Chupacabra

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 20:28, 25 wrz 2011 autorstwa JTTS (dyskusja • edycje) (→‎Spotkanie w Brazylii: kosmiczne pochodzenie chupacabry, nie Brazylijczyków)
WRRRR! Jaką masz grupe krwi?

Potwór, nie potwór, byle miał otwór.

Zoofil o chupacabrze

El Chupacabra (hiszp. wysysacz kóz) – postrach Ameryki Środkowej i Północnej, kryptyda, zmniejszająca liczebność bydła i trzody poprzez pobieranie krwi i szpiku do przeszczepu.

Występowanie

Chupacabrę najczęściej spotyka się na Portoryko i w Teksasie, gdzie pożarła już tysiące kóz i krów. Nikomu jednak nie udało się jej złapać, sfotografować, zabić albo nawet obserwować przez chwilę, lecz i tak cały świat wierzy, że taki stwór istnieje. Chupacabrę widziano jeszcze w Rosji, Australii, RPA, Nowej Zelandii, Chinach, Kanadzie, Brazylii, Polsce... Ostatnio widziano ją w Starachowicach, gdzie była prowadzona na spacer przez Elvisa Presleya.

Pochodzenie

Jest wiele teorii na temat tego, skąd się wzięła Chupacabra. Większość twierdzi, że to przybysz z kosmosu, który chce siać zamęt w gospodarce rolniczych krajów amerykańskich. Inni twierdzą, że to eksperyment NASA i masonów, który uciekł rurami kanalizacyjnymi. Jeszcze jedna teoria mówi o zmutowaniu się niewinnego kojota po zjedzeniu paczki rakotwórczych chipsów.

Wygląd i charakterystyka

Chupacabra wygląda jak przerośnięty pies skrzyżowany z dinozaurem, ze skrzydłami, dłuuuugimi zębami i nierzadko egzotycznym kolorem. Często przypisuje się jej nadprzyrodzone zdolności, takie jak zasuwanie z prędkością światła, strzelanie laserem z gał, jazda hulajnogą do tylu i telepatia. Spotkanie z Chupacabrą zazwyczaj jest poprzedzone niepokojącymi zjawiskami, jak dziwne znaki na niebie i piekielny zapach siarki. Gdy już dopadnie jakąś bezbronną kozę, ogłusza ją ciosem w potylicę i wysysa krew. Całą. Z tego powodu Chupacabra po odkryciu powinna być sklasyfikowana jako ssak.

Spotkanie w Brazylii

W 1996 roku w pewnej brazylijskiej wiosce pięć osób, w tym dwóch policjantów, zobaczyło dwie Chupacabry wysiadające z latającego spodka. Gdyby udało się to udokumentować, byłby to niepodważalny dowód na kosmiczne pochodzenie kryptyd. Dziwne w tym jest to, że leciały miliony lat świetlnych na Ziemię, by ukrywać się w dżungli i zabijać kozy.