaki.
- Noob nie wie nic o niczym. Trzeba mu godzinami tłumaczyć. Niezależnie ile będziesz mu tłumaczyć, dalej nic nie będzie rozumiał - noob pozostanie zawsze noobem.
- Jak zdarzy się, że noob o czymś coś wie, to i tak jest za głupi, żeby to zrozumieć.
- Podczas tłumaczenia noobowi nowych pojęć musisz się liczyć z tym, że nic nie zrozumie, że zarazisz sie głupotą, i że będzie Cię naciągał na adenę.
- Prawdziwy noob nigdy nie przyzna, że jest noobem.
- Gdy jesteś w party z noobem, uciekaj. Inaczej możesz się spotkać ze stratami większymi, niż 100%.
- Pyta się gdzie jest jakieś miejsce kiedy w nim jest.
- Pyta się gdzie się podziało "save game", a gdy wszyscy się śmieją idzie się pociąć żyletką.
- Niejaki Robson skasował dowcipy z tematu Lineage II
Metin 2
- Główny artykuł: Metin 2
- Nawet jak masz questa na metin, to i tak ci bije choć zazwyczaj metin ma już koniec życia i nic mu nie wypada.
- Zazwyczaj prosi wszystkich, żeby pożyczyli mu 1k ,oczywiście nikt o zdrowych zmysłach się nie zgodzi.
- Łazi ciągle za high-levelami i pyta sie jakie mają itemy.
- Zawsze jak znajdzie kogoś z innego królestwa, bije go i zazwyczaj ginie.
- Ma zazwyczaj nick "daj item" lub "supermasterlordmegawojownikcienia93".
- Zazwyczaj gra wojownikiem (wybór czarów wybiera od imienia mistrza mocy)
.
- Jeśli zbierze sie grupa noobów, to blokują teleport i żądają 1k za przejście.
- Jeśli jest nowy w kółko gada: "ale to podobne do silkroada"(<—metin powstał na podstawie silkroad'a tyle że po polsku.)
- sprzedaje KU Wir Miecza(zaden noob nie wie co to)po 3,755 K za sztuke
- Grając wojownikiem body dodaje wszystkie punkty w trzystronne cięcie bo usłyszał o bugu
- Straszy cię starszym bratem GM'em
- Kiedy dropnie Ci jakiś fajny item mówi "ottawaj to bo bede ci sabierac fszystko co ci fypadnie"
Mu Online
- Główny artykuł: Mu Online
- Wchodzi na zajętego spota i prosi o „party”.
- Bulwersuje się, gdy psuje mu się przedmiot w „chaos machine”. Nie potrafi wyjaśnić dlaczego, więc zwala na bugi i lagi.
- Grając Dark Lordem nic nie wkłada w Command.
- Tworzy elfkę lub soul mastera i wszystkie ich punkty inwestuje w siłę.
- BK inwestuje w energy i vitality i dziwi się,czemu nie moze zaloczyc Wings of Soul
- Stoi nagi w Lorencii pisząc "Zen pls".
- Goni "agi elfa" prosząc o buffa.
- Kończy "Blood Castle" po jednej minucie.
- Wchodzi na zajętego spota i zabija potwory,mówiąc ze był tu pierwszy.Jeśli odpowiesz że ty tu byłeś pierwszy,sPKuje cię lub wyśmieje.
- Zbiera każdy bezwartościowy przedmiot leżący na ziemi.
- Oferuje : "Selne Dobry Armor Dla MG. Cena do ustalenia."Jeśli mu sie uda znalezć frajera,daje beznadziejny armor.który można kupić w sklepie.
- Stoi przy sklepie i prosi o "kasę na Jewels of Bless"
- Jeśli mu sie uda przedmiot w "chaos machine",krzyczy tak aby wszyscy gracze widzieli jego zwycięstwo.
- Pyta się kogoś, "Dlaczemu nie moge zalorzyc helmu Medzik Gladiatorem" Jeżeli odpowiesz mu, że się nie da, wyśmieje Cie i zapyta kogoś innego.
- Rozmawia z NPC.
- Uważa, że lether armor+9+hp+zen, jest lepszy od Dark phoenix armor+6+28+L+rate+ref, bo Ladniej świeci
Neverwinter Nights
- Główny artykuł: Neverwinter Nights
- Najczęściej gra czarodziejem lub czarownikiem
- Kiedy gra wyżej wymienionym dziwi się że ma mniej expa niż inni...
- Jeśli nie gra czarodziejem gra łotrem i okrada wszystkich i wszystko...
- Cały czas krzyczy o itemki
- Opowiada jakiż on straszny i potężny przeciwnik
- Albo wszystkich zaprasza, albo krzyczy żeby go ktoś zaprosił...
- Jak ktoś już ma team to pisze do niego żeby się odłączył
- Jak zrobi dość duży lvl to lata i zabija słabe potworki
- Jak ma barbarzyńce to tnie swój team, a kiedy zabity przez niego "kolega" przyjdzie silniejszą postacią reloguje się lub ucieka i krzyczy żeby mu ktoś pomógł bo go chcą zabić i okraść
- Zawsze nasłuchuje prośby o wskrzeszenie bo wtedy może wejść złodziejem i okradać martwych...
