Ikariam

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „20:20, 4 kwi 2020” przez „Runab Berkenetz (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Cała prawda o Ikariam

Ej, moge do sojuszu, mam durzo wojska?

Noob szukający goryli do obrony przed silniejszymi sąsiadami

Ikariam – gra przeglądarkowa firmy Gameforge AG w której mamy za zadanie rozwijać nasze miasto-państwo tak, aby miało przynajmniej zagęszczenie ludności podobne do Grudziądza.

Wojska

W Ikariam masz kilka klas żołnierzy którymi możesz atakować innych graczy.

  • Procarze – kolesie miotający we wroga pociskami kamiennymi. Na ich widok armia przeciwnika natychmiast umiera (ze śmiechu).
  • Oszczepnicy – uzbrojeni w oszczepy i tarczę, mało przydatni.
  • Wojownicy – wymachują mieczami i łażą bez zbroi, dlatego giną najczęściej jako pierwsi.
  • Hoplici – podobni do oszczepników, ale za to mają coś z rycerza. Zakuty łeb.
  • Łucznicy – mają łuk, ale co ciekawe posiadają jedynie trzy strzały, więc nie postrzelają zbytnio...
  • Strzelce Siarkowi – mają karabiny na siarkę. Tak śmierdzi na polu bitwy, że umiera od nich nawet twoja własna armia.
  • Taran – kawał drzewa na kołach, służy do rozbijania palisad, murów i partii.
  • Katapulta – też rzuca kamykami, ale znacznie większymi.
  • Moździerz – ostrzeliwuje miasto przeciwnika pociskami cokolwiek by to znaczyło....
  • Lekarz – a jak kto się urżnie, to idzie do niego.
  • Kucharz – ugotuje klopsy i pozarzyna kilku przeciwników na obiad.
  • Gigant parowy – taki wielki robot, skąd się wziął w starożytności nikt nie wie.
  • Żyrokopter – takie coś jak śmigłowiec, amerykańscy naukowcy nie wiedzą skąd on się tam wziął.
  • Balonowy bombardier – balon z całą masą bomb.

Zadowolenie ludności

Limit populacji jest uzależniony od poziomu ratuszu. Wzrost populacji jest uzależniony od zadowolenia obywateli i jest to liczba punktów dodatnia bądź ujemna. Im więcej jest punktów zadowolenia na plusie, tym szybciej wzrasta ilość ludności. Zero punktów oznacza, że ludności ani nie ubywa, ani nie przybywa. Jeśli jest zaś na minusie, to ludność się w końcu zjadowiła i zacznie sobie odchodzić, a to oznacza, że stracisz wojsko, badaczy, robotników, wsie, stolicę, aż w końcu całe konto. Ale nie martw się – po prostu zaczniesz grać od nowa. Aby kontrolować punkty zadowolenia (utrzymywać je na plusie) możesz wybudować sobie np. tawernę i upić wszystkich obywateli.

Oznaki uzależnienia

  1. Przed szkolnym pojedynkiem wyliczasz RG drużyny przeciwnika.
  2. Idziesz do sąsiada kraść drewno a sam jesteś przekonany, że po prostu farmisz.
  3. Gdy tylko się budzisz sprawdzasz czy są nowe wiadomości od doradców.
  4. Próbujesz sprzedać siarkę w szkole i dziwisz się, że nikt nie chce jej kupić.
  5. Sprzedajesz marmur na sztuki.
  6. Cały czas szukasz bilansu złota i dziwisz się, że nigdzie go nie widzisz. W desperacji biegniesz do najbliższego banku i krzyczysz „Jaki mam bilans złota?!”.
  7. Nękasz swojego ojca, aby ten ulepszył ogrodzenie, bo myślisz, że to jest mur miejski.
  8. Próbujesz ulepszyć swój dom.
  9. Gdy widzisz twarz człowieka na czerwonym tle, to natychmiast wpadasz w panikę myśląc, że ktoś płynie do ciebie z misją plądrowania/okupacji.
  10. Prosisz najfajniejszych kolegów ze szkoły o przyjęcie do sojuszu.
  11. Gdy płyniesz statkiem mówisz, że szybciej by płynął, gdyby dodali motor trytonowy.
  12. Gdy ktoś młodszy od ciebie coś ci daje, to oddajesz mu to natychmiast myśląc, że dostaniesz ban za push.
  13. Widząc kogoś z kijem krzyczysz „Oszczepnik”.
  14. Nie bijesz małych dzieci mówiąc „oni mają jeszcze rękę ochronną bogów”.
  15. Próbujesz kupić w porcie statki handlowe.
  16. Idąc do akademii pytasz się jednego z naukowców o ilość punktów na godzinę.
  17. Gdy pobijesz kolegę sprawdzasz swój wynik WSG.
  18. Nigdy nie kupujesz wszystkich produktów w sklepie z listy. Idziesz po kilka razy, tłumacząc się, że zwyczajnie rotujesz.
  19. Próbujesz założyć kolonię na jakiejś wyspie. Dziwisz się wtedy, że wymagają od Ciebie wizy. Uważasz to za bug.
  20. Próbujesz ulepszyć swoją koszulę na ćwiekowaną skórzaną koszulę, a czapkę na stalowy hełm.

