Wrestling
Szablon:T forma mordobicia zapasów popularna głównie w Meksyku, USA, Wielkiej Brytanii i Japonii. Jest kontynuacją szlachetnych tradycji walk gladiatorów ze starożytnego Rzymu i daje ludziom, to, czego najbardziej pragną – przemocy, krwi i agresji.
Przebieg
Zamiast na macie, zawodnicy walczą w ringu. Ring z reguły jest kwadratowy (okrągły odpada, bo nie byłoby narożników), ale bywają federacje, które stosują ring sześciokątny (AAA). Jest to jeden z niewielu sportów, gdzie rozrywka i „show” biorą górę nad prawdziwą rywalizacją. Walki są zawsze często reżyserowane z myślą o jak największym widowisku i zaspokojeniu nieludzkich potrzeb widzów, jednak pomimo pewnych ustalonych akcji walczący ze sobą przeciwnicy mogą narażać się na poważne kontuzje np. urazy kręgosłupa, lub tkanki nabłonkowej naskórka a nawet złamania ucha, bądź bardzo poważnego złamania paznokcia (tylko w hardcore'owej wersji wrestlingu). Zdarzają się również krwawe walki w których zawodnicy muszą pokazać 100% swojego aktorstwa. Jednym z przykładów jest krwawienie z nosa na zawołanie.
Podstawową drogą do zwycięstwa jest przytrzymanie zawodnika na plecach do momentu, aż sędzia odklepie trzy razy ręką w matę ringu (tak wygrywają najlepsi i fuksiarze), albo założenie chwytu, po którym przeciwnik sam się podda (tak wygrywają ci, którzy boją się otwartej walki, albo są świetni technicznie). Aby zadowolić rzesze fanów, wymyśla się coraz to nowsze formy rywalizacji i „podkładania się” przez zawodników. Popularne są walki w klatkach, których zwycięzcą zostaje ten, który jako pierwszy zwieje z klatki. Są też walki z drabiną, gdzie zwycięzcą jest ten, który za pomocą drabiny ściągnie zawieszony przedmiot (waliza, pas) nad ringiem. W tego typu walkach najczęściej obiektem pożądania jest pas mistrzowski. Odbyła się też walka, której przegranym okazał się ten, kto jako pierwszy zapłonął prawdziwym ogniem buchającym wokół ringu (ci to mają odwagę). Były też walki, gdzie aby wygrać, należało przeciwnika zamknąć w trumnie (mistrzem tych walk jest niejaki Undertaker), a także idąc za ciosem wymyślono walkę, w której przegrany był zakopywany w grobie, choć to już "lekka" przesada. Popularne są walki typu TLC czyli Tables, Ladders & Chairs – zasady identyczne jak w pojedynkach z drabiną tyle tylko, że wzbogacone o stoły i krzesła (wymyślone przez graczy Tibii). Do najdłuższych walk należy iron man polegający na odliczeniu zawodnika jak najwięcej razy w ciągu określonego wcześniej czasu, jest to zazwyczaj 60-minutowy pojedynek. Są też walki do pierwszej krwi oraz pozbawione reguł, czyli można robić dosłownie wszystko, nawet wyjść do toalety, a był taki przypadek.
Istnieją na szczęście mniej hardcorowe federacje wrestlingu np. CZW, IWA-MS, gdzie tylko 99,0823211% polega na napierdalaniu atakowaniu się jarzeniówkami, metalowymi prętami, drutami kolczastymi, grabiami, motykami, gwoździami, kosiarkami (tak, wrestlerzy w życiu prywatnym są zagorzałymi ogrodnikami) itp, itd.
