Cmętarz dla zwieżąt
Cmętarz dla zwieżąt – powieść grozy inspirowana Zygmuntem Freudem i filmem „Ludzka stonoga” dostarczona przez dzielnych tłumaczy prosto zza wielkiej wody. Została napisana przez Stephena Kinga, który musiał odreagować traumę wywołaną starciem z XIX-wieczną wersją Nonsensopedii – dziełem dumnie zatytułowanym Trzy rozprawy z teorii seksualnej. Jednak tak ambitna powieść nie znalazłaby odpowiedniej ilości czytelników, więc autor postanowił dodać kilka zabójstw i mitologię Indian w tle.
Fabuła
Uwaga! Ta sekcja zawiera informacje, których zapewne nie chciałbyś znać, jeśli dotychczas nie miałeś okazji spotkać się z inkryminowanym tworem. |
Cmętarz dla zwieżąt
Pewnego słonecznego dnia do spokojnego Ludlow, będącego rajem dla każdego rencisty i anarchokapitalisty wprowadza się czteroosobowa rodzina Creedów. Co dziwne, zamiast kłócić się z sąsiadami, rodzina szybko odnajduje swe miejsce wśród emerytów narzekających na ból spuchniętego kolana w deszczowe dni – już pierwszego dnia Louis i Rachel nawiązują kontakt z podstarzałym hipisem – Judem Crandallem. Starzec będący zadeklarowanym przeciwnikiem państwowych dróg opowiada im o rozjechanych na ulicy zwierzątkach szczegółowo opisując kolor i konsystencję wnętrzności.
Po kilku tygodniach adaptowania się do pająków w mieszkaniu i braku smogu w powietrza, Jud postanawia wziąć rodzinę z dziećmi na spacer na cmentarz, który jest w zasadzie jedyną atrakcją miasteczka. Dzieci z wypranymi libertarianizmem mózgami zakopują tam swoje zwierzęta, radośnie popełniając błędy ortograficzne, by ukazać światu swoją dysortografię i sprzeciwić się jarzmu złych humanistów. Niestety sytuacja się komplikuje, kiedy pięcioletnia córka Creedów, Ellie dostaje ataku autyzmu wczesnodziecięcego i zaczyna histeryzować. Po powrocie ze spaceru następuje kłótnia małżeńska, dzięki której autor mógł wprowadzić dwa wątki traumy z dzieciństwa za jednym zamachem. Mianowicie – gdy Rachel była młoda, jej siostra o wdzięcznym imieniu Zelda godnym sześćdziesięcioletniej sąsiadki z drugiej klatki w wyniku potajemnego pójścia na dyskotekę szkolną zaraziła się bakteriami, które wywołały zapalenie opon rdzenia. Rodzice dziewcząt będący praktykującymi Żydami zamiast ukamienowania Zeldy, nakazali młodszej córce usługiwać chorej. Kilka miesięcy później, gdy wyszli do synagogi, Zelda udusiła się własnym językiem.
Louis również spotyka się z traumę, gdy na jego oddział przyjeżdża potrącony przez samochód student z czterema promilami we krwi i brakiem lewej połowy głowy. Na pytanie doktora „A gdzie jest mózg?”, jego koledzy odpowiadają :„Nie wiemy. Musiał gdzieś po drodze zgubić.”. Przed śmiercią Victor Pascow wywodzący się z rodziny rolników bełkocze coś o glebie w ludzkich sercach i saprofitach w żołądkach. W nocy naszprycowany antydepresantami Louis śni o romantycznym spacerze po cmentarzu ze swoim pacjentem. Victor, który ewoluował do formy przyjaznego zombie zabrania mu wchodzić za wiatrołom, gdyż można dostać wysoki mandat za niszczenie przyrody.
Podczas Heloim żona Juda, Norma w wyniku ujrzenia Ellie biorącej do ręki robaczywe jabłko dostaje ataku serca. Louis dzwoni po karetkę, a reszta zgromadzonych tłumaczy jej, że to tylko dodatkowa porcja białka, którą każde normalne dziecko nie pogardzi.
Cmentarzysko Mikmaków
Louis chcąc wreszcie odpocząć od domowych obowiązków takich jak przełączanie kanału w telewizji czy podawanie szklanki, wysyła żonę i dzieci do teściów na Święto Dziękczynienia. Po wyłudzeniu indyka od Crandallów i drzemce poobiedniej przy telewizorze wychodzi na dwór, po czym zauważa zamarznięte truchło kota Ellie, Churcha. Okazuje się, że kot zmarł z winy państwowej drogi, więc Louis postanawia zapisać się do partii anarchokapitalistycznej. Gdy wybiera się na cmentarz, Jud składa mu niecodzienną ofertę wybrania się za wiatrołom i pochowania kota na indiańskiej ziemi. Nazajutrz ubrudzony ziemią Church powraca do rodzinnego domu, pragnąc fanfar i łaskotek pana. W ramach przeprosin za to, że mu się zmarło, przynosi ze sobą rozszarpaną mysz. Jednak Louis pozostaje nieubłagany – za karę i ze względu na zapach przywodzący na myśl szambo o poranku kot zostaje zmuszony do mieszkania w zamkniętej na klucz piwnicy. Zaciekawiony niespotykanym dotąd przypadkiem medycznym doktor wypytuje Juda o właściwości gleby na cmentarzy oraz o fakt, czy próbowano kiedyś stworzyć zombie.