- Kiedy zostanie okradziony krzyczy cały czas "TY H***!! TY SK******* PO******!!!"
- Jak padnie odstawia melancholie choćby miał 1 lvl...
- Chce expić z wyznawcami śmierci.
- Jeśli jakimś cudem dostanie GMa (np. admin był pijany, gdy noob był na castingu) - to expi z Klienta GM.
- Wchodząc na serwer, wysyła do większosci graczy prvy o treści "witaj ktury lvl".
- 6 razy pod rząd nie zdaje autoryzacji, po czym zaczyna promować własny serwer.
- Grając magiem, pakuje wszystkie punkty w siłę, żeby mógł dużo nosić.
- Odgrywa postać na serwerach-arenach.
- Oferuje na prv cybersex innym postaciom.
- Prowokuje, zostaje spkowany (choćby miał 10 leveli wiecej). Wraca i zostaje spkowany ponownie. I tak aż do czasu, kiedy Mistrzom Gry znudzi się patrzenie na niego.
- Śpiewa.
- Ucieka przed deathem, wraca za 2 minuty i ląduje na dywanku u GMa.
- Przypadek szczególnie niebezpieczny: nonstop błaga na kanale GM o questa.
Original War
- Główny artykuł: Original War
- Myli ciężarówkę z bombą samobieżną.
- Każe snajperom rozwalać budynki.
- W misjach z ograniczonymi surowcami zużywa wszystko na ulepszenia bazy, ma wszystkie laboratoria, rozbudowane fabryki, koszary, i mnóstwo wieżyczek. Dopiero, gdy chce w nich instalować broń zauważa, że nie zrobił elektrowni.
- Próbuje wyleczyć czołg.
- Testuje ograniczoną amunicję na drzewach.
RuneScape
- Główny artykuł: RuneScape
- Najczęściej podniecają się zdobyciem formuły robienia farby do kalesonów, którą poznał na rzekomo tajnej stronie manuala.
- Kiedy noob straci dobrą broń zdobytą fartem i ktoś ją podniesie, mówi żeby oddał, liczy do 5 (bo do 10 nie umie) straszy kumplem / wujkiem / bratem / dziadkiem i mówi added.
- Jednym ze sposobów nooba na zarabianie pieniędzy jest zamykanie drzwi non-stop i mówienie "I'll stop it for money"
- Kiedy noob żebrający o pieniądze i/lub darmową wysokolevelową zbroję lub broń usłyszy Nie zaczyna wyzywać tego kto odmówił od noobów, grozi zgłoszeniem moderatorowi, lub mówi coś w rodzaju "I own you!"
- Uważa, że nie warto zmieniać sobie wyglądu z dwóch powodów: finansowego (pomijając już fakt, że można zmienić sobie wygląd na tutorialu za free) i społecznego( przecież cala ekipa z Lumbridge jest łysa, ma bródkę, zielone spodnie, i kremową koszule)
- Można spotkać również odmianę nooba, pochodzącą z Tibii, która uważa, że można nabić 100 lvl na Tutorialu
Serious Sam
- Główny artykuł: Serious Sam
- Wchodzi na zapchany już serwer z nickiem Player1 i podstawową postacią Sama.
- Ma takiego laga, że kręci się w kółko wyginając się w górę i w dół.
- Jeśli jednak czasami nie ma laga, biega z najsłabszą bronią - koltem - i chce zabić gościa biegającego z miotaczem ognia.
- Przynajmniej dwa razy zabija się, bo wyjdzie poza mapę i zgodnie z regułami "spali go słońce", ewentualnie "zabije się na elektrycznych laserach otaczających jedną z popularniejszych map".
- Każdego, kto zabije go nie en face, wyzywa od "cheaterów", "suckerów", "motherfuckerów" i chce, aby ten ktoś "oddał mu killa"...
Silkroad Online
- Główny artykuł: Silkroad Online
- Zaczyna grę od prośby o wsparcie finansowe.
- Jedyną formą expienia jest taxi (zapomoga punktowa od kogoś lepszego).
- Próbuje oszukiwać na stallu, i, jeśli go na tym przyłapiesz, zwyzywa Cię.
- Nie ma pojęcia o profesjach i buildach, i, kiedy go pouczysz, zwyzywa Cię.
- Na pytanie „jaką ma farmę” odpowiada, że mieszka w mieście.
- Biega w czarnej pelerynie i udaje złodzieja.
- Po nieudanych próbach przyzwania 7 wilków sprzedaje je w sklepie, a następnie zbiega kasę na króliki...
- Wbija +3 i więcej itemom z NPC na1, 2 i 3 degree
- Jeżeli to Turek, to nie zna angielskiego, a jeśli jakimś cudem udało mu się poznać podstawy to nie umie konstruować pytań i przeczeń.
- SPAMuje w mieście prośbami typu "10K GOLD PLZZZZZZZ"
- Piszę na PM "do you know how to copy items" widząc u nas dobrą broń i próbując nam ją zabrać
- Myli SoSa, SoMa i SoSuna
- Widząc broń +9 lub +7 mówi, że jest +3
- Kupuje postać F/F na 80 lvlu i dziwi się, że nie może wbić 81 lvlu mimo, że mu brakuje 0.01%.
- Jeśli pochodzi z Turcji to piszę do ciebie na PM jakimiś bazgrołami sądząc, że wszystko świetnie rozumiesz.