Wrestlerzy/Wrestlerki WWE
Na świecie jest mnóstwo federacji zapaśniczych. Największą i najbardziej rozreklamowaną jest amerykańskie WWE. Oto zawodnicy którzy tam występują:
- Rendi Łorton – Nazywany także (Legend Killer, ewentualnie
DodgeThe Viper) jeśli Ci się wydaje, że się uśmiecha, to masz rację – wydaje Ci się. Bardzo lubi węże (w szczególności żmije, chyba musi się dowartościować). Również bardzo lubi kopać ludzi w głowy, a szczególnie o tym opowiadać. Właściwie kiedy chwyta za mikrofon mówi tylko o tym. - Szajbus – Ma się za wampira, boi się słońca, przed wyjściem z domu smaruje ciało filtrem 170. W dzieciństwie jadł za dużo marchewki i pił za dużo mleka przez co wygląda jak wygląda. Mistrz kamuflażu – idealnie zlewa się z matą.
- Dżon Ślina – Wielofunkcyjny: raper, wrestler, aktor, niania i ekspedient w sieci marketów Tesco. Jest doskonałym przykładem na to, że umiejętności w ringu NIE PRZEKŁADAJĄ SIĘ na push jaki się otrzymuje. Jego koszulki już niedługo dosięgną wszystkich kolorów tęczy. Zmienia je tak często, że można się już pogubić. Kiedy przegrywa dzieci płaczą i winią za to swoich rodziców.
- Ryj Mysterio - był na kastingu do Spidermana, ale Tobi Magłajer był ładniejszy. Jest tak brzydki, że mus nosić maskę (no nareszcie).
- The Miss – uważa, że jest „awesome” (czyt. osom), nie lubi trenować, woli odsysanie tłuszczu. BYŁY Miszcz „dablju dablju i”.
- Wade Berrett – przebojem wdarł się do WWE. Ponoć kiedyś mył włosy, ale stwierdził że to strata czasu. Przez jego akcent nikt nie może go zrozumieć.
- Sin Cara - jest tak ohydny, że postanowił pozbyć się własnej twarzy stąd jego przezwisko. Ostatnio został zawieszony, bo byl za dobry i bali się, ze może zastąpić Ryja.
- Byk Żul – największy
grubasatleta świata. Jeździ hummerem cabrio. - Cody Sroc – transwestyta. Ciało mężczyzny, mózg kobiety. Przed walką zawsze sprawdza, czy dobrze umył zęby.
- Santino Mozzarella – rodowity Włoch (niektórzy powiedzieliby, że za bardzo). Jego akcją kończącą jest „Cobra” (wsadzenie palców w oczy przeciwnika).
- Edziu – opętaniec, porywacz, skrajny oportunista (cokolwiek to znaczy...). Ostatnio odszedł na emeryturę.
- Kryszczyn - blondynek, który nie może pogodzić się z utratą paska, którego zdobycie było tylko pomyłką, bo idiota piszący scenariusz napisał go tak niewyraźnie, ze nie można się było odczytać.
- Jack Swagger – były mistrz USA w zapasach uniwersyteckich oraz w jedzeniu bigosu na czas.
- Kane (inaczej Brzydka Czerwona Maszyna) – kiedy był mały mama często upuszczała go na głowę. Uważa się za najlepszego
partnerademona diabła. - Andrzej Tejker – umarł już 6 razy. Krążą pogłoski że jest kotem i pozostały mu już tylko 3 życia. Znany jest z gwałtu nad zawodnikami.
- Rasista – zwierzak, mutant, grizzly, pies, kot, koń i automat do bicia Dżona Śliny. Niektórzy uważają, że ma twarz jak żółw wodny.
- Drzeff Hardy – ćpun nad ćpunami. Mistrz przeciągania spraw sądowych. Zaprasza małe dzieci do domu i karmi je amfetaminą. Podobno to on wymyślił dopalacze.
- Szmatt Hardy –
Grubszastarsza wersja Drzeffa, znana jako 1.0. Zamiast ćpać, wolał żreć. Przerzucił się jednak na podjadanie antydepresantów i jeżdżenia samochodem pod wpływem. Lubi też robić wokół siebie zamieszanie, i wykonywać udawane próby samobójcze. - Triple H (inaczej HaHaHa) – z zawodu jest kowalem. Nie rozstaje się ze swoim młotem – pamiątką z dzieciństwa. Występował z Shawn Michaels w taktimie znanym jako „diieks”.
