Bezdomny

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Piknik na mieście
System shut down

Bezdomny –- stan nieposiadania zarejestrowanego lokalu mieszkalnego, który spełniałby wymogi Unii Europejskiej oraz byłby zgodny z, powszechnie uznawanymi przez ludzi bogatych za minimalne, warunkami godnego bytowania; stan ten może być dobrowolny bądź wymuszony (np. przez Państwo - patrz. System), często prowadzi do alkoholizmu.


Historia

Powszechnie archeologia uznaje ludzi bezdomnych za element prehistoryczny, który jakimś cudem zaadaptował się pośród dzisiejszych statycznych cywilizacji. Według wykopalisk ludzie bezdomni istnieli na długo przed zdefiniowaniem słowa dom. Mimo, że wykorzystywali najprzeróżniejsze jaskinie, nory czy własnoręcznie zmontowane szałasy jako swoje leża, miało to charakter tymczasowy. Nigdy nie zajmowali się hodowlą roślin, które wymagały czegoś więcej niż odpowiednio zakompostowanego nosiciela, tak też nie uprawiali roli. Pierwotni ludzie wędrujący w celach łowieckich oraz zbierackich dali początek dzisiejszemu rodzajowi ludzkiemu, ci którzy osiedli w dogodnych środowiskach wykształcili społeczeństwo. Istnieją jednak przekazy opowiadające o ludziach którzy nigdy nie przestali wędrować, jeść trupów oraz zmieniać się w wilki w pierwszą pełnię księżyca.
Dzisiaj mówi się o nich "bezdomni".

Special Skills

  • Odporność na choroby
    Życie w symbiozie z bakteriami i wirusami wytworzyło specyficzną odporność u ludzi bezdomnych, która sprawia że nie tylko nie cierpią na większość chorób zakaźnych ale współpracują z tymi kulturami bakterii na bazie wymiany pokarmu.
  • Odporność na System
    Brak kontekstu społecznego z którego jakiekolwiek sankcje prawne mogłyby ludzi bezdomnych wykreślić i ustawić w gorszej sytuacji życiowej sprawia że stoją ponad prawem.
  • Zmiana Kształtu
    Krążą legendy o bezdomnych zmieniających się w szopy, szczury, wilki, koty, tudzież inne zwierzęta gospodarstwa domowego. Według amerykańskich naukowców jest to cecha wykształcona ewolucyjnie, przekazywana genetycznie, dzięki której bezdomny element społeczeństwa mógł przetrwać w dżungli.
  • Odstraszający zapach
    W tajnych gildiach bezdomnych prowadzone są specjalne treningi w zakresie wytwarzania specyficznego zapachu, który zapewnia rolę identyfikacyjną każdego bezdomnego oraz pełni funkcje bojowe. Każdy zapach ma ponoć swoje imię i kilka ataków specjalnych: duszenie, niewidzialność, gaz łzawiący, imitacja trupa, iluzja obywatela itp.
  • Budowanie Bazy
    Każdy bezdomny potrafi wykorzystać, mogłoby się wydawać całkowicie bezużyteczne, przedmioty znalezione na śmietnikach do konstruowania schronu/bazy/skryjówki/nory/leża. Jest to przeważnie miejsce odosobnione bądź ukryte. Może to być gdzieś w lesie, opuszczonym budynku bądź w Twojej piwnicy. W miejscach tych ten samotny wilk śpi jedynie przed wyruszeniem na łowy/żebry - nabiera sił, regeneruje się, liże rany, trzeźwieje.

Bezdomnyzm

Świadome wyzbycie się więzów administracyjnych ze społeczeństwem i państwem.

Założenia

  • Rzeczywistość ulega powolnemu rozkładowi (patrz. Entropia), kosmos umiera a wraz z nim my - Ludzie.
  • Niedowartościowanie wszystkich wartości!
  • Społeczeństwo jest rodzajem więzienia, w którym człowiek się rodzi, rozwija i umiera, nie zaznając prawdziwej wolności od przedmiotów codziennego użytku oraz pracy.