- Biega po mieście i zaprasza do gildii wszystkich których spotka.
- Biega i próbuje wpisać każdego do friendów.
- Pisze do SPAM Botów na PM, żeby się zamknęły.
- Pisze do GoldFarm, żeby poszły gdzie indziej "expić".
- Robi FULL STR'a, a na 30lvlu (O ile takowy wbije) dziwi się, żę z nuków bije po 30.
- Mówi, że co najmniej raz udało mu się wbić crita z nuka.
- Robi hybrydę z Wizarda.
- Uważa, że "głupia gra, bo po angielsku".
- Jeżeli udało mu się wyżebrać taxi, to nigdy się niczym nie odwdzięcza.
- Przez co najmniej 2 min dręczy cię prośbą o exchange
Soldat
- Główny artykuł: Soldat
- Wchodzi na serwer z pytaniem: Jak sie szczela z baretonu?, ponadto nie wie, jak ustawia się w nim zoom.
- Nie potrafi wykonać salta.
- Kiedy zostanie zabity, wrzeszczy: LUCK!!.
- Gdy tylko przegrywa, zwala winę na swój team i przechodzi na stronę przeciwnika, ewentualnie pozostając w tej samej drużynie strzela do swoich.
- Wpierdala się na rzucone przez siebie granaty.
- W Realistic Mode zabija się spadając z wysokości i wyzywa tych którzy go zabiją od tyłu od cheaterów.
- Używa broni m79.
- Wchodzi na serwery z nickiem Nick + shukam clanu
- Zabija swoich dla flagi.
- Sika i używa innych głupich komend z / np. /piss
- Siedzi w krzakach z barettem i strzela do nadlatujących graczy.
StarCraft
- Główny artykuł: Starcraft
- Zrzuca bombę atomową na swoją bazę w celu sprawdzenia jej a potem dziwi się, że zniknęła mu połowa bazy.
- Co chwila wpisuje tajne kody, a potem dziwi się, że nie działają.
- Nigdy nie atakuje, nie robi sobie nawet dobrej obrony.
- Jeśli już atakuje, to chwali się przeciwnikowi czym i z której strony go zaatakuje.
- Pisze "Przyleć samolotami bo chcę sprawdzić jak działają wieżyczki".
- Strzela do swoich, by w opcji "Kills" mieć większą liczbę.
- Gdy zniszczysz mu bazę główną, to postawi 295012 budynków porozmieszczanych w różnych częściach mapy, bo przecież ma jeszcze szansę wygrać.
Sudden Strike
- Główny artykuł: Sudden Strike
- Wysyła swoje wojsko bez wsparcia artylerii.
- Używa bombowców na terenie gdzie znajdują się działa przeciw-lotnicze.
- Wszystkie jednostki skupia w jednym kierunku.
- Gra tylko stroną Niemiecką gdyż uważa że ma najlepszy sprzęt.
- W walce przeciwko piechocie używa niszczycieli czołgów.
- Niszczy składy amunicji.
- Ciężarówki zaopatrzeniowe zostawia bez osłony ogniowej.
- Podaje przeciwnikowi gdzie znajdują się jednostki sprzymierzone.
Team Fortress 2
- Główny artykuł: Team Fortress 2
- Bierze medyka tylko dlatego, że przeczytał o czasowej nieśmiertelności.
- Pół meczu pyta się jak naładować i włączyć ubercharge.
- Jako szpieg nie zmienia przebrania.
- Będąc snajperem, pyta się gdzie jest celownik.
- Chce wykorzystać wszystkie bugi o których usłyszał. Nie tylko nie wykorzystuje, ale i nie może ich zlokalizować.
- Jako medyk leczy tylko heavy'ego nie zwracając uwagi, że połowa druzyny wokół niego właśnie się pali.
- Uważa, że przebierając się za scouta jest szybszy.
- Sądzi, że niewidzialność to cheat.
- Rozkazy dla swojej drużyny pisze na czacie ogólnym.
- Próbuje zabić nożem od przodu.
- Dziwi się, że nie może nikogo zabić miotaczem płomieni stojąc pod wodą.
- Ginie 3 razy pod rząd zabity przez pociąg.
- Będąc zabitym przez snajpera X razy pod rząd, zaczyna wyzywać w ojczystym języku i posądza o posiadanie aimbot'a.
- Daje się nabrać na "Press F10".
- Używa tauntów w środku walki.
Tibia
- Główny artykuł: Tibia
Większość graczy jest noobami, z czego prawie wszyscy to Brazylijczycy, Meksykanie lub dzieci neo. Nooby stanowią w Tibii ważną grupę społeczną o złożonej strukturze. Badaczom noobów udało się wyróżnić kilka głównych rodzajów:
- Handlarz - występuje głównie na Rookgaardzie, stoi przez godzinę i krzyczy: "SELL MACE 40 GP". Nie przeszkadza mu to, że w tym czasie mógłby sprzedać mace za 30 gp i zarobić dodatkowe 100 gp, chociażby na szczurach. Nie zejdzie też ani grosza z ceny - gdy spróbujesz wytargować 39 gp, zapewne nazwie cię noobem (jeśli jest wtajemniczony w język angielski, dołoży "fuck you")
- Żebrak statyczny - stoi przed depo/temple i prosi każdego przechodnia o "fri itans". Zasadniczo niegroźny.
