Szablon:21 listopada: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Zabezpieczono „Szablon:21 listopada” ([edit=autoconfirmed] (na zawsze) [move=autoconfirmed] (na zawsze))) |
M (my God...) |
||
Linia 13: | Linia 13: | ||
* [[1994]] – publicznie zaprezentowano projekt nowej serii banknotów. Większość [[polacy|Polaków]] po raz ostatni ujrzała banknot 200-złotowy. |
* [[1994]] – publicznie zaprezentowano projekt nowej serii banknotów. Większość [[polacy|Polaków]] po raz ostatni ujrzała banknot 200-złotowy. |
||
* [[1995]] – [[Amerykanie]] dogadali się z innymi Amerykanami w sprawie pokoju w byłej [[Jugosławia|Jugosławii]]. |
* [[1995]] – [[Amerykanie]] dogadali się z innymi Amerykanami w sprawie pokoju w byłej [[Jugosławia|Jugosławii]]. |
||
* [[2004]] – Wiktor |
* [[2004]] – Wiktor Juszczenko zostaje ogłoszony prezydentem [[Ukraina|Ukrainy]]. Pomarańczowo wszędzie! Ludzie, co to będzie, co to będzie... |
||
<noinclude> |
<noinclude> |
||
[[Kategoria:Szablony wydarzeń – listopad|21]]</noinclude> |
[[Kategoria:Szablony wydarzeń – listopad|21]]</noinclude> |
Wersja z 14:50, 21 lis 2012
Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień
Oczywiście importowany z USA. Mamy też Światowy Dzień Telewizji oraz dwa polskie: Dzień Pracownika Socjalnego i Święto Służby Czołogowo-Samochodowej.
- dawnodawnotemu zasiedmiomatysiącleciami p.n.e. – pewien Dinek wpada pod pędzące po polskiej autostradzie auto.
- 1702 – sąsiad uśmiechnął się do sąsiada. Wybuchła wojna.
- 1708 – Staszek Leszczyński pseud. Leszcz wszczyna niezłą bójkę pod Koniecpolem.
- 1956 – chłop zjadł bułkę, a wysrał gomółkę.
- 1979 – demonstranci, działając wręcz piekielnie skutecznie, niszczą ambasadę USA w Islamabadzie, podpalając ją.
- 1994 – publicznie zaprezentowano projekt nowej serii banknotów. Większość Polaków po raz ostatni ujrzała banknot 200-złotowy.
- 1995 – Amerykanie dogadali się z innymi Amerykanami w sprawie pokoju w byłej Jugosławii.
- 2004 – Wiktor Juszczenko zostaje ogłoszony prezydentem Ukrainy. Pomarańczowo wszędzie! Ludzie, co to będzie, co to będzie...