Implikacje

Filozofia bezdomnyzmu bazuje na kombinacji elementów hedonizmu oraz izolacjonizmu społecznego. Myśl przewodnia to rodzaj taktyki przetrwania w rzeczywistości miejskiej/podmiejskiej kładącej nacisk na afirmacje elementów indywidualnej podświadomości oraz elementów kolektywnej podświadomości. Elementów takich jak: śmietniki, resztki jedzenia, recycling, zoofilia, składanie ofiar itd. Czerpanie niemoralnej radości z tejże afirmacji jest tutaj zasadniczym punktem. Chwiejny krok, niestosowanie się do zasad higieny, alkoholizm, zbieractwo, aktorstwo uliczne są tylko niektórymi z manifestacji bezdomnyzmu.

Profile bezdomnych filozofów

Wyróżniamy parę klasycznych postaw bezdomnych filozofów:
  • Bezdomny asceta
  • Pozostaje w stanie permanentnej jogi, nie przyjmuje pokarmów (ewentualnie płyny), nosi skurczone ciuchy dla niewygody. Odznacza się brakiem zainteresowania dla otaczającego Świata.
  • Pozyskiwanie pieniędzy: nieświadome żebractwo, brak innych metod
  • Pozyskiwanie pokarmu: symbioza z kulturami bakterii i lokalnymi cywilizacjami much
  • Bezdomny hedonista
  • Pozostaje w stanie permanentnego odurzenia alkoholowego. Kontakt ze światem zewnętrznym praktykowany na zasadzie interakcji z przedmiotami nieożywionymi znajdującymi się w trajektorii lotu ciała bezwładnego filozofa.
  • Pozyskiwanie pieniędzy: bratanie się z różnymi hedonistycznymi kręgami nastawionymi na celebracje alkoholowe (patrz. alkoholicy osiedlowi, metale, punki)
  • Pozyskiwanie pokarmu: penetracje śmietnikowe, festiwale typu open-air, zawłaszczenie mienia sklepu spożywczego tudzież marketu.
  • Pozostaje w stanie permanentnego smutku, wywołanego urojonymi bądź wymyślonymi wspomnieniami z czasów świetności. Próby poskromienia tego smutku kończą się jedynie na jego magnifikacji.
  • Pozyskiwanie pieniędzy i pokarmu: postawili wszystko na litość wywoływaną przez fikcję literacką, zdramatyzowani opowiadają, niczego niespodziewającym się, przechodniom urzekające historie swojego upadku (o tym jak kiedyś byli milionerami, jak żony ich zdradziły, dzieci okradły, Bóg pokarał itp).
  • Bezdomny aktywista
  • Często Szaman z przypadku. Pozostaje w ciągłej dychotomii dwóch antagonistycznych stanów psychofizycznych: pobudzenia i czuwania. Stan pobudzenia, powodowany intoksykacją narkotyczną bądź alkoholową, wykorzystuje do agitowania przeciwko czemukolwiek co w danym momencie ma sens. Ci awanturnicy jednego dnia organizują jednoosobowy strajk anty-aborcyjny pod Urzędem Miasta, a drugiego kłócą się z ekspedientką w sklepie mięsnym o wzrost cen ropy. Cechuje ich krytyczne nastawienie do świata oraz chaotyczny profil ideologiczny.
  • Pozyskiwanie pieniędzy: forma anty-zaproszeń do miejsc, w których agitują (tzw. "na odczepne")
  • Pozyskiwanie pokarmu: niesprecyzowane

Zagrożenia bezdomnyzmu

Jak powszechnie wiadomo ludzie niezarejestrowani w żadnym Urzędzie Miasta nie muszą płacić żadnych podatków ani rachunków. Profesjonalny, cywilizowany bezdomny nie musi płacić za wodę, którą udało mu się pozyskać, ani za społeczne służby takie jak Policja czy Straż Pożarna (mimo że takich służb nie potrzebują, patrz. special skills). Również podatek od wzbogacenia ich nie obowiązuje, a nie wiedząc co zrobić z pieniędzmi popadają w depresje oraz nadużycia alkoholu. Często sięgając po narkotyki bezdomny zmienia się w szamana lub guru.

Zobacz też