- The Rock – to on do perfekcji opanował kluczową sztukę gry aktorskiej w najbardziej
udawanymbrutalnym sporcie świata, jakim jest wrestling. Bardzo lubi gotować, zwłaszcza przeciwników. - Million Złoty Man – ten z kolei opanował do perfekcji sztukę udawania bogatego, podczas gdy go nawet nie stać na na śp. „Komandosa” czy dobre, markowe piwo jakim jest SuperPiwosz.
- Adolf Ziggler – laluś z toną żelu na głowie. Jest znany głównie z tego, że chodzi z wielorybem, który wabi się Vickie.
- Smark Hęry – najsilniejszy człowiek na świecie, kiedy Pudzian lub Seru śpią. Lubi zjeść, do teraz podejrzewają go o
zjedzenieporwanie małego dziecka. - KGB Baranek Shawn Michaels – kiedyś przebierał się za czirliderkę, obecnie jest na emeryturze i zajmuję się hodowlą owiec moherowych. Zasłynął słynnym kopnięciem w podbródek pozbawiając zębów swoich rywali. Były członek „diieks”.
- Sushi Tatsu – chińskiej produkcji Japończyk, młodsza wersja Bruce'a Lee. Używa nóg zamiast rąk. Wchodzi na galę przy muzyce z Simsów.
- Hulk Hogan – znany z bicia ludzi żółto-czerwonym pasem. Obecnie na emeryturze (Tak naprawdę dyma Diksi Karter, która prowadzi inną federację) zajmuje się
sprzedażąprodukcją swoich energy drinków. - Patrycja Stratus –
pierdolenieseks z szefem zapewnił jej zaszczytny tytuł "Dziwa of the Decade". - Klita – hardkorowa panienka, podniecają ją stoły, drabiny, krzesła i masło orzechowe. Dużą część kariery zajęło jej sypianie z różnymi wrestlerami. Nie przeleciała szefa, więc zarówno o tytule "Dziwa of the Decade", jak i o wprowadzeniu do Hall of Shame może jedynie pomarzyć.
- Tyson Bobas – jedyne, co o nim wiadomo, to że ma głupią grzywkę.
- Becia Feniks – Polka z krwi, kości i sterydów. Nie wchodź jej w drogę, gdy się
wkurwizdenerwuje. - Stacy Kibel – w obawie przed złamaniem
nogipaznokcia, przestałaudawaćwalczyć. Obecnie żyje z cykania słit foci i bzykania Żorża Clooney'a - Cijem Pank - Palisz? Pijesz? A może Harry Potter? Jeśli któreś z wymienionych jest w Twoim życiu to wiedz, że jesteś zuy. Jest "Best In De Łorld". Ukradł Pas dablju dablju i lecz po paru dniach wrócił z pasem i wygrał z Śliną a po chwili wbiegł Alberto Del Srioooo ze swoją walizką Moneji in the benk a co za tym idzie zarąbał Pankowi pas.
- Alberto Del Srioooooo - Szpanuje , że ma pieniądze lecz tak na prawdę wygrał w Totka i się teraz chwali. Wygrał walizkę "monei in the benk" którą zrealizował na Cijem Panku. Za każdym razem kiedy Alberto zdobywa pas, czy wygrywa ważneijszą walkę, Ricardo
ForresterRodriguez przeżywa orgazm analny. - Zgred DiBijasi - Były przydupas Codiego Sroca. Kiedyś też był
murzynempodwładnym Rendjego Łortona. Synuś Milion Złoty Mena. Nawet kiedyś zajumał mu jego Milion Złotych Czempjonszip, ale musiał go oddać, bo rachunki za mieszkanie zabrały całą jego pensję. - Wąsent MakMen – Władca Makmanolandii (czyt. WWE). Mimo, że podobno zwolnili go z jego obowiązków, to on szyje koszulki Śliny pod przykrywką starego azjaty w sweatshopie, oraz sprzedaje chlebaki z twarzą Śliny na nich. Znany z miotania się jak szatan.
