Plik
Plik - worek z zerami, jedynkami i bugami, przechowywany w komputerze. Zawiera ważne dla użytkownika informacje, więc jego brak na pulpicie lub pendrajwie najczęściej wiąże się z zatrzymaniem akcji serca. Istnieją pliki różnego typu - dźwiękowe, filmowe, zdjęciowe i cookies.
Rozmiar pliku
Rozmiar pliku określa ilość bugów, które zawiera plik. Wyrażany jest bitach lub bajtach, gdzie jeden bajt reprezentuje możliwość wystąpienia jednego błędu. Im tłustszy plik, tym więcej wolnego miejsca pochłania na dysku i tym więcej nerwów i czasu nas kosztuje jego uruchomienie.
Otwieranie pliku
To skomplikowany proceder, w którym trzeba te zera i jedynki poskładać do kupy tak, żeby niczego nie uszkodzić:
- Na pulpicie widzisz ikonki z podpisami, to są nasze pliki.
- Spróbuj uruchomić jakikolwiek. Robi się to podwójnym kliknięciem myszką.
- Ale nie Internet Explorer, debilu!
- Zamknij okno krzyżykiem na górze. Teraz jeszcze raz, tym razem wybierz coś co w ogóle działa.
- Wybrałeś .doc, musimy poczekać aż Word go otworzy.
- Jeszcze chwila...
- Momencik...
- Fuck, program nie odpowiada.
- Naciśnij Kontrol, Alt i Dilit, trzeba to gówno wyłączyć.
- Coś długo się włącza...
- O nie, nie wierzę, tylko nie to.
Format pliku
Dzięki formatowi pliku wiadomo, co plik ma popsuć. Przykładowe formaty to:
- MP3 - plik dźwiękowy. Ruski hardbass chj jakości ma takie rozszerzenie,
- WMA - również dźwięk, używany przez hipsterów,
- PNG - obraz wysokiej jakości. Może to być na przykład tapeta z gołą babą,
- JPG - obraz niskiej jakości, zdjęcie z małym i gołym Tobą, zrobione telefonem mamy,
- AVI - plik wideo, najczęściej gameplaye z LoLa,
- MP4 - filmy edukacyjne,
- EXE - CS, Minecraft, World of Warcraft i inne wirusy.
Kosz
Do kosza trafiają pliki przeterminowane albo z pleśnią. Można tam znaleźć pliki *.txt z artykułami na Nonsensopedię, które się nie przyjęły, ewentualnie zdjęcia Twojej byłej.