- Żebrak dynamiczny - gdy zobaczy gracza z wysokim lvlem, zaczyna łazić za nim i żebrać. Często, gdy się go pozbędziesz, spamuje na PW. Duża ilość spamu na PW może powodować nieczytelność ekranu - warto więc dać mu ignore.
- Żebrak elektrodynamiczny - najbardziej ambitny rodzaj żebraka. Zachowuje się jak żebrak dynamiczny, jednak ma skłonność do zbierania wszystkich bezwartościowych przedmiotów. Gdy ktoś rzuci na ziemię np. longsworda, żebrak elektrodynamiczny rzuca się na niego, jak na złote kalesony, wykazując się niezwykłym poświęceniem oraz refleksem, którego pozazdrościłby mu mistrz świata w Tetrisie. Badacze uważają, że posiada nadprzyrodzoną siłę natury elektrodynamicznej, przyciągającą go do wszelkiego rodzaju śmieci, stąd jego nazwa.
- Żebrak ekscentryk - należy do gatunku nie homo-sapiens, najczęściej występuje przed depo oraz na trollach przed thais i wyłudza od high lvl-ów cluby, które potem i tak wyrzuci sądząc, że to nie jest jego najlepszy dzień na wspaniałe dropy
- Friend - noob, który chodzi za high-levelami i próbuje się zaprzyjażnić ("friends plx" lub "friends???"). Gdy mu się uda, zachowuje się jak żebrak dynamiczny.
- Transwestyta - najsprytniejszy rodzaj żebraka. Robi postać płci żeńskiej i szuka "chłopaka" lub "męża"(czasami "menrza") od którego później wyłudza itemki. Tak naprawdę większość postaci żeńskich to płeć brzydka.
- Żebrak towarzyski - najpierw szuka towarzystwa (innych noobów) a potem namawia ich do wspólnego żebrania.
- Żebrak hunter - jedyny rodzaj żebraka, który nie prosi o itemki, tylko o pomoc w expieniu. Zwykle całe tygodnie stoi w mieście, gdy w tym czasie mógłby sam nabić całkiem pokaźny level (gdyby umiał grać). Czasami jakiś znudzony knight z 100+ levelem zgadza się mu coś pobloczyć. Jeśli żebrak jest totalnym noobem, podczas takiego expienia będzie poganiał swego darczyńcę albo robił mu wyrzuty, że „zabiera mu expa”
- Kamper - najczęściej gracz, który dopiero wyszedł z Rooka. Spotykany głównie na światach non-pvp. Włazi na jakiegoś dobrego respa i blokuje. Ofiara kampera zazwyczaj musi się przenieść na innego respa.
- PA - gracz w wieku 9-14 lat, zapewne kupił postać na allegro, lub poświęcił lwią część swej młodości na zrobienie super postaci. Podobnie jak żebrak wyłudza itemki od graczy (z niższym lvlem), grożąc zwykle "huntem". Łatwo go rozpoznać po tym, że co drugie zdanie brzmi "hunted" lub "masz deda". Niebezpieczny osobnik, choć często nie ma pojęcia o PvP - szybko "deda" i kończy grę.
- Lurer - jeden z najgroźniejszych rodzajów noobów. Idzie na respa i luruje mnóstwo potworków w jedno miejsce, licząc, że jego ofiara wejdzie tam i padnie. Zwykle zanim uda mu się zlurować wystarczającą ilość potworów, pada 3-5 razy, a po chwili przychodzi high-level i wszystko wybija.
- Guild Master - wstępuje do dobrej gildii, później cały dzień stoi i krzyczy, że szuka członków do gildii. Gdy ktoś wyrazi zainteresowanie, mówi że "musisz mi podac swoje passy rzebym mugl dodac cie na liste" lub "wejc na naszom strone i zaluguj sie swoim chaslem". Zasadniczo niegroźny, każdy średnio inteligentny gracz (rzadkość) powyżej 12 lat (niezwykła rzadkość) wie, że to oszust. Czasem raz na tydzień udaje mu się oszukać innego nooba i ukraść mu plate seta.
- Brat GMa - niegdyś popularny rodzaj nooba, obecnie zagrożony wyginięciem. Żąda free items, zwykle tłumacząc, że "muj brat to GM Xadam i cie zbanuje". Wystarczy pamiętać, że GM Xadam nie ma brata.
- Cziter - rodzaj nooba występujący głównie na Rooku. Przekonuje wszystkich, że "jak polorzysz item na ziemi i pszytszymasz ctrl i wpiszesz CLONE to sklonujesz item". Każdy, kto ma jakiekolwiek pojęcie o Tibii, wie, że "ctrl+L" oznacza "logout" czyli wylogowanie. Gdy cziterowi udaje się ukraść leather bootsy lub studded armora, z radości przez godzinę biega po Rooku, chwaląc się zdobyczą lub okłada matkę krzesłem. W czasie, gdy cziter kradnie jeden item, przeciętny gracz może zdobyć takich 16 i wbić 2 levele. Mimo to uważa się za władcę Tibii.
- Kodziarz - wymarły gatunek nooba. Pyta się każdego spotkanego gracza, czy zna jakieś fajne kody do Tibii.