- Cofee Kingstom – małpa być murzyn rodem z Afryka! Klaszcze brawo dla przeciwników, a pochodzi z Palau (chyba)
- Ser
Danio nasz ulubiony-Kara – ma maseczkę na twarz, ale był lepszy od Ryja, więc poprosili Szajbusa, żeby nim złamał fajną drabinkę za 2 grosze. Lansuje się w salonach dla niebieskich.
Znane akcje
Opisane poniżej akcje stosowane są wszędzie, ale przedstawimy je na przykładzie zapaśników przedstawionych wyżej.
- DDT – tak podstawowa akcja, że nawet Marysia potrafi ją zrobić. Polega na wytarciu spoconej pachy o głowę przeciwnika.
- Dropkik - wyskok i kopnięcie w japke. Zwykle robią ją gracze Metina jak mają słabego dropa
- Tombstone Piledriver – akcja niczym z filmu porno, jeden zawodnik obejmuje drugiego wokół bioder wsadzając mu głowę w krocze, drugi robi to samo tyle że do góry nogami. Mistrzem tej akcji jest Undertaker, to samo próbuje robić Kane ale mu nie wychodzi.
- Chokeslam – typowa akcja dla Powersów. Polega to na tym iż delikwent chwyta ofiarę ręką za szyję następnie unosi ją ku górze i... Jeb!
pierdolnieuderza nim o matę. - Hurricanrana – akcja typowa dla tego małego Meksykanina w masce. Zawiesza się przeciwnikowi nogami wokół szyi, obkręca się o 360 stopni i tyle.
- Suplex – chwyt polegający na wyniesieniu przeciwnika w górę i przerzuceniu go w tył ewentualnie w bok albo gdziekolwiek, kiedykolwiek, cokolwiek, jakkolwiek (po prostu
jebnierzuci nim gdzie chce). - Sweet Chin Music –
zajebistafantastyczna akcja zarezerwowana tylko dla jednego który zwie się The Heart Break Kid, The Showstopper, Mr.Wrestlemania, The Icon, The Legend, The Headliner, The Main Event, Sexy Boy, Michael Shawn Hickenbottom. Zaczyna się tupaniem w podłoże niczym pokemon żądający kompa po czym startuje z dolną kończyną na twarz przeciwnika. - 6 1 9 – Trick zarezerwowany dla Rey'a Mysterio, zaczyna się od rzucenia przeciwnika na liny (niczym brata na kanapę w walce o pilota) a później, kiedy wisi głową na linach akcja kończy się złapaniem się lin i kopnięciem go w twarz.
- Pedigri – to cios wykonywany przez trypl ejdża. Rozkłada on przeciwnika tak jak przejedzonego psa. Polega na włożeniu głowy między nogi i wykonaniu obrotu o 180 stopni. Ze skutkiem śmiertelnym dla tego na górze.
- Uderzenie/kopnięcie – Bardziej przyziemna akcja. Na razie zawodnicy nie umieją jej opanować.
- Air Bourne – destrukcyjny finiszer Gumisia Bourne'a. Potrzebuje porządnej dawki domisiowego bimbru, aby zabić nią przeciwnika. Największe obrażenia przynosi, gdy Gumiś wykonuje go z kanapy na ścianę.
- Basista Bomb – niezwykle skomplikowana akcja, na miarę możliwości umysłowych pana od nazwy. Uprawia z przeciwnikiem seks oralny, a gdy ten spuści się mu na twarz,
wkurwionyzdenerwowany rzuca nim o matę. - Gros am wejker
Cios– dźwignia którą wykonuje Der Sriooo polega ona na tym że , łapie śię przeciwnika za rękę a następnie wkłada się ją miedzy własne nogi (tak na prawdę robi się ją jak swędzi prącie)