Grand Theft Auto IV
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
GTA IV (Grand Theft Auto IV, GTA IV) – dziewiąta część serii brutalnych gier komputerowych, wyprodukowanej przez firmę Rockstar Games. Jest to odsłona gry w której jest więcej błędów niż w Windowsie.
Uzależnienie
Oprócz cech charakterystycznych dla praktycznie każdej części serii możesz doświadczyć także objawów specyficznych tylko dla GTA IV:
- Masz kumpla, który co kilka godzin chce z tobą iść na kręgle.
- Nawet jeśli masz pół miliona dolców, zamiast kupić sobie komputer, zapieprzasz codziennie do kafejki internetowej, żeby sprawdzić maila lub korzystasz z komputera, który jest w twoim mieszkaniu.
- Kiedy na ulicy spotykasz Ruska, myślisz, że to dawny człowiek Faustina i żądasz od niego informacji o Rascalovie.
- W gejowskim klubie możesz zatańczyć z kobietą.
- Twój szef nie ma ci za złe, że zamiast pilnować porządku w klubie tańczysz i zaliczasz panienki w toalecie.
- Mówisz, że twój angielski jest słaby, ale nie dość, że mimo to umiesz z każdym się dogadać, to jeszcze bez problemu rozumiesz jamajski akcent, czego nie potrafią rodowici Amerykanie.
- Kiedy kolega zaprasza cię na kręgle, a ty mu odmówisz, zmniejsza się wasz procent przyjaźni.
- Będąc świadkiem morderstwa albo napadu na bank, zamiast wzywać policję, wolisz pochwalić się tym na Facebooku.
- Próbujesz ustrzelić 200 gołębi, choćbyś musiał przebyć 1500100900 schodków, aby dorwać ostatniego.
- Dziwi cię, że na szczyt Statui Wolności nie można od tak sobie wejść.
- Ale bardziej dziw cię, że wlatując helikopterem na Statuę nie widzisz napisu „No hidden content this way. Go away.”, ani tym bardziej niezniszczalnego, wielkiego serca ukrytego za drzwiami.
- A gdy spojrzysz na ziemię dziwi cię, że zjechało się pół komendy, antyterroryści i wojsko, gdyż uznali cię za terrorystę.
- Jesteś w stanie używać automatów do napojów po uprzednim ich zniszczeniu.
- Po dotknięciu hot-doga, hamburgera itp. natychmiastowo znikają ci wszelkie rany czy krew na ubraniu.
- Nieważne jak bardzo się upijesz z kumplem, natychmiastowo po odprowadzeniu go do domu obaj wytrzeźwiejecie.