Rammstein

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Plik:Rammus.jpg
Rammstein podczas koncertu dla dzieci z przedszkola

Rammstein - niemiecki zespół tanz metalowy.

Powstał w 1886 roku. Nazwa pochodzi od rosyjskiego hotelu Ramm, gdzie Wildstein podłożył bombę atomową (Ramm-stein... to by się zgadzało). Pomysłodawcą i założycielem zespołu był Kruspper von Weiner, wkrótce potem dołączyli się Carol Sznidder i Gurtan Ryndel. A następnie Raul Planders, Christiano Lorenzo i Litt Tildemann. Grają tanz-metal, ale nawet oni nie mają pojęcia, jak do tego tańczyć.

Skład

Gitarzysta, znany głównie ze swojego srebrnego lakieru do paznokci i na prawdę świetnej fryzury, mimo że, tak, to prawda, ma 40 lat. Uwielbia również malować się czarną szminką i eyelinerem. Jest najfajniejszym człowiekiem na świecie. Ma najwyżej postawione włosy na świecie, konkurować z nim jedynie może Dero z Oomph! . Wiek fanek von Weinera waha się w okolicy 9-15 lat, z bliżej nie znanych przyczyn. Istnieją wyjątki, starsze lub młodsze, na potwierdzenie tej reguły.

Wielki Fuhrer zespołu, z charakterystycznym, niemieckim "r". Sądzi, że owa wymowa robi go na prawdę hardcorowym, i, mimo próśb reszty muzyków, nie zamierza z niej rezygnować. Ma na prawdę niezłe włosy jak na 44 letniego faceta. Właściwie, to zaczynam sądzić, że wszyscy członkowie Rammstein zostali pobłogosławieni pod względem włosów [nie licząc Ryndla, którego czoło ma zbawić w swoim czasie świat, i Raula, który został przeklęty za zły wybór fryzury].

Znany również jako Henry Hirsch, dawny dziesiąty renifer Świętego Mikołaja, wyrzucony za przerobienie na papier toaletowy elfów-pomocników. Jak dotąd, zarzuty nie zostały mu przedstawione. Jedyna kara, jaką poniósł, to kilka klapsów z rąk Królewny Śnieżki (Sonne).

  • Gurtan Ryndel - gitara protonowa

Jak wiemy, pewnego dnia jego czoło odbiło promieniowanie laserowe Złego Dyktatora, ratując nas wszystkich przed Armageddonem. Doskonale wie, że czasem (a nawet dość regularnie) zdarza mu się oślepiać światłem reflektorów odbitym od czoła biednych fanów.

Jego pseudonim powinno wymawiać się "FLAKE" a nie "FLEJK", jak większość ignorantów sądzi. Teraz, kiedy już zostało to wyjaśnione, możemy zająć się jego postacią dalej. Krąży plotka, jakoby był w związku z Lindemannem, którym zgodnie zaprzeczają. Uchodzi za najprzystojniejszego faceta z zespołu i w ogóle na świecie.

Jak sądzi większość, jego pseudonim pochodzi od osiągniętego przez niego rekordu Guinessa w zebraniu największej liczby kopii gry "Doom". Jak sądzi reszta, błędy w interpretacji pojawiają się przy okazji złego zapisu przezwiska, gdyż powinno być "Dumm", co oznacza "Głupi". Nasi informatorzy sprawdzili obydwie wersje, i obydwie okazały się być prawdziwe, co w najbliższym czasie może doprowadzić do zamieszek między tymi dwiema frakcjami. Carol wygląda na prawdę dobrze jako kobieta. (Mein Teil)

Teksty

Zwykle ostre i bulwersujące. Pisane były zwykle pod presją aktualnych wydarzeń. Jak mówią członkowie zespołu, największą wenę mieli właśnie w Polsce. Początkowo nasycone rozmyślaniom o jutrzejszym dniu, teraz mają więcej w sobie rozmyślań o dniu wczorajszym. W piosence "Meine Ogonum", wokalista próbuje zabić siekierą gościa od klawiszy. Podśpiewuje sobie wtedy: "jesteś tym co jesz, więc zostaw mojego penisa w spokoju!" Jego prośba nie zostaje niestety wysłuchana.

Koncerty i Teledyski

Są to nieodłączne części tego zespołu. Mają niezwykle rozbudowaną choreografię. Wystarczy chociażby podać miotacze baniek mydlanych. Muzycy często przebrani są za misie, lub pentagramy. Najciekawszym elementem koncertu jest piosenka Arsche zu Arsche, na scenie płoną mikrofony, stojaki, intrumenty a nawet wokalista, który w ostatniej chwili zostaje ugaszony gaśnicą śniegową przez pracownika osbsługi technicznej. Często elementy choreografii łączą się z kontrowersjami, co mogliśmy zaobserwować na koncercie w ameryce, gdzie po wykonaniu kawałka Buck Dich połączonego z gwałtem wokalisty przeprowadzinym na Flaczkę, obydwaj panowie zostali zagarnięci przez policję, zapewne w celu dokończenia aktu już na komendzie. 9 miesięcy później Flaczkę urodził dwójkę dzieci, ale niestety, zginęły w pożarze.

Teledyski natomiast zawsze są sławne. Zaskakują pomysłowością. W teledysku Wird muzycy śpią, a w Gotten muzycy też śpią. Na wyróżnienie zasługuje teledysk Benzajn, kręcony w Polsce. Członkowie zespołu wcielają się w jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą gliwickiej Państwowej straży pożarnej, po czym zasypiają.

Dyskografia

Albumy

Teledyski

  • Gotten
  • Wird
  • Munzgen wunzgen
  • PKN Orlin
  • Polonika
  • Moon
  • Pjanino na desce sedesowej
  • One dick (angielska wersja utworu Ohne Dich)
  • Africa