W międzyczasie rodzina wraca do Ludlow, życie toczy się dalej, a Norma umiera na zawał z powodu pominięcia mszy niedzielnej. Gage, syn Louisa i Rachel, już od wczesnych lat postanawia rozpocząć karierę biegacza, co oczywiście kończy się byciem rozjechanym przez finansowaną z budżetu państwa ciężarówkę. Louis wreszcie zapisuje się do Partii Libertariańskiej i nie mogąc znieść wyrzutów prosocjalistycznej rodziny ani zmywania naczyń, po raz kolejny wysyła rodzinę do teściów, a potem idzie opracowywać plan włamania się na cmentarz w celu pogłaskania policzka ukochanego dziecka po raz ostatni. Nie zważając na opowieść Juda o wskrzeszonym na cmentarzysku i niewyegzorcyzmowanym Timmym Batermannie, Louis w wyniku traumy wywołanej dotykiem dwunastnicy Gage'a kradnie zwłoki i udaje się na cmentarzysko Mikmaków.
Rachel dzwoni, by poinformować męża o kolejnym ataku autyzmu u córki i wyładować napięcie nagromadzone przez menstruację. Kiedy nie dostaje odpowiedzi po dziewiątym telefonie, wsiada w samolot, by móc czynić mężowi wyrzuty na miejscu.
Zmartwychwstały Gage, któremu podczas trzech dni leżenia w grobie wzrosła objętość puszki mózgowej o 55%, zaczyna odkrywać w sobie lekarskie upodobania. Wykrada skalpel z torebki ojca i idzie przeprowadzić operację zmniejszenia żołądka na Judzie Crandallu. Bycie chirurgiem podoba mu się do tego stopnia, że po dobiciu się do kręgosłupa, postanawia przeprowadzić gruntowny lifting twarzy. Widząc opadające powieki u Rachel stojącej w progu z niezbyt mądrym wyrazem twarzy, młody, niedoświadczony lekarz zabiera się do korekcji wady. Po chwili z niecenzuralnym krzykiem na ustach wpada Louis, który myli eksperymentalne lekarstwo dla zombie ze śmiertelną dawką morfiny.
Po podpaleniu domu i konferencji prasowej z policjantami na posterunku, Louis idzie po raz ostatni z ciałem żony na cmentarzysko Mikmaków, by skonstruować kolejne zombie. Akcję kończy cliffhanger ze wskrzeszoną Rachel, co pozwala głupkowatym gimnazjalistkom pisać opowiadania na blogu, a czytelnikom wypytywać autora na spotkaniach.
Bohaterowie
- Louis Creed – główny sprawca zamieszania, początkowo zatwardziały ateista i socjalista. Z czasem praca w nędznym państwowym szpitalu przestaje go satysfakcjonować i postanawia zostać szalonym naukowcem. Wytworzył specjalne lekarstwo mogące przywrócić zombie do poprzedniego stanu, lecz z powodu tragicznej pomyłki nie zdążył go wykorzystać. W wolnych chwilach ogląda telewizję i pije piwo z Crandallem, co nie podoba się jego żonie.
- Rachel Creed – żona Louisa, wywodzi się z ortodoksyjnej żydowskiej rodziny. Rodzice jednak nie mają jej za złe, że nie nazwała dzieci Sara i Abraham. W zasadzie nigdzie nie pracuje, więc narzeka na to, że musi zajmować się myciem naczyń, zamiataniem podłóg i wychowywaniem dzieci. Cierpi na zespół stresu pourazowego, co objawia się szukaniem wszędzie bakterii oraz częstym rozchorowywaniem się w przeddzień pogrzebu.
- Ellie Creed – córka Louisa i Rachel, w książce pełni głównie funkcję dekoracyjną. Choruje na lekką postać autyzmu wczesnodziecięcego, często wybucha niekontrolowanym płaczem, przez co trzeba organizować postoje w czasie spacerów.
- Gage Creed – syn państwa Creed. W dzieciństwie chciał zostać profesjonalnym biegaczem, już w wieku zaledwie półtora roku wykonał swój pierwszy start na sto metrów. Niestety wszystko skończyło się rozrzuconymi na ulicy flakami, które ekipa sprzątająca po zmarłych musiała zbierać i wstawiać na miejsce. Po wskrzeszeniu obudziło się w nim pragnienie zostania lekarzem i podążenia wzorem ojca.
- Jud Crandall – podstarzały hipis, współwinny zbrodni. Często opowiada historie godne miana past na wykopie czy innym reddicie. W młodych latach pogrzebał na cmentarzysku psa Spota, który w efekcie przypadkowego ugryzienia sieci telefonicznej został porażony prądem.
- Norma Crandall – żona Juda Crandalla. Jej główną rolą jest dostawanie ataku serca z błahego powodu, gotowanie obiadu i chodzenie do kościoła w celu plotkowania z koleżankami. Autor nie raczył opisać koloru jej beretu, co by nam pomogło w przybliżeniu postaci.
- Church – wykastrowany i wskrzeszony kot Creedów. Przez fakt, że wbiegł pod samochód, za karę musi mieszkać w piwnicy oczekując wybaczenia od wielmożnego właściciela.
Ciekawostki
- W 1989 nakręcono film pod tytułem „Smętarz dla zwierzaków”. Jednak nie doczekał się wysokiej oglądalności, ponieważ czytelnicy nie domyślili się, że pod zmienioną nazwą ukrywa się ekranizacja ich ukochanej książki. W owym dziele pokazano między innymi Victora Pascowa z raną skonstruowaną z przejrzałych pomidorów.
- Tytuł wziął się z dawnej awersji autora do ortografii. Młody Stephen lubił zadawać sobie pytania egzystencjalne typu: „Po co tyle tych reguł, skoro to tak samo się czyta?”. Planował również zostanie egzystencjalistą, choć po czasie z niewiadomych powodów zrezygnował.