Capoeira

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Capoeirasztuka walki, wymyślona przez biednych ludzi, którzy byli niewolnikami tych wstrętnych okupantów z Europy.

Ci wredni okupanci nie mogli sobie pozwolić, by banda Murzynów, która miała im służyć, lała ich po pyskach lepiej niż Steven Seagal w Liberatorze, więc zabroniła wymachiwania nogami. Wielcy Murzyńscy Mędrcy/Szamani odkryli że Jak Kali tańczyć, to może kopać noga w pysk białasa. I ukryli tą sztukę walki pod postacią tańca. W końcu lepiej by "białasy" się śmiały z głupich podrygów, niż batożyli za uprawianie sztuki walki, zamiast uprawiania pola.

Style w Capoeira

Angola – najstarszy tradycyjny styl brazylijskiej sztuki walki. Walczący poruszają się głównie wolno i blisko ziemi, próbując zaskoczyć przeciwnika bądź wprowadzić go w pułapkę. Wielu uważa, że Angola jest najbardziej niebezpiecznym stylem w capoeirze. Trudno się z tym nie zgodzić, jeśli przyjrzymy się genezie stylu. Styl nie powstał, jak wcześniej twierdzono, na potrzeby wyzwolenia niewolników, ale był raczej efektem walk między brazylijskim staruszkami o ziarna ryżu leżące na ziemi. Staruszkowie rzucali się na rozsypane ziarna i walczyli między sobą. Ograniczenia fizyczne (np. reumatyzm) uniemożliwiały dynamiczną walkę, jednak w Angoli bardzo wyraźne są elementy wredoty i podstępstwa staruszków, które w dzisiejszych czasach możemy obserwować, podczas walk o miejsce w tramwajach. Najsłynniejszym zbieraczem ryżu był Mestre Pastinha.

Regional – styl powstały na początku XX wieku. Styl zapoczątkował Mestre Bimba. Bardzo dynamiczny i agresywny. Wynaleziony niechcący podczas obrony przed grupą wiejskich policjantów z okolicy Rio de Janeiro. Służby porządkowe uznały za śmieszne wrzucenie Mestre Bimba do mrowiska... Efektem było szybkie machanie przez Mestre czym się dało w jakąkolwiek stronę się dało. Po wyleczeniu licznych ukąszeń mrówek, Mestre przemyślał sprawę i dopracował styl.

Obecnie capoeira polega na tym, że copoeirowcy spotykają się na treningach na których grają na gównianym bembenku wyśpiewując przy tym różne głupoty, i dobrze się przy tym bawią tańcząc i wymachując nogami, najczęściej z półobrotu, tudzież zrobią jakieś salto, gwiazdkę czy innego fikołka, i ot cała capoeira.