Poradnik:Jak zostać samurajem

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „23:15, 24 mar 2021” przez „Runab (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
I ty dołączysz do grona samurajów!

Każdy zapewne chciał w młodości zostać samurajem z super mieczem i w czadowej zbroi sado-maso. W XXI wieku wszystko jest możliwe. Nawet nie trzeba budować wehikułu czasu[1] czy brać udział w jakiejś bzdurnej sesji RPG[2], by wcielić się w tego szlachetnego wojownika. Dzięki wspaniałomyślności Nonsensopedystów i Ty będziesz miał niepowtarzalną szansę na zasilenie średniowiecznej japońskiej armii, a kto wie, może nawet dostąpisz zaszczytu popełnienia seppuku. Będziesz miał także szansę na obcowanie z elitarnymi damami do towarzystwa – gejszami, a jeśli wykażesz się odwagą i umiejętnościami, możesz zostać świętym wojownikiem, czyli Kensai i poprowadzić jednoosobową armię[3] do boju ku chwale swego Dajmio (wodza).

Zanim zaczniesz

Na początku musisz zaopatrzyć się w kilka rzeczy niezbędnych do zostania samurajem:

  • kilka filmów anime;
  • średniej wielkości sztabka żelaza;
  • 10kg ryżu[4];
  • słownik polsko-japoński (może być Google Translator);
  • grę Total War Shogun 2.

Pierwszy trening

Pierwszy trening jest najtrudniejszy. Musisz przywyknąć do ciężkiej pracy i codziennych katuszy, jakimi jest oglądanie japońskich filmów animowanych. To bardzo ważne, ponieważ każdy szanujący się samuraj uczył się swej szlachetnej sztuki walki właśnie z takowych, trwających kilka godzin dziennie seansów.
Uwaga! Umiejętność strzelania fireballami i latania można opanować dopiero po wielu latach treningu, więc nie próbuj skakać z okna. Porzuć też zabawę zapałkami.

Broń biała

Gdy opanujesz już walkę wręcz, czas nauczyć się operować bronią białą (która jest biała tylko z nazwy). Do tego będziesz potrzebował broni samuraja – katany. Weź przygotowaną wcześniej sztabkę żelaza i wykuj w kuźni oręż wyważony idealnie dla Ciebie, posługując się umiejętnościami nabytymi podczas tygodni craftingu w Tibii WoW-ie. Jeśli Ci nie wychodzi lub nie posiadasz przydomowej kuźni, możesz kupić taki miecz na promocji w Biedronce.
Trening wykonujemy na specjalnie przygotowanej słomianej kukle[5]. Od biedy możemy potrenować na osobach niespecjalnie lubianych.

Etniczność

Żeby zbytnio nie wyróżniać się wśród innych samurajów (jak wiadomo, inni są gorsi), musisz do swojej diety wprowadzić ryż. A myślisz, że dlaczego Azjaci są jacy są żółci? Jeśli chcesz natychmiastowych efektów, możesz użyć plakatówek, tyle że w przypadku deszczu zostaniesz zdemaskowany, co często kończy się ciężkimi obrażeniami fizycznymi od japońskiej odmiany dresów.

Pieniądze

Biedny samuraj, to nie samuraj

Mądrość ludowa

Posiadamy dość aktualne dane odnośnie środka płatniczego w Japonii (granica błędu wynosi jakieś 4–5 wieków). Według tych informacji środkiem płatniczym jest ryż, więc nie zjedz wszystkiego i wsadź trochę do portfela. Że co? Ach tak, mogłem wspomnieć o tym wcześniej. Zawsze możesz dokonać kolejnych zakupów w okolicznym sklepie.
I zapamiętaj, jeśli ktoś poprosi Cię o Koku, nie ma na myśli tego.

Znalezienie przywódcy

Samuraj bez pana jest niczym cegła bez murarza

Mądrość budowlana

Jak już pewnie wiesz, samuraj bez pana jest określany mianem ronina. Panuje zasada, że każdy, kto zobaczy owego gościa, może bez żadnych konsekwencji go skasować. Aby uniknąć takiego zagrożenia, musisz znaleźć sobie jakiegoś pana. Dla ułatwienia skorzystaj z kilku cech ułatwiających znalezienie takowego:

  • młody, a najlepiej młodszy od Ciebie;
  • zdrowy, żeby nie wykitował za szybko;
  • mądry – znalezienie przywódcy z tą cechą jest trudne, ale jak mówi japońskie przysłowie: Szukajcie, a znajdziecie;

Ważne, aby przywódca był długowieczny, ponieważ w razie jego śmierci będziesz zmuszony popełnić samobójstwo, inaczej nie będziesz prawdziwym samurajem, a Ty chcesz nim być, prawda?
Sam przywódca nie musi wiedzieć o tym, że jest Twoim panem. Ważne by inni o tym wiedzieli.

Zakończenie

Gdy już spełnisz te warunki, możesz uważać się za durnia prawdziwego samuraja. Weź swój miecz i pociachaj kilku wrogów, zanim zamkną Cię w psychiatryku lub więzieniu. Pamiętaj, nie daj się złapać. Co z tego, że inni mają Cię za dziwaka? Ważne, że spełniłeś swoje marzenie i zostałeś samurajem. Teraz droga do podbicia świata jest przed Tobą otwarta. Tylko nie zapomnij oddać do wieczora wypożyczoną wcześniej zbroję.

Zobacz też

Przypisy

  1. Chyba, że mamy wśród znajomych szalonego naukowca
  2. Jeśli tylko posiadamy bujną wyobraźnię
  3. Złożoną z Ciebie
  4. Wbrew pozorom nie tylko Chińczycy go jedzą
  5. Do kupienia w salonie wysyłkowym Nonsy