- Kłusownik - najpopularniejszy na światach non-pvp. Wbija się graczowi na dobre expisko i zaczyna wybijać respa. Gdy gracz poprosi go aby sobie poszedł odpowie "I was first", po czym napisze dłuższą wypowiedź, używając wyłącznie słów: "noob", "bitch", "fuck you" i "huashuashuahuas"
- Bloker - osobnik, który pojawia się zawsze wtedy gdy uciekasz przed szczurem/DS/GS/demonem (niepotrzebne skreślić) W przypływie altruizmu stanie ci na drodze, z nadzieją, że padniesz. Oczywiście nie jest aż tak przewidujący, żeby wiedzieć, że po zabiciu ciebie potwór przerzuci się na niego.
- Pomocnik - wmawia wszystkim, że "jak powiesz do tego NPC <<fuck you>> to da ci free items". O dziwo, czasem mu się udaje.
- Złomiarz - przez cały dzień chodzi na różnego rodzaju zadupia, zbierając co popadnie. Następnego dnia stoi w mieście, krzycząc "sell studded legs 17 gp" lub "po ile hodzi dirty fur"
- Poszukiwacz muzyki - rzadki rodzaj nooba, pyta się każdego kogo spotka (niezależnie, czy to Polak, czy nie) "jak sie wlancza muzyke w tibji"
- Buguser - jeden ze sprytniejszych rodzajów noobów. Podaje wszystkim "bugi" lub "kody" do Tibii, dzięki którym rzekomo można klonować itemy, podwyższać level etc. Typowy "bug" wygląda następująco: "wpisz w liście qwfjbi28bfq i swoje passy i wyślij je do mnie, to dostaniesz 281 leveli". Czasami za te porady żąda słonej zapłaty, rzędu 20-50 gp (dla nooba to jest skarb).
- Game Master - wysyła dziennie 200-300 listów o treści "twuj nick zostal wpisany na liste kont do zbanowania. Aby unikonc bana, wejc na naszom specjalnom strone i wpisz swoje passy. Pozdrawiam, Game Master"
- Sportowiec - bez przerwy pyta "jak się biega w Tibji???", ew. "jak sie skacze w Tibji???". Gdy mu powiesz, że się nie da, wyśmieje cię i zapyta kogoś innego.
- Filantrop - twierdzi, że rozdaje free items, oczywiście pod pewnym warunkiem. Najpierw musisz mu oddać całe swoje EQ, później on odda ci je i jeszcze dołoży jakiś wypasiony item. Nietrudno się domyslić, co się stanie, gdy ktoś mu zaufa.
- pr0 - ma nick imitujący gracza z wysokim levelem. Oczywiście żąda free items, twierdząc że jego "druga postac" to high-level i grozi "huntem". Oczywiście nie ma pojęcia, że jego "druga postac" gra na innym świecie. Jeśli poprosisz go o jakiś dowód, że to jego postać, na 99% odpowie "hunted noob huashuashuas" i więcej go nie zobaczysz.
- Sprzedawca ziemniaków - stoi w mieście i krzyczy "sell kilo ziemniakow 30gp". Gdy ktoś zechce je kupić (zwykle są to newbie lub inne nooby, każdy doświadczony gracz wie, że w Tibii nie ma ziemniaków), próbuje mu wcisnąć pusty worek, tłumacząc, że "w worku som ziemniaki". Czasami występuje też w postaci Sprzedawcy kartofli
- Patriota - noob, którego hobby to natarczywe pytanie wszystkich spotkanych graczy: "pl?" albo "polak?" Czasami spotyka się także odmianę brazylijską ("br?")
- Hunter - tygodniami robi runy fireball/firefield i idzie z tym na dragi. Zwykle pada, po czym stwierdza "nie gram tu, ta gra jest glopia i grajom tu same nooby". Niestety obietnic zazwyczaj nie dotrzymuje.
- Pro H4XX0rZ - wyłudza od wszystkich passy, tłumacząc, że "jak dasz mi konto to wbije ci pare leweli i oddam" lub "hce zobaczyc jak to jest miec taki durzy lewel". Jak dotąd nie odnotowano przypadku, by ktoś podał takiemu passy, ale przypuszcza się, że nie dotrzymałby obietnicy.
- Trader - siedzi na kanale Trade i próbuje namówić innych graczy, żeby zrobili trade przez pocztę na zasadzie "ty pierwszy" co oznacza, że masz mu wysłać jakąś rzecz i czekać aż on litościwie wyśle ci zapłatę. Zwykle nie wysyła, choć zdarzają się osobnicy, którzy twierdzą, że wysłali kasę, ale "ukradli na poczcie".
- Szantażysta sklepowy - wchodzi do sklepu, mówi do NPC „hi” i nie kupuje, tylko stoi, żeby inni nie mogli nic kupić. Często szyderczo się śmieje, np. „huahuahaushuas noobs noobs” Czasami robi to z czystej złośliwości, czasem żąda od innych klientów zapłaty. Oczywiście gdy ktoś mu zapłaci, wcale nie oznacza to, że szantażysta sobie pójdzie.
- Szantażysta jaskiniowy - blokuje wejście na jakiegoś respa, zachowuje się podobnie jak odmiana sklepowa. Często występuje w stadach, co umożliwia mu blokowanie dowolnego respa.
