Falubaz Zielona Góra
Ten artykuł już od dłuższego czasu jest nieaktualny. Jeśli możesz, zajmij się nim i dodaj najnowsze informacje. |
Oto, co znaczy fanatyzm po tej ziemi lubuskiej stronie, przypatrzcie się temu uważnie, gorzowskie gamonie!
- Słowa zielonogórskich kibiców
Zdech pies, Falubaz!!! Zdech pies, Falubaz!!! Zdech pies, Falubaz!!!
- Fanatyk zawarciańskiej Stali Gorzów o Falubazie
Falubaz Zielona Góra – zielonogórski klub żużlowy. Łączy on mieszkańców miasta we wspólnej nienawiści do klubów pochodzących z innych miast (Stal Gorzów, Unia Leszno). Na mecze żużlowe zielonogórzanie wybierają się całymi rodzinami, zaopatrzeni w kije, trąbki i inne przedmioty, którymi mogliby unieszkodliwić kibiców obcych drużyn.
Stadion znajduje się przy wyjeździe z miasta, parkingu nie ma, ale za to jest ratusz, którym Gorzów nie może się poszczycić.
Od paru lat zielonogórzanom najlepiej wychodzą 2, ewentualnie 4 mecze w sezonie – te z Stalą. Dodatkowym atutem jest umiejętność demolowania przez kibiców swojego stadionu po porażce na własnym torze (Np: Falubaz Zielona Góra – Polonia Bydgoszcz 2007) a także stadionu Stali Gorzów w czasie lubuskich derby.
Sami kibice Zielonogórskiej drużyny nienawidzą się z obywatelami Leszna i Gorzowa Wlkp. Nie darzą sympatią Apatora Toruń i Chrobry Głogów oraz nienawidzą się z Flotą Świnoujście. Ich innymi wrogami żużlowymi są Unia Leszno i Polonia Bydgoszcz, a piłkarskimi Pogoń Szczecin, Miedź Legnica, Czarni Żagań, Promień Żary. W przeszłości trzymali sztamę z Apatorem Toruń. Legenda głosi, że kochają się zawzięcie także w fanach (chyba częściej jednak w fankach) innych klubów żużlowych.
W Falubazie jeździł (i nadal jeździ!) Piotr Protasiewicz, niegdyś mistrz świata w ilości defektów oraz upadków na pierwszym łuku.