Zonk
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „22:57, 9 lut 2022” przez „Runab Berkenetz (dyskusja • edycje)”.
Ten artykuł dotyczy zdziwienia. Zobacz też Idź na całość – teleturniej, w którym był kot Zonk. |
Zo-zo-zo-zo-zo-zo-zonk!
- Krzysztof Tyniec o tym artykule
Zonk pojawił się w Polsce w 1997 roku jako termin na określenie zawodu, jaki sprawił Polsce rząd Włodzimierza Cimoszewicza i jaki dopiero miał sprawić rząd Jerzego Buzka. Zonk ujawnia się w postaci kota w worku. Przyjął się w kulturze i znalazł zastosowanie wszędzie tam, gdzie normalny człowiek był robiony na szaro.
Mieć (zaliczyć) zonka to…
- Obudzić się ze smarem silnikowym na twarzy.
- Obudzić się po skończonych zdjęciach do filmu pornograficznego.
- Po pijaku pomylić strony na boisku i strzelić samobója.
- Odwinąć z pozłotka przeżuty mlecz.
- Sprezentować komuś niezadrukowaną książkę.
- Doczekać ożywienia w Komisji Kontroli Gier i Zakładów.
- Przewrócić się o chodzik (dzieci).
- Obudzić się bez obowiązkowego stroju na pidżama party (kobiety).
- Obudzić się w gwarnej męskiej saunie (mężczyźni).
- Obudzić się w damskiej bieliźnie (mężczyźni).
Masz pomysł na kolejny punkt? Dodaj go!
Inne znaczenia słowa „zonk”
- Myślisz, że coś jest, a okazuje się, że tego nie ma (np. zaglądasz do lodówki pewny, że został tam jeszcze kawałek kaszanki, a tam zonk – pusto).
- Zonk działa również w drugą stronę. Myślisz, że czegoś nie ma, a okazuje się, że jest (np. kartkówka z matematyki, przychodzisz do szkoły pewny, że jej dzisiaj nie ma, a tu zonk – belfer ma inne plany).
- Myślisz, że coś jest takie, a jest inne (np. zaglądasz do lodówki pewny, że został tam jeszcze kawałek pysznej kaszanki, a tam zonk – kaszanka spleśniała).
- Nieodpowiadające nam nieoczekiwane zdarzenie (np. masz ochotę na kaszankę, idziesz do kuchni w nadziei, że dorwiesz ostatni owej kawałek, a tam zonk – Genowefa już ją pochłania).
Przykłady
- Po skończonym dniu w „Plemionach” idziesz spać o 23. Budzisz się o 8.02, a tu zonk – nie masz wioski.
- Kupujesz drużynę na „Sokkerze” przez allegro, próbujesz się zalogować, a tu zonk – drużyna została zablokowana.
- Wysyłasz flotę w „OGame” na nocny fleetsave, a tu zonk – rano nie masz połączenia z internetem, bo dostawca ma awarię.
- Uruchamiasz komputer, a tu zonk – padł dysk i nie jesteś w stanie odzyskać danych.
- Mieszkasz na zadupiu, przez niedawne opady śniegu co chwilę wyłączają ci prąd. Myślisz, że po tym wyłączeniu komputer ci nie padnie, a tu zonk – komputer pada.
- Jedziesz do babci i jesteś pewien, że będą pierogi z ziemniakami, a tu zonk – są pierogi z kapustą.
- Gadając z paczką w szkole, bluzgasz nauczyciela. Odwracasz się, a tu zonk – ten nauczyciel stoi za tobą.
- Idziesz armią w Warhammerze 40000 rozwalić przeciwnika, już końcówka… iii… zonk! Błąd systemu, uruchom ponownie!
- Chcesz obejrzeć w Polsacie finał piłkarskiej Ligi Mistrzów UEFA a tam… zonk! Piorun wali w antenę, tracisz sygnał i z meczu dupa.