- Szantażysta porywacz - gdy widzi afkującego gracza, przesuwa go, prowadząc na jakieś odludzie. Następnie zwołuje kumpli, którzy ustawiają się tak, by ofiara nie mogła się ruszyć i żądają zapłaty, oczywiście szyderczo się śmiejąc.
- Nonsensopedysta - gdy ktoś w Tibii go zabił/okradł/obraził itp., dopisuje go do tego artykułu w ten sposób:
„<tu wstaw nick> to jebany noob”.
Uwaga! Nie należy mylić noobów z newbie, którzy również są zjawiskiem masowym. Jeśli spotkasz gracza z 16 lvlem, bijącego raty z katany, to zapewne jest to newbie. Newbie są ulubionym celem lurerów, guild masterów i innych rodzajów noobów. Zgodnie z zasadami Tibii, newbie jest objęty ochroną gatunkową.
Jak sobie radzić z noobami w Tibii?
- Na światach non-pvp i na rooku - zraportować do GM i modlić się o wybawienie (patrz: CipSofcie nasz)
- Na światach pvp i pvp-enfo - ujebać dziada, ew. gdy ma wysoki level poczekać aż zabije go ktoś z jeszcze wyższym (kwestia czasu)
Tribal Wars
- Główny artykuł: Tribal Wars
Stanowią 95% wszystkich graczy. Chcą być zawsze w najbardziej licznym plemieniu na całym świecie, co podkreślają budowaniem budynków bez wojska, myśląc, że da im to miejsce w czołowej dziesiątce. Jeśli już odkryje do czego służą koszary rekrutuje 30 pikinierów i albo idzie chwalić się swoją potęgą, albo atakuje kilkutysięczną armię sąsiada
Zawsze dodają miecze i zamki robiąc przy tym kupę błędów (nie tylko ortograficznych). Przychodząc do plemienia żądają praw do wszystkiego psując przy tym organizację plemienia lub nie robiąc z nimi nic pożytecznego.
Forum plemienia używają tylko po to żeby ogłosić w dziale wymiany surowców że ,,help, atakuje mnie taki kolo, mósicie wysłać mi po 100 toporuw"
Tribes: Zemsta
Osobnik często określany mianem członka klanu WD. Zazwyczaj niemiły. Afiszuje swoją wyższość nad innymi graczami jednak nikt nie chce jej uznać... Oto kilka znaków rozpoznawczych nooba w tej pięknej grze Tribes Vengeance:
- W grze, w której z założenia lata się z prędkością MINIMUM 100km/h on TYLKO chodzi
- Używa tylko snajperki i karabinu maszynowego bo z niczego innego strzelać nie umie
- Jeśli ktoś go zabije Spinfuzorem (odpowiednik rakietnicy), na pewno jest cheaterem
- Po ponad minutowym marszu w stronę bazy wroga zostaje zabity w połowie drogi
- Znów wyrusza do bazy i znów zostaje zabity w połowie drogi
- Jeśli dobiegnie do bazy, zabierze flagę i biegnie z powrotem
- Jeżeli jakimś cudem dobiegnie do swojej bazy, flagi jego drużyny zazwyczaj nie ma już na maszcie. W takim razie chowa sie w swojej bazie już do końca trwania gry
- Gdy ktoś zabije go z flagą przed jego bazą, pisze "prosze nie stszelajcie do mnie" po czym znów maszeruje po flagę.
- Gdy jest bliski śmierci dobija się żeby gracz, który właśnie miał go zabić nie dostał punktu
- Jeśli gracz jest na tyle dobry, że zabije nooba nim ten sie zdąrzy dobić, gracz dowie się co noob o nim sądzi, a czasem nawet co noob sądzi o jego rodzinie
- Zakłada klan, do którego przyjmuje kogo popadnie
- Najpierw wyzywa lepszego gracza od aimboterów...
- ...potem zaprasza go do swojego klanu...
- ...a na koniec pyta go skąd wziąć aimbota
Warto jeszcze wspomnieć, że noob biegle włada językiem angielskim, a jego słowotwórstwo stoi na najwyższym poziomie! Oto przykład:
Warcraft 3
- Główny artykuł: Warcraft 3
- Buduje dziesiątki wież w swojej bazie uważając, iż broń oblężnicza przeciwnika go nie dosięgnie, a jego wieże pozwolą mu odnieść przewagę w bitwie rozgrywającej się z dala od jego bazy.
- Rozbudowuje armie i tworzy dziesiątki wież, a na prośby o spotkanie, złoto lub drewno nie odpowiada.
- Pisze, że jest pro, aby po rozpoczęciu gry pytać, jak się w to gra. Kiedy zostaje zignorowany, tudzież ktoś zacznie z nim dyskusję zacznie cię obrażać w stylu „twoja stara pierze w rzece”.
- Twierdzi, że każdy, kto z nim wygrał – hackuje.
- Gra humem lub elfem
- Nigdy nie używa maphacka, tiehacka czy kickhacka
- Jebał się z Twoją starą dziś o północy
- Czepi się Twoich statów w solo (10-1)
Warhammer 40000
- Główny artykuł: Warhammer 40000
- Robi tylko odziały zwiadowców nie rozbudowując ich i oskarża innych graczy o cheatowanie, bo mają lepszą piechotę.
- Buduje wieżyczki w jednym miejscu przy bazie,zostawiając swoje punkty strategiczne same sobie.
- Przejmuje tylko punkty które są tuż przy głównym budynku i nie stawia na nich posterunku.
- Gdy jeden z graczy wyśle całą armię na jego bazę wysyła naprzeciw piechotę do walki na dystans.
- Grając Nekronami pyta się dlaczego żadna z jego jednostek nie może przejmować punktów strategicznych.
- Rozmawia z sojusznikiem przez chat ogólny.
- Nie może znaleźć swoich jednostek z infiltracją.
- Wystrzeliwuje rakiety Skyray'a w swoją piechotę tłumacząc, że „leczy ich czarem obszarowym”.
- Gdy wbija na sieć zadaje głupie pytania okroszone mnóstwem błędów... "Som jacyś polacy?" oczywiście wszyscy go zlewają...
- Co jest naprawdę denerwujące - wychodzi z gry już po jej rozpoczęciu w grze drużynowej...
- W grze sieciowej zakłada grę przeciwko samym komputerom i nabija swoje statsy.
- Przed rozpoczęciem gry podszywa się pod innych pro-graczy zmieniając kolory bądź wymieniając inne swoje (niby) konta.
- Zabiera punkty strategiczne swoim sojusznikom, a nawet relikty
WarRock
- Główny artykuł: Warrock
Inaczej War Rock. Noob w WR jest bardzo łatwy do rozpoznanania. Oto kilka typów noobów.
- Cheater - cheatując najczęściej używa ammohacka i super jumpu. Nawala we wszystko co się rusza z PanzerFausta, bo myśli że "bazooka, to musi być mocarna". Trafień się nie odnotowuje.
- 1st time play - Taki noob przyznaje się że gra po raz pierwszy, lecz w dwojaki sposób
- "Czejść, jestem nowy ktos muglby mi pomuc wbic ratio?"
- "Siema, wyjaśniecie mi o co biega, nowy jestem" (mniej szkodliwy)
- Bronie: Kupuje wszystkie, a potem spamuje, że nie może użyć RPG u medica.
- Rozpowszechniacz cheatów - zwykle na chacie CQC pisze: "Dam konto za cheaty" albo jak dostanie link do www.mpcforum.pl to zmienia wypowiedź na "Dam cheaty za konto". W ogóle nie grają a jeśli to PZF z cheatami.
- Nicnieczający noob pospolity - jego kultowe wypowiedzi na CQC chacie to "Kto gra na dinary?", "Dam konto 3 lvl za retiala z famasem", "Kto zamieni się na konta?", "Kto chce moje konto", "Jak się tu gra?". Zwykle poza spammingiem na chacie, nieszkodliwy. Bronie: Kałach, M4A1, MP5K. Zwykle mają 1 lvle i piszą tylko na CQC.
- pr0 player - jeden z bardziej wkurzających. Ma lvl 20+ (a co...) i grając z kimś innym czuje się najlepszy. Gdy zabije go ktoś, zwykle mniejszy lvl odrazu spamuje tekstami typu: "kick hacker", "lagger", "lag", "noob", "cheater", "kup se neta cepie" itd. A gdy nie daj Boże będzie miał mniej killi niż deadów, zwykle wychodzi żeby nie stracić na expie. Zwykle biega z FAMAS'ami, G36, MP7A1 i innymi drogimi broniami dla premium.
World in Conflict
- Główny artykuł: World in Conflict
- Kupuje ciężką artylerię - wiadomo, najdroższa jednostka w grze jest najlepsza.
- Kupuje ciężką artylerię - myśli, że helikoptery same się spłoszą na jej widok.
- Kupuje ciężką artylerię - następnie ustawia ostrzał tak, że w 90% trafia sojusznicze jednostki.
- Kupuje ciężką artylerię - nie przestawia jej przez całą grę, bo po co? Nawet trzy tankbustery pod rząd nie dadzą mu do myślenia.
- Kupuje ciężką artylerię - gdy sojusznik wystawi znacznik "wstrzymać ogień" on kieruje tam swój ostrzał.
- Kupuje ciężką artylerię i wysyła ją na druga stronę mapy, gdzie spawnuje się przeciwnik, żeby zająć jego punkty.
- Kupuje 10 śmigłowców zwiadowczych bo myśli, że jak czołg nie widzi nieba to sam sie rozstrzela.
- Na chacie prosi "plzzzzzzzzzzzzzzzzzz 60 nuke".
- Ilość supportu na serwerze jest wprost proporcjonalna do prawdopodobieństwa, że grają nim same arty-nooby.
- Atakuje przeciwnika czołgami nie czekając na anti-air, wiadomo, helikoptery same się spłoszą.
- Fortyfikując trzyma wszystkie jednostki na jednym punkcie.
- Próbuje przejechać przez rozwalony most i dziwi się dlaczego nie może.
- Biegnie cała swoją piechotą przez środek autostrady i dziwi się dlaczego czołgi go rozjeżdżają.
- Latając Medium-Helikopterami odpala wszystkie pociski naraz a potem dziwi się dlaczego nie trafił gościa, który odpalił flary.
- Używa Ataku Chemicznego do eliminacji czołgów.
- Grając czołgami, widząc śmigłowce odpala dym a potem z niego wyjeżdża.
World of Warcraft
- Główny artykuł: World of Warcraft
- Najczęściej gra Trollem...
- Zawsze wybiera wojownika i dziwi się, że nie ma many...
- Bulwersuje się, że szał bitweny znika po walce.
- Ma imiona w dwóch stylach:
- Kiczowatym, np. Daredevil, Superkiller, Gangstaman etc.
- Pojebanym, np. Hzz, Swrwgasf lub Hnhnhnhnhnhna.
- Przez niego jego raid ma wipa na pierwszych trashach w instancji "bo nigdy wcześniej tam nie był i nie zna taktyk", mimo iż do trashy w instantach stosuje się ZAWSZE tą samą taktykę.
- Jest "Ninja Pullerem" tzn. zciąga na siebie uwagę 7 grup stworów w instancji po czym jego drużyna ginie.
- Nie wie, że do "Heroic Dungeon'ów" potrzeba klucza.
- Ma tendencje do rozbijania Frost Trapa pozostawionego przez Łowcę
- Gdy spotka innego gracza krzyczy: blax gooold lub free ikanz blyx.
- Rzuca się na trzykrotnie lepszych graczy z niespełnioną nadzieją na zwycięstwo. Porażkę przez jeden cios uważa za ewidentny błąd w grze.
- Po zalogowaniu się na serwerze, pisze Hi everybody!!! na globalnym.
- Zawsze ma zbugowane questy.
- Podczas każdego, nawet najprostszego questa ginie sześć razy. Dwa razy w ten sam sposób na początku, questa, np. wpadając na jednego wroga i uciekając przed nim ściąga na siebie sześciu innych, trzeci raz, bo odrodzi się tuż przed dwoma stojącymi wrogami, a pozostałe trzy w różnych głupich przypadkach, np. walcząc z np. Dalariańskim Obserwatorem, cofając się wpada w zęby Niedźwiedzia grizzli. Próbuje walczyć z niedźwiedziem, gdy nadal atakuje go mag. Potem ucieka w inną stronę i ściąga na siebie kolejnych wrogów, którzy jednak nic już mu nie mogą zrobić, bo pojawia się napis "You die. Release spirit."
- Jeśli jest Ruskiem lub Chińczykiem udawadnia swój patriotyzm poprzez pisanie w języku ojczystym.
- Obserwuje wszystkie duele, następnie krytykuje i wytyka błędy przegranemu. Jednak gdy ten wyzwie go na duela, noob odmawia, i – nawet jeśli gracz ma 20 lvli mniej – ucieka.
- Uwielbia żebrac o kase pisząc "Need Money plx" po czym daje nam Trade
- Spamuje Globalny różnymi ogłoszeniami typu "LF2M To TK KARA"
- Po przegranym duelu automatycznie daje Ignore na gracza wygranego.
- Wystawia w Auction House kompletnie beznadziejne i pospolite przedmioty warte max 3-10 miedziaków, ale cenę wywoławczą daje 70 złota, a buyout 125. Gdy nikt nie kupi, robi to jeszcze raz, ale zmniejsza cenę o połowę. Gdy znów mu się nie uda, biega po całym mieście i krzyczy "WTS [Sharpened Letter Opener] for 20 gold!"
- Pływając zapomina, że musi wypłyąć na powierzchnię.
- Przynajmniej raz ginie celowo zeskakując z urwiska, chcąc sprawdzić czy przeżyje... Odpowiedź jest oczywista - nie!
- Gdy spotka gracza z 70 levelem, klika na niego, wpisuje /beg i błaga go na kolanach pisząc: "please, boost me in instant!" Czasami ma jednak farta u znudzony gracz z maksymalnym levelem zgadza się i boostuje go, zabijając za niego potwory etc. Jeśli jest jednak noobem do kwadratu, to krzyczy cały czas "Faster! I dont have whole day!" Wtedy 70-levelowy gracz złośliwie ucieka zostawiając go pośrodku jaskini wypełnionej potworami rangi "Elite", z których nie pokonałby nawet jednego. Oczywiście noob nie wie, że może zakończyć instant w dowolnym momencie klikając w menu. Próbuje uciec. Ginie po kilku sekundach. Gdy jego duch pojawi się obok Soul Healera, nie chce się odrodzić płacąc uszkodzeniem przedmiotów o 25% i wraca, odradza się, ginie ponownie, znów tracąc 10% wytrzymałości przedmiotów. Odradza się u Spirit Healera i w efekcie ma przedmioty uszkodzone w 45% plus to co uszkodziły mu potwory...
Worms
- Główny artykuł: Worms
- Zawsze używa świętego granatu, owcy i bananów. Bezpośrednią tego przyczyną jest dziura, jaką zostawiają w terenie.
- Używa armagedonu, gdy został mu cały pakiet sterczących na wierzchu robali przeciwko jednemu zakrytemu przeciwnika.
- Wyraźnie nie znając praw fizyki, rzuca bombą bananową wzwyż.
- Stosuje kamikaze ostatnim robakiem w drużynie.
- Gdy zdobędzie betonowego osła, używa go na robaku z najmniejszą ilością życia.