Poradnik:Jak zostać prawdziwym punkiem

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 14:19, 30 cze 2024 autorstwa 31.60.94.12 (dyskusja) (to bylo potrzebne! musialo zostac powiedziane, jestem punkiem i tak robie)

Jak zostać prawdziwym punkiem – poradnik

Zapewne chcesz być prawdziwym tró punkiem, a nie kolejnym pozerem, który myśli, że wie o punku wszystko tylko dlatego, że żył pod koniec '70 i w '80? Jak możesz tego dokonać? To proste! Dzięki naszemu poradnikowi możesz zostać prawdziwym, tró hardcore'owym pancurem, wywołując zgorszenie sąsiadów i zazdrość rówieśników!

Strój i ogólny wygląd

  • Buty są dla kapitalistów – noś tylko glany, ewentualnie trampki z bazaru.
  • Kurtka – noś tylko ramoneski (tak, nawet kiedy na polu jest 15 stopni poniżej zera – nie możesz założyć płaszcza)
  • Odzież wierzchnia – powinieneś nosić stare, brudne jeansy (ale nie dziurawe, bo będziesz grandżowcem) i T-shirt z muzycznym nadrukiem (wywal to z emblematem Maidenów – tylko punk rock); jeśli jesteś dziewczyną – dopuszczalne kabaretki i mini spódniczka; dobrze jest mieć na ubraniu naszywki, najlepiej „A” w kółeczku, bo każdy punk to anarchista.
  • Skarpety – muszą być stare, brudne i śmierdzące – takie są tró! (nie, Al Bundy nie jest punkiem, choć ma potencjał).
  • Brud – tak, tak, tylko dzięki temu możesz mówić o sobie „punk” – musisz się zabrudzić! Wysadź/zabetonuj/sprzedaj wannę i nie myj się kilka tygodni. Jeśli mieszkasz na wsi dla lepszego efektu możesz potaplać się trochę ze świnkami.
  • Irokez – aby nikt nie pomylił cię z metalem (patrz punkt poprzedni) musisz mieć iście punkową fryzurę! Włosy (im dłuższe, tym lepsze) zgól na całej głowie, pozostawiając jedynie wąski pasek na środku głowy (wzdłuż, nie w poprzek!). Żele do włosów to wynalazek kapitalistów – użyj kultowej wody z cukrem. Twoja fryzura musi być oczojebna – zafarbuj ją na jakiś nietypowy kolor, taki jak pomarańczowy, zielony, czerwony (najlepiej) lub niebieski. Jeśli nie masz farby do włosów – użyj takiej w spreju.

Muzyka

  • TYLKO PUNK ROCK!
  • …jak to „co to jest”?! No, weź mnie nie załamuj, człowieku…
  • Nie, to thrash metal! Za ciężkie i za skomplikowane technicznie! Co z tego, że ma związki z punkiem? Masz być tró!
  • NIE! To jest grunge! Nirvana? Nie dobijaj mnie… 3 akordy – to prawie rock progresywny!
  • Muzyka, której słuchasz nie może mieć więcej niż 2 akordy gitarowe w piosence (a najlepiej w całym albumie).
  • Tekst dowolnej piosenki musi wzbudzać uśmieszek politowania u grunge'owców, zażenowanie na twarzach rockersów i ataki śmiechu u jazzmenów.
  • Mówią, że niby to coś, co ma więcej akordów i dobry tekst, też jest punk rockiem? To pozerstwo! Nie słuchaj ich! To ty jesteś prawdziwym punkiem!

Zespół

  • Aby być bardziej true musisz mieć własny, punkowy zespół!
  • Jeśli chodziłeś do szkoły muzycznej – odpuść sobie, prawdopodobnie nie nadajesz się!
  • No, chyba, że chcesz grać na czymś, z czym nigdy nie miałeś do czynienia – jak basista perkusista Sex Pistols – wtedy „trv” zostanie twoim drugim imieniem.
  • Nazwij zespół iście punkowo – dobra nazwa to „Dziurawe rajstopy", „Brudne glany Wietnamu”, albo "Bicie Butów".
  • Pamiętaj – dwa akordy dla gitarzysty, perkusista, który nie widział perkusji na oczy i basista, który gra prościej niż Novoselic w Smells Like Teen Spirit to podstawa dobrego bandu!
  • Piosenka – melodia musi być zgodna z powyższymi wytycznymi, a tekst musi być taki, aby przypominał wypociny typowego gimnazjalisty.
  • Nie, nie może mieć więcej akordów.
  • Nie, nie może być lepsza technicznie.
  • Nie, nie może mieć sensowniejszego tekstu.
  • Nie, nie może być cięższa.
  • NIE, NIE, NIE! Jak złamiesz powyższe zasady, to będziesz grał grunge albo thrash metal! Obciach na całego!

Zachowanie, poglądy i zwyczaje

  • Jesteś anarchistą!
  • Albo komuchem!
  • Albo socjaldemokratą!
  • Nie chodzisz na wybory (teoretycznie).
  • Jak chodzisz, to głosuj na postkomunistów/anarchistów/socjalistów.
  • No, dobra, nie przyznawaj się, że mówisz „te jebane komuchy nie mogą wrócić do władzy” i głosujesz na prawicę
  • Musisz chodzić na punkowe koncerty.
  • Musisz tańczyć na nich pogo.
  • Nie wiesz, co to? Argh… Po prostu podskakuj i wbijaj się w innych tak, jakbyście grali w rugby mając atak padaczki.
  • Pierdol system! Maluj wszędzie a w kółeczku i łam prawo!
  • No dobra, przynajmniej twierdź, że tak robisz.
  • Pij tanie wino.
  • Nie, to nie takie za 15zł. Stać Cię na takie?! Wątpię.
  • Sophia to tylko tanie wino, a nie tanie wino! Odłóż ją…
  • No, Leśny Dzban może być!
  • Trzeźwość to zło – pamiętaj.
  • Zawsze i wszędzie mów, że pierdolisz system i jesteś punkiem – nawet zapytany o godzinę albo wywołany do odpowiedzi w szkole.
  • Mieszkasz tylko na squacie! Sprzedaj dom/mieszkanie, albo urządź w nim śmierdzącą melinę squat.
  • pamietaj! musisz jebac w zyle! to ostatni krok do zostania punkiem! dopiero po tym mozesz uwazac sie za prawdziwego anarchiste i rodzonego punka!:)

Gratulacje! Teraz już możesz się lansować wśród kolegów na podwórku! Co prawda punkiem nie jesteś i raczej nigdy nim nie będziesz, ale kto by się przejmował takimi szczegółami, kiedy można dumnie krzyczeć „fuck tha system”!.

Zobacz też