Blender (program)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Interfejs programu - prawda, że prosty?
Typowe dzieło w blenderze.[1]

Co za poje**ny program.

Typowy użytkownik o Blenderze

Gdzie siem to włoncza?

Noob o Blenderze

W Rosji Radzieckiej to Blender robi grafiki 3D w tobie.

Radziecka inwersja

Blender (z ang. mikser) - komercyjny darmowy program to tworzenia grafiki 3D oraz renderowania obrazków w 2D. Jednym z głównych powodów owej darmowości jest fakt, że firma Makrohard nie maczała palców przy tworzeniu i propagowaniu programu.[2] Można w nim coś stworzyć i załadować przez DirectX do Matali physic.

Ogólne

Blender miał być używany do robienia wielkich trójwymiarowych produkcji, a nawet gier. Jednak ze względu na brak pomocy technicznej (bo to darmowy program) jest dyskryminowany przez grafików. Interfejs jest tak zawiły, że nawet sam autor nie wie do czego służą niektóre przyciski. Ponoć to właśnie w Blenderze był został stworzony film Avatar, ale twórcy nie chcą się przyznać do korzystania z programów freeware, bo to odbiłoby się na ich wizerunku publicznym. Z tego powodu program ten jest używany głównie przez moderów do tworzenia darmowych dodatków do ulubionych gier i przez noobów do umieszczania w grach super-extra-hiper-mega zbroi i broni. Nierzadko w nim tworzone są modyfikacje usuwające ubrania z postaci[3]. Jako, że pierwotni twórcy gier robią tylko tekstury w intymnych miejscach - po ich usunięciu zostają puste miejsce, które, dzięki pomysłowości graczy, zostają zastąpione przez bardzo realne części ciała.[4]

Domyślne modele

Swoistym sztandarem opisywanego programu jest głowa małpy, która jest dostępna jako jeden z szablonów modeli dla noobów, którym nie chce się zrobić własnego początkujących. Oprócz tego są jeszcze:

  • kula - dość kanciasta na słabym sprzęcie, najczęściej używana do robienia genitaliów głów;
  • cylinder - nie chodzi tu o kapelusz;
  • kurwa krzywa - ulubiona przez użytkowników ze względu na angielską pisownię Curve;
  • cube (czyt. kiub) - popularne pudło;

Wymagania

Intelektualne

Blender to nie program dla niedzielnych użytkowników. Ci, którzy go opanowali w przynajmniej 50% mogą uważać się za geniuszy i automatycznie dostać się w szeregi Microsoftu, zostać generałem wojska, a nawet kardynałem w Watykanie.

Sprzętowe

Jako że renderowanie(przetwarzanie obrazu na film lub grafikę) jest bardzo obciążające dla systemu, wymaga dużej mocy obliczeniowej:

Windows

  • procesor 10 GHz (nie obsługuje procesorów firmy Anemicznych Młodych Dzi*ek )
  • 3GB RAM (+ 2 dla Visty, dzięki animowanemu kursorowi )
  • karta graficzna NieVidia DżiFors 666BMX lub odpowiednik Ati

Linux

Uruchomi się nawet na kalkulatorze.

Mac OS

Wszelkie próby uruchomienia Blendera w tym systemie kończyły się eksplozją komputera Bluescreenem zawieszeniem systemu.

Wady

Poza zawiłym jak turecki dywan interfejsem, Blender posiada niezliczone liczne wady wrodzone i ukryte. Jedną z największych jest długi czas oczekiwania na wy-renderowanie grafiki, niezależnie od posiadanego sprzętu. Toteż po rozpoczęciu renderowania lepiej zająć się na jakiś czas czymś innym. Inteligentni blenderowicze [5] używają w tym czasie kombinacji Alt+tab i grają w pasjansa, ponieważ nic innego się nie uruchomi w czasie renderowania, bowiem Blender korzysta ze skryptów użycia zasobów systemowych wprost z Visty. Inną (już wspomnianą) wadą jest całkowity brak pomocy technicznej[6] oraz instrukcja wyłącznie w języku mongolskim angielskim. To skutecznie ogranicza popularyzację programu. Poza tym do efektywnego użycia program wymaga dodatkowych skryptów zewnętrznych o wdzięcznej nazwie Pyta Python. Można je pobrać za symboliczną opłatę ze strony producenta[1]. Blender został także skorelowany z windowsowym generatorem BSOD-ów i pozwala na zwiększenia częstotliwości występowania o jakieś 15-25% (zależnie od posiadanej wersji systemu).

Wersja pudełkowa

Istnieje wersja pudełkowa programu. Która zawiera dodatkowe skrypty w zestawie. O dziwo nie otrzymujemy pudełka z programem, ale elegancką białą kopertę na płytę CD. Na płycie znajduję się zapisany w notatnikuTM link do strony, z której możemy pobrać program oraz instalator Internet Explorera, dzięki któremu będzie możliwe ściągniecie dodatkowego oprogramowania. Ciekawym add-onem jest także ekskluzywny szablon modelu - pierś kobiety z kurczaka,[7] która została użyta w jednej z reklam KFC .

Przypisy

  1. Wszelkie podobieństwo do męskich części ciała jest przypadkowe.
  2. Ale ponoć pracują nad aktualizacją do Windowsa uniemożliwiającą korzystanie z Blendera.
  3. Co potwierdzają użytkownicy Nonsensopedii Wikipedii
  4. Patrz obrazek
  5. Ponoć istnieją...
  6. Bo komu by się chciało pomagać za darmo?
  7. co może mylić potencjalnych kupujących