Typy sojuszy

  • Bo chcę napis – Zazwyczaj składa się z jednej osoby (założyciela). Założony tylko dlatego, że owa osoba chce należeć do jakiegoś sojuszu. A z racji, że jest zwyczajnym noobem, to nikt inny jej nie przyjmie, więc zakłada go sobie sama. Sojusz nic nie znaczący.
  • Z dupy – Przynależy do niego kilku, całkowicie losowych graczy. Zazwyczaj są to idlerzy i nooby. Sojusz nic nie znaczący. Powstał tylko po to – by był i już...
  • W grupie raźniej – Składa się z kilku losowych osób (ale przynajmniej jest nałożony jakiś minimalny wymagany próg punktów by do niego wstąpić). Skład – 25% nooby, 25% idlerzy, 50% niedzielni gracze. Praktycznie nic nie znaczący. Głównie powstał po to, aby wymieniać się ze sobą traktatami.
  • Może coś zdziałamy – Kilka osób z jako takim pojęciem o grze. W 50% niedzielni gracze, 25% idlerzy i 25% doświadczeni gracze. Aby do niego wstąpić, wymagane jest posiadanie trochę pkt na koncie i minimalna wiedza o grze. Coś tam i może zdziałać, ale w dalszym ciągu mało.
  • Z lidla Z reala – Zgrana paczka znajomych z życia realnego. Nie przyjmują nikogo innego. Dobrze się przy tym bawią.
  • Stare wyjadacze/emeryci – Należy do niego kilkoro osób, którzy w grze przesiedzieli więcej, niż gdziekolwiek indziej. Ikariamowi eksperci i ogólni znawcy. Znają grę na wylot, ale nie mają specjalnego parcia na szkło. Nazwani również emerytami.
  • Moloch – Cała ferajna graczy (zazwyczaj 50+) z dobrym pojęciem o grze i wysokim RO. Plądrują, okupują, napadają. Zwykle znajdują się w TOP10 sojuszy.
  • Walcie się – wszyscy – Jeden gracz, który wie o Ikariam więcej, niż nawet jego twórcy. Grał w Ika zanim on nawet jeszcze powstał. Zawsze jest w TOP1 graczy świata i gardzi innymi ludźmi. Jego pojęcie o grze wykracza poza granice naszego wszechświata. Gra tylko po to, by dopiec innym. Uważa się za boga gry. Od czasu do czasu idzie na piwo z adminami Ikariama.
  • Koksy – Gracze z dużym stażem, RO i sporymi armiami. Uwielbiają napadać innych i drwić sobie z innych graczy. Najbardziej nie lubią się z sojuszami pokroju „doświadczone, mściwe wilki”.
  • Doświadczone, mściwe wilki – Gracze z baaaaardzo dużym pojęciem o grze i jeszcze większym stażem. Grają w Ikariam od urodzenia (czyli od jakichś 40lat). Znają grę na wylot. Przenieśli się z początkowych serwerów i nadal aktywnie działają. Zazwyczaj znajdują się w TOP5 sojuszy. Gdy kogoś z nich zaatakujesz, zemszczą się i nie dadzą ci żyć do czasu usunięcia przez ciebie konta. Cholernie pamiętliwi i niezwykle mściwi. Najbardziej lubią wojny. Ich główny wróg – „koksy”.